Forum.VWGolf.pl

Witam, mam wzmacniacz firmy MAC, do tego tuba JBL no i do nie dawna grało to dobrze bez problemu, a teraz wystąpił mały irytujący problem. Mianowicie chyba jest gdzieś jakieś spięcie ale nie mogę go znaleźć, objawia się to w taki sposób że potęguje niektóre dźwięki w aucie... np. dźwięk gasnącej lampki jest o wiele głośniejszy oraz tak jakby słychać gwizd turbiny i to już przeszkadza bardzo gdy nie słucham głośno muzyki. Brzmi to jakbym miał jakiś helikopter na sterowanie w bagażniku... wie ktoś jaka może być przyczyna, wymieniłem chinch'e z radia do wzmaka na nowe ale to jednak nie kabli wina.

Uwalona masa RCA w radiu lub wzmacniaczu.

Aha, a przy radiu który kabel będzie od masy?

Wpisz to w google!

Odkopię trochę temat, problem występuje nadal i naczytałem się sporo na necie dlaczego się tak dzieje i wyłoniłem dwie główne możliwe przyczyny czyli kabel masowy do wzmaka jest podpięty pod masę karoserii a nie do akumulatora lub są zakłócenia spowodowane tym że kabel zasilający idzie obok kabli RCA. U mnie jest masa podpięta po lewej stronie w bagażniku i kabel zasilający od aku i kable RCA idą w tym samym progu więc jak wyeliminować zakłócenia? Radio nie jest problemem.

Puścić kabel sygnałowy z dala od zasilania wzmaka, i/lub zmienić miejsce podłączenia masy

No najpierw spróbuję zmienić masę bo nie chcę niepotrzebnie rozbierać progu i tak dalej. Tylko masę podpiąć po prostu gdzieś indziej do karoserii czy do akumulatora, jakie wyjście jest lepsze? Jeśli do aku to i chyba kabel ten masowy musi być grubszy sporo prawda?

Najlepiej aby kabel masowy był jak najkrótszy ale jeśli bierzesz masę z karoserii i są dziwne dźwięki to alternator może mieć jakieś przebicia na budę.
Ewentualnie jak już ktoś pisał, masa w samym radiu może być uwalona Szczególnie jeśli to pioneer. Sprawdzisz to puszczając kabelek od wtyczki rca w miejscu zaznaczonym na obrazku do obudowy radia.

Ten taki mały kabelek u mnie czarny tak i on już został przeze mnie podpięty do obudowy radia i to też nic nie pomogło, a o alternatorze też czytałem, co tam się może zepsuć, zaśniedziałby kabel czy coś?

Jak już coś w alternatorze to szczotki Puść tak dla pewności masę prosto z aku i sprawdź czy to coś da

Jeżeli występują uderzenia basu, podczas włączania, wyłączania radia, jakieś dudnienie z "tuby", a wcześniej było wszystko OK, to uwaliłeś masę RCA

Zostaw na razie masę zasilania i zajmij się masą przewodu sygnałowego tak jak już zostało napisane.
Takie rzeczy dzieją się zazwyczaj z winy użytkownika, z grzebania przy kablach na działającym sprzęcie. Zdarza się tez, że ktoś uszkodzi terminal i oberwie się masa. Ja dawno temu tak miałem, że pakowali mi coś do bagażnika i zahaczyli o terminal RCA, przez co oberwała się masa ( oczywiście gwarancja utracona, bo uszkodzenie z winy użytkownika ). Wystarczyło kablem obejść oberwany terminal.

Zacznij od sprawdzenia masy przewodów sygnałowych, a nie od rozbierania progów i przeglądania "elektrowni".

Gawior no to jest bardzo możliwe że jest coś z gniazdem masy we wzmacniaczu bo kabel od masy jest "trochę" na wierzchu i faktycznie czasami o niego haczę i mógł coś uszkodzić.

Sory za post pod postem, masa sprawdzona i jest wszystko ok, więc zabrałem się za przełożenie przewodu zasilającego w drugi próg i po całej robocie odpalam sprzęt a tu lipa, jak było tak jest, ja już nie wiem co to może być.