Forum.VWGolf.pl

Witam za przysłowiową paczkę fajków kupiłem wzmaka widocznego na zdjęciu oraz subwofer. Problem polega w tym że po mostku na suba nie działa jak trzeba tzn trzeszczy pierdzi i i gra cicho. gdy podłacze go pod jeden lub drugi kanał gra bardzo ładnie mocno i czysto. Zdaję sobie sprawę że nie jest to jakis super zaawansowany sprzęt ale za tą cenę nie ma co narzekać. Jednak z tego co się orientuje po mostku sub powinien otrzymac większą moc niz z jednego kanału i grać czysto a tak jednak nie jest. Kombinowałem już na wszystkie sposoby plus zamiast minusa itd itp. Na wzmacniaczu jest opcja mostkowania. W czym tkwi problem w subwoferze czy może w wzmacniaczu ? na instrukcji wzmaka była napisana prawdziwa moc czyli 2x45w i 100 w na mostku. O głośniku nie mam niestety żadnych informacji. Oto zdjęcia.

Wklej fotkę jak to masz podłączone , bo albo tego wzmacniacza nie można mostkować (przełącznik temu przeczy) lub Twoje mostkowanie oznacza co innego niż powinno

No a jak mam mieć to podłączone biorę plusa z jednego kanału i minusa z drugiego kanału a na wzmacniaczu jest wyraźnie napisane że mostkować można z resztą w jego instrukcji jest napisane to samo. a mimo tego jest na mostku lipa.

Jakie cewki/ cewkę (impedancja) ma ten głośnik , a co do podłączenia , to już mnie w instalacjach nic nie zaskoczy

Niestety nie mam żadnych info o tym głośniku chyba żę jak go wyjmę ze skrzyni to coś będzie o nim napisane

Wyjmij go ze skrzynki i zobacz co na nim z tyłu pisze.
Możesz też zmierzyć oporność cewki/cewek i będziesz wiedział.

Ewentualnie przełącznik nor/sub przełącza że tak powiem w tryb mostkowania ( mostek = przełącznik na sub ), a ty masz na "nor".
Lub też głośnik ma 2Ohm, lub jest tak spięty ( o ile ma dwie cewki ), a wzmacniacz w mostku stabilny jest od 4Ohm

A więc tak wyciągnąłem głośnik ze skrzyni i jest na nim jedynie napisane 550 watt lecz nie ma więcej żadnych info . podłączyłem innego syba pod ten wzmacniacz i historia ta sama na jednym i drugim kanale gra git a na mostku trzeszczenie. tak więc na moje oko wina wzmacniacza. no chyba że się mylę .

Nie wiem o co chodzi ale problem się rozwiązał w ten sposób że jeśli odepnę jeden przewód chinch obojętnie czy czerwony czy biały to sub gra poprawnie na jednym przewodzie. Tak samo mam już na nowym wzmacniaczu chrunch gpx1000 może to wina radia ?? Bo jest ono z bardzo niskiej półki

Gra poprawnie, bo tylko lewy albo prawy kanał - basu w stereo nie usłyszysz. Przeważnie na wzmacniaczu jest opisane jak mostkować lewy + z prawym- lub odwrotnie, zazwyczaj są najbardziej oddalone od siebie.