Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich!

Mam dość nietypowy problem z oryginalnym nagłośnieniem w moim Golfie IV 2002r. Jest to całkowicie fabryczna instalacja (radio MFD + zmieniarka + wzmacniacz Nokia).

Objawy są następujące - po włączeniu radia (czy to przyciskiem czy poprzez przekręcenie kluczyka) nie wydobywa się z głośników żaden dźwięk (nawet nic nie szumi, zupełnie nic nie słychać).
Podejrzewałem problem z kabelkiem odpowiedzialnym za wzbudzenie wzmacniacza, ale po włączeniu radia słychać wyraźne "pyknięcie" we wzmacniaczu, więc jakiś tam sygnał dostaje.

Co najciekawsze, po odpięciu prawej kostki ze wzmacniacza (przy włączonym radiu) i ponownym jej wpięciu radio zaczyna grać. Po wyłączeniu radia na dłuższą chwilę problem się powtarza (choć też nie zawsze, dziś na przykład rano bez problemu zagrało, ale w 90% przypadków nie gra). Jak wyłączę radio na krótką chwilę i znów włączę, wzmacniacz startuje bez problemu...

Ktoś ma jakiś pomysł? Dodam, że problem pojawił się z dnia na dzień, wcześniej nie było problemów. Nic nie było grzebane, wszystko jest w 100% fabryczne.

Z góry dziękuję każdemu za jakąkolwiek pomoc w rozwiązaniu tego problemu.

Pozdrawiam!
Marcin

Jeszcze jedno - z której strony auta leci wiązka audio? Okazało się, że nie zauważyłem, iż miałem zalaną prawą stronę podłogi po ostatnich deszczach (zatkane odpływy od szyberdachu). Wszystko już z grubsza wysuszone, ale problem jest nadal (troszkę wilgotno jeszcze jest).

Wszelkie info mile widziane.

Pozdrawiam!
Marcin