Strona 1 z 1

[instalacja] Jak poprowadzic kable?? mk3 5.

: czw sie 24, 2006 22:01
autor: kubas6
Witam serdecznie.
Mam pytanie jak poradziliscie sobie z przeprowadzeniem kabli. Jesli chodzi o zasilanie do wzmacniacza to znalazlem tyle ze najlepiej przełozyc go przez otwor koło serwa tylko ze co dalej, co rozebrac zeby jak najmniej połamac plastiki i w miare to poukrywac, i to samo z kablem chinch biegnacym od radia do wzmacniacza no i wszystko doprowadzic do bagaznika. Moze jest juz taki post to chetenie poczytam, pomocy.

Pozdro

: czw sie 24, 2006 23:36
autor: Juras20
hmm ja mialem ten sam problem a wymyslilem to nastepujaco :))) :

zaczynajac od radia....kable mi schodza w dól.....wchodza pod platik maskujacy półeczke przed lewarkiem.....pozniej ida pod tym plastikiem który maskuje od lewara az po reczny i popielniczke dla pasazerow z tylu........no i ty sie zczela prawdziwa rozkmina!!!!!!!!! ale stwierdzilem ze puszcze je wzdluz tapicerki środkowej czyli ---> wychodza spod plastiku spod popielniczki i ida po grzbiecie środkowym wchodzac pod siedzenia i wychodza w bagazniku :) dla mnie takie rozwiazanie jest najlepsze poniewaz zawsze szybko mozna to zdemontowac nie rozkrecajac polowy auta :)


no ale Reszta nalezy do Ciebie :)))) pozdrawiam :)

: pt sie 25, 2006 18:37
autor: kubas6
No własnie o to mi chodziło. Dzieki wielkie za radę. Jak mi sie uda zrobic to dam znac. Pozdro!!

: pt sie 25, 2006 18:49
autor: Dragon
No ale jeśli są to kable takie jak powinno sie dać (grube!!!) to fajny garb pozostaje. Generalnie prowadzi się to progami, zasilanie jedną, sterujący drugą stroną.

: pt sie 25, 2006 19:22
autor: Juras20
Dragon masz racje.....ale moje nie sa jeszcze te najgrubsze......jakos to przezyje......zawsze da sie jakos te kable tam upchnac.... a w progach tez owszem a nawet lepiej !!!!!!! ja podalem przyklad na przypadek checi szybkiego demontazu kabli :) wtedy nie trzeba pol auta rozkrecac:D pozdro :)

: ndz sie 27, 2006 23:40
autor: snowak
sprawdzony sposób:
zaslajace lewym progiem i pod plastikiem od siedzenia i sa w bagarku.
glosnikowe pod siedzeniem pod wykladzina do tunelu srodkowego (kazda strona po swojej stronie tunelu) i na koncu rozchodza sie do glosnikow(a raczej zwrotnic) na wysokosci brzegu wykladziny podlogi.
czincze prawym progiem i pod plastikiem siedziska i sa w bagazniku.

glosnikowe 4mm2 w peszelku wchodza idealnie i nie widac odstajacej wykladziny (najbardziej newralgiczny punkt to przy regulacji recznego)
w prawy prog i pod plastikiem wszedl poczworny czincz tez w peszlu 2cm srednicy

Najgorsze jest przejscie z grubym kablem przez przegrode czolowa.

: pn sie 28, 2006 09:38
autor: O.S.T.R.Y
Ja wszystkie poprowadziłem w progach o wiele mniej rozbierania i łatwiejszy dostępniż środkiem a przewód zasilający z komory silnika przebiłem przez otwór koło serwa długim twardym drutem do którego przykleiłem kabel i i wyciągłem w srodku. w sumie około 40 minut mi to zajęło.

[ Dodano: 28 Sie 2006 09:43 ]
Więcej problemów miałem z ustawieniem wzmacniacza niż z jego podłączeniem