zakłócenia podczas pracy silnika
Moderatorzy: dan124, powalla, VIP
- szczeniak
- Mały gagatek
- Posty: 137
- Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 16:38
- Lokalizacja: Malbork
- Kontakt:
zakłócenia podczas pracy silnika
Wiem, ze temat był wiele razy poruszany. Czytałem rozne watki, kazdy tak na prawde trzeba rozpatrywac indywidualnie, bo kazdy ma inna instalacje, sprzet.
Wiec tak, rozpoczynam dopiero przygode z caraudio, zakupiłem sprzet, wszystko nowiotkie:
-radio Pioneer deh 4800
- 4 kanałowy wzmak Carpower 604
- zestaw odseparowany Hertz ESK 165
- zestaw kabli dietz boa ( zasilajace 10 mm, 2 czincze sygnalowe ekranowane)
- glosnikowy 2 mm ofc
Głosniki zamontowane na dystansach 50 mm z mdfu, w pelni wygluszone drzwi, samochod golf IV 3d. Zasilajacy + z aku puscilem razem z glosnikowymi lewym progiem, prawym 2 pary sygnalowych czinczy, masa z karoserii bagaznika. Radio podlaczone poprzez zmostkowanie zoltego z czerwonym kabelkiem, przez co moge sluchac bez kluczyka.
3 i 4 kanal na wzmaku czekaja na subbwofer, wiec nic nie jest do nich podlaczone.
Problem:
Z poczatku czyli w pierwszym dniu po zalozeniu problemu wogole nie bylo, przynajmniej tak mi sie wydaje. Na drugi dzien zauwazylem ze gdy silnik jest na chodzie przenosi na wszystkie glosniki zaklocenia z silnika, wzrastajace razem z obrotami silnika. Na wylaczonym wszystko hula az milo:) bez zadnych zaklocen. Zaklocenia nie sa zbyt glosne, ale moje ucho je wyczylo i sa denerwujace. Bez szumow, raczej swiszczenie takie.
Zamowilem nawet filtr przeciw zakloceniowy, dokladnie ten:
http://www.allegro.pl/item109984429_now ... acza_.html
ale zanim dotrze moze z Wasza pomoca rozwiklam ten denerwujacy problem.
wzmacniacz przykrecony z tylu na kanapie
Wiec tak, rozpoczynam dopiero przygode z caraudio, zakupiłem sprzet, wszystko nowiotkie:
-radio Pioneer deh 4800
- 4 kanałowy wzmak Carpower 604
- zestaw odseparowany Hertz ESK 165
- zestaw kabli dietz boa ( zasilajace 10 mm, 2 czincze sygnalowe ekranowane)
- glosnikowy 2 mm ofc
Głosniki zamontowane na dystansach 50 mm z mdfu, w pelni wygluszone drzwi, samochod golf IV 3d. Zasilajacy + z aku puscilem razem z glosnikowymi lewym progiem, prawym 2 pary sygnalowych czinczy, masa z karoserii bagaznika. Radio podlaczone poprzez zmostkowanie zoltego z czerwonym kabelkiem, przez co moge sluchac bez kluczyka.
3 i 4 kanal na wzmaku czekaja na subbwofer, wiec nic nie jest do nich podlaczone.
Problem:
Z poczatku czyli w pierwszym dniu po zalozeniu problemu wogole nie bylo, przynajmniej tak mi sie wydaje. Na drugi dzien zauwazylem ze gdy silnik jest na chodzie przenosi na wszystkie glosniki zaklocenia z silnika, wzrastajace razem z obrotami silnika. Na wylaczonym wszystko hula az milo:) bez zadnych zaklocen. Zaklocenia nie sa zbyt glosne, ale moje ucho je wyczylo i sa denerwujace. Bez szumow, raczej swiszczenie takie.
Zamowilem nawet filtr przeciw zakloceniowy, dokladnie ten:
http://www.allegro.pl/item109984429_now ... acza_.html
ale zanim dotrze moze z Wasza pomoca rozwiklam ten denerwujacy problem.
wzmacniacz przykrecony z tylu na kanapie
- szczeniak
- Mały gagatek
- Posty: 137
- Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 16:38
- Lokalizacja: Malbork
- Kontakt:
masa z aku nic nie dała, ale znalazlem chyba powod piszczenia:
na uruchomionym silniku i radiu, wyjalem radyjko i zrobilem dodatkowa mase dotykajac srubokretem wetknieta koncowke rca ( metalowa obwodke) i metalowa ramke radia i wszelkie zaklocenia znikly.
I teraz pytanie : co jest nie tak?
moze ten filterek co zamowilem pomoze, w opisie jest napisane o:
"Jeśli w radiu samochodowym słyszalny jest warkot silnika samochodowego, odpowiadający aktualnym obrotom silnika to często odpowiada za to pętla masy między radiem a zwrotnicą (powstaje ponieważ radio i wzmacniacz mają osobne podłączenia masy, a są dodatkowo łączone przewodem sygnałowym - który spina ich masy) albo zaklinowanie w kablu przedwzmaczniacza. Dzięki temu adapterowi masa jest galwanicznie oddzielana i zabezpiecza wolne od zakłóceń przenoszenie sygnału. "
na uruchomionym silniku i radiu, wyjalem radyjko i zrobilem dodatkowa mase dotykajac srubokretem wetknieta koncowke rca ( metalowa obwodke) i metalowa ramke radia i wszelkie zaklocenia znikly.
I teraz pytanie : co jest nie tak?
moze ten filterek co zamowilem pomoze, w opisie jest napisane o:
"Jeśli w radiu samochodowym słyszalny jest warkot silnika samochodowego, odpowiadający aktualnym obrotom silnika to często odpowiada za to pętla masy między radiem a zwrotnicą (powstaje ponieważ radio i wzmacniacz mają osobne podłączenia masy, a są dodatkowo łączone przewodem sygnałowym - który spina ich masy) albo zaklinowanie w kablu przedwzmaczniacza. Dzięki temu adapterowi masa jest galwanicznie oddzielana i zabezpiecza wolne od zakłóceń przenoszenie sygnału. "
[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/164379.html][img]http://images.spritmonitor.de/164379.png[/img][/url]
- MrSalieri
- Gadatliwa bestia
- Posty: 833
- Rejestracja: wt gru 28, 2004 18:06
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
- Kontakt:
Hmm to wyglada ze jest cos nie tak z radiem lub z jego polaczeniem. Zobacz moze jakies styki sie obluzowaly lub przewod gdzies przetarty. Jak nie to radio do reklamacji.
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=45061]Moj Mk3[/url]
[img]http://img233.imageshack.us/img233/9594/golf1tot51om6.jpg[/img]
[img]http://img233.imageshack.us/img233/9594/golf1tot51om6.jpg[/img]
- Kubus20
- VW Baron
- Posty: 3221
- Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
szczeniak, wyjaśnię Ci skąd te zakłucenia.
Mam identyczny wzmak jak Ty i dokładnie wczoraj wszystko podłączałem w swoim MK2(narazie tak na sztukę) i nie było żadnych zakłuceń.
Puść kable tak jak Ci powiedziałem i jeżeli to nie pomoże to zastanów się grubo nad wymianą chinchy.
Jeśli to nie pomoże to zostają tylko szczotki alternatora.
A i pamiętaj również o tym aby wzmak nie stykał się z karoserią samochodu, czyli nie przykręcaj bezpośrednio do blachy tylko odizoluj wzmak od karoserii. przykręć na przykład płytę z mdf'u do blachy, a następnie tylko i wyłącznie do płyty wzmak.
Sprawdź z tymi kablami na początek i daj znać czy się udało.
Mam identyczny wzmak jak Ty i dokładnie wczoraj wszystko podłączałem w swoim MK2(narazie tak na sztukę) i nie było żadnych zakłuceń.
Tutaj pierwszy błąd. Temu monacorowi potrzeba przynajmniej 16mm2,ale to wcale nie musi decydować o tych szumachszczeniak pisze:zestaw kabli dietz boa ( zasilajace 10 mm
tutaj bardzo prawdopodobna przyczyna. Chinche z tego zestawu są niestety takie sobie(mam na myśli ich ekranowanie). Zmień chinche na lepsze. Ja u siebie mam Dietz Munchen(splatane ze sobą żyły i podwójny ekran)szczeniak pisze:2 czincze sygnalowe ekranowane
A tutaj najbardziej prawdopodobna przyczyna. NIGDY w życiu nie puszczaj kabli głośnikowych razem z prądowymi. Kable głośnikowe razem z sygnałowymi prawą stroną samochodu. Kable głośnikowe są słabo, albo wcale nie ekranowane i prawdopodobnie dlatego łapią zakłucenia.szczeniak pisze:asilajacy + z aku puscilem razem z glosnikowymi lewym progiem
Puść kable tak jak Ci powiedziałem i jeżeli to nie pomoże to zastanów się grubo nad wymianą chinchy.
Jeśli to nie pomoże to zostają tylko szczotki alternatora.
A i pamiętaj również o tym aby wzmak nie stykał się z karoserią samochodu, czyli nie przykręcaj bezpośrednio do blachy tylko odizoluj wzmak od karoserii. przykręć na przykład płytę z mdf'u do blachy, a następnie tylko i wyłącznie do płyty wzmak.
Sprawdź z tymi kablami na początek i daj znać czy się udało.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości