Forum.VWGolf.pl

Jak w temacie. Od razu uprzedzam, że nie chodzi mi o bas a sopran, bo pewnie zaraz zaczniecie pisac, ze to nie bedzie grało.
Na razie chce zeby po prostu grał sobie jakimis tam srednimi i wysokimi tonami. Czekają na niego już JBL-e 165mm z MDFami, ale nie mam kiedy tego załozyc, a tam (jak to w Golfie 2) potrzeba trochę modyfikacji.
Więc jaka firma będzie miała wyrazisty sopran? W sklepie z dobrym sprzetem sprzedawca powiedzial mi, ze najbardziej beda syczec JBL-e.
Z tego co czytałem na necie najbardziej "tna uszy" soprany Hertza, tyle ze szkoda mi bedzie wylozyc 180zl plus przesylke na takie głosniki.
Gosc mial jeszcze Ground Zero za 120zł, ale wolalbym przeznaczyc do 100zl; z tym ze jesli beda bily na glowe Magnata za 80 to je wezme.
A zeby włozyc tam 100mm duzo sie trzeba nameczyc?

Żeby włożyć 100 mm trzeba wyciąć większą dziurę. 87 czy 100 w desce mijają się z celem, mogą służyć do słuchania wiadomości. Skoro masz już przygotowany zestaw na dystans, to kup najtańsze DAXy, czy inne piździngi, ich granie nie będzie bardzo się różnić od Magnatów, czy innych wynalazków w tym rozmiarze. I dobrze sprzedawca powiedział, te głośniki będą 'syczeć', a nie grać, więc nie ma się nad czym zastanawiać, tylko brać najtańsze.

Ja zaznaczałem że chodzi mi o sopran a nie bas.
Sopran a sopran to różnica, i myślę że nie ma wpływu na jego jakośc to czy jest w desce, w boczku, czy w słupku.
Wcześniej miałem zamontowane właśnie DAXy, ale jeden dał ciała. Sopran przy nim był wyrazisty ale FATALNY. Nieporównywalny z JBLem np.

To jedź do tego sklepu z dobrym sprzętem i niech pan Ci podłączy kilka zestawów dla odsłuchu i będziesz wiedział, które kupić.