Strona 1 z 1

Wzmacniacz nie działa ;/

: wt maja 03, 2011 11:16
autor: ..Polo..
Witam.
Mój wzmacniacz działał jak należy - wszystko było ok.

Wczoraj odpiąłem od niego kable i pod te kable sprawdzałem inny wzmacniacz który łapał tylko czasami - uznałem ze nie działa ,

Jak z powrotem podpiąłem moje cacuszko to nie działa, tzn jakby nie miał zasilania bo nawet dioda nie świeci .


Co moze byc przyczyną.. ?


help help help :D

Wzmacniacz nie działa ;/

: wt maja 03, 2011 12:30
autor: powalla
Miernik w łapę zmierz napięcie na wzmacniaczu , potem czy "dochodzi" Remote .

Wzmacniacz nie działa ;/

: wt maja 03, 2011 12:41
autor: ..Polo..
a gdzie sprawdzic to napięcie?
remote to ten niebieski kabelek ?

Wzmacniacz nie działa ;/

: wt maja 03, 2011 12:44
autor: michao
zobacz czy stary wzmacniacz nie zrobil Ci spiecia, posprawdzaj bezpieczniki a 2 tak jak powalla, mowi

Wzmacniacz nie działa ;/

: wt maja 03, 2011 16:23
autor: ..Polo..
jakie konkretne bezpieczniki ? ja w te klocki jestem raczej kiepski ;/

Wzmacniacz nie działa ;/

: wt maja 03, 2011 16:42
autor: michao
..Polo.. pisze:jakie konkretne bezpieczniki ? ja w te klocki jestem raczej kiepski ;/
po 1 sprawdz bezpiecznik wzmacniacza
po 2 sprawdz bezpiecznik który idzie z + od wzmacniacza.
Jak masz podlaczony wzmacniacz ? Idzie bezposrednio od akumulatora czy podpiety jest gdzies w instalacji np radia

Wzmacniacz nie działa ;/

: wt maja 03, 2011 16:44
autor: Duber
..Polo.. pisze:a w te klocki jestem raczej kiepski ;/
jedz do jakiegos elektryka bo jeszcze radio spalisz

Wzmacniacz nie działa ;/

: wt maja 03, 2011 17:08
autor: ..Polo..
Wzmacniacz mam podpięty (+) do akumulatora ( i tam gdzieś jest bezpiecznik? gdzie?)
i niebieskim kabelkiem od uruchamiania wzmacniacza do radia.

Bezpiecznik ze wzmacniacza wyjmowałem na chwile - moze to byc przez to ?

Wzmacniacz nie działa ;/

: wt maja 03, 2011 19:18
autor: michao
..Polo.. pisze:Bezpiecznik ze wzmacniacza wyjmowałem na chwile - moze to byc przez to ?
jezeli bezpiecznik masz dobry nie jest przepalony i jego ciaglosc nie jest przerwana to go włoz i niech siedzi, jezeli posiadasz drugi taki nowy to zamien je.

Nastepnie trzeba zdiagnozowac przyczyne ktora moze wynikac z :
1. zepsutego wzmacniacza
2. zle podlaczonej instalacji pod niego

I teraz tak jezeli masz jakis akumulator, jezeli nie sprawdz na swoim wzmacniacz, a mianowicie bezposrednio do (+)akumulatora podlacz (+) wzmacniacza zmostkowany (zczepiony) z kablem remote od wzmacniacza poprostu je polacz i podepnij pod plus w aku, tak samo zrob z minusem (-) ze wzmacniacza podlacz pod (-) akumulatora, jezeli zaswieci sie dioda to znaczy ze jest zasilanie w zmacniaczu.
Jezeli to osiagniesz musisz szukac przyczyny na instalacji.
Po 1 sprawdz czy w aucie wszystko dziala jak dzialalo ( czy sa swiatla kokpitu, czy dziala Ci radio, zapalniczka itp) jezeli od podlaczenia przestalo cos dzialac to najprawdopodobniej bedzie to spalony bezpiecznik i odnalezienie go i wymiana powinna zalatwic sprawe.

Jezeli po zrobieniu punktu 1 i 2 wszystko jest okej to pozostaje podlaczenie PRAWIDLOWE wzmacniacza ( ten temat napewno znajdziesz w google )

To sa takie najprostrze sposoby gdzie mozna zdiagnozowac problem.
I wazna rada wzmacniacz to nie dioda czy zarowka ze jak pomylisz bieguny to nie zaswieci, bacznie sie przygladaj i upewniaj ze łaczysz bieguny tak samo.
Jutro bedziesz mial czas to posprawdzaj to i daj znac jak Ci poszlo

Wzmacniacz nie działa ;/

: śr maja 04, 2011 19:34
autor: ..Polo..
przepalił sie bezpiecznik na kablu (+) który był dość schowany.

bardzo dziekuje za wszelka pomoc - temat mozna zamknąć :)

Wzmacniacz nie działa ;/

: śr maja 04, 2011 19:44
autor: michao
..Polo.. pisze:przepalił sie bezpiecznik na kablu (+) który był dość schowany.

bardzo dziekuje za wszelka pomoc - temat mozna zamknąć :)
No i widzisz jednak zwarcie musialo zrobic :bigok:
I zaoszczedziles na elektryku :pub:

Wzmacniacz nie działa ;/

: śr maja 04, 2011 22:46
autor: Duber
michao pisze:I zaoszczedziles na elektryk
mój znajomy kiedys jezdził kombajnem mimo braku uprawnien/wiedzy czasami go naprawiał bo żałował na mechanika ...teraz jest bez rąk... :pub:

Wzmacniacz nie działa ;/

: czw maja 05, 2011 07:25
autor: ..Polo..
tak ale z drugiej strony jak sie nie będzie próbować to sie nigdy niczego nie nauczy :)

współczucie dla kolegi...

Wzmacniacz nie działa ;/

: czw maja 05, 2011 10:36
autor: michao
Duber pisze:mój znajomy kiedys jezdził kombajnem mimo braku uprawnien/wiedzy czasami go naprawiał bo żałował na mechanika ...teraz jest bez rąk... :pub:
nie porownoj kombajna do napiecia 12V kazdy rozwazny czlowiek jezeli sie czegos podejmuje potrafi rozwazyc niebezpieczenstwo z tym zwiazane, kolega ..Polo.., dostal najwazniejsze wskazowki w tym temacie a mianowicie ostroznosc przy biegunach i odpiecie klem aku.
Wypowiedzi byly kierowane pod ten temat.
Poza tym szkoda Twojego kolegi napewno tego nie przewidywal ale tak to juz jest niestetyDuber, ze o nieszczescie nie trudno podobna sprawe ma chrzestny mojego brata tez stracil rece i noge od kombajna tyle ze przez glupote swojego kolegi.

Napewno Twoja przeslanka moze byc przestroga dla ludzi ktorzy podejmuja sie ciezkich i niebezpiecznych prac ale do tego tematu nie ma co porownywac :pub: