Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich forumowiczów. Jak w temacie szukam radyjka w cenie do około 400 zł. Ma być to nowe radio z MP3 i z wejściem USB. Czy ktoś mógłby podrzucić coś ciekawego ? Będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam

Jest troche tego , wszystkie w podobnych parametrach , najlepiej wybierz spośród Alpine Kenwood pioneer http://allegro.pl/listing.php/showcat?i ... %BC&a_enum" onclick="window.open(this.href);return false;[1315]=all&a_enum[1139]=all&a_enum[721]=all&a_enum[44]=all&a_enum[1319]=all

Poszukaj Alpine CDA 9812rb, bedziesz zadowolony

Albo poszukaj JVC też dobre są

http://allegro.pl/tanio-kenwood-kdc-w55 ... 36212.html
mam takie same od roku, ma ciekawe funkcje, usb,ipod, filtry, ładny design i niebieskie podświetlenie, ładnie gra, polecam:)

Anty1234 pisze:Poszukaj Alpine CDA 9812rb, bedziesz zadowolony

Przecież kolega pisał, że ma być z USB. Poza tym taka zadbana Alpinka to wydatek od 500 zł w górę...

no temu Kenwoodowi to się przyjrzę bliżej. A co sądzicie o Blaupunkcie ? Model Hamburg MP68 . Jest na allegro w cenie 399 zł cena dość atrakcyjna i właśnie rozważam kupno tego radyjka. No ten Alpine jak już kolega zauważył to byłaby kwota wyższa niż ta którą chcę wydać na radio. Jedni mi odradzają tego Blaupunkta mówią, ze lepiej Alpine bez bloota ale z lepszym dźwiękiem a inni, że ten Blaupunkt to dobry produkt i w tej cenie byłby to dobry zakup. Jeszcze ktoś mi podrzucił Peiyinga, że te radia dopiero wchodzą na rynek i są dlatego tanie i są ok. Dodam jeszcze, że radio jest dla zwykłej osoby nie dla jakiegoś melomana. No ale mimo wszystko chciałbym zakupić dobre radio w tej cenie i mam nadzieje, że ktoś mi jeszcze pare ciekawych propozycji podrzuci i skomentuje tą moją propozycję na Blaupunkt Hamburg MP68. Pozdrowionka !

Ostatnio poszukiwałem radioodtwarzacza do auta. Nagrałem muzykę na pamięć usb i ruszyłem na podbój marketów. Pomyślałem, że jak wydawać pieniądze, to nie w błoto. Zeszło mi na to pół dnia. To była katorga. Sprzęt car audio to zupełny chłam i nikt nie wie o co w tym chodzi.

Skupiałem się na radiach Pioneer, alpine, kenwood, sony oraz jvc. Mam za sobą tysiące sprzętowych kombinacji w domu ( chodzi mi o sprzęt domowy), także nie miałem dużego problemu z eliminacją autosugestii... najbardziej męczące było przechodzenie przez setup tych radioodbiorników. Najgorsze pod tym względem były radia pioneer i chyba kenwood. Alpine był przejrzysty i wiedziałem o co chodzi. W JVC nie było za dużo wyboru, ale to w sumie dobrze.

Sony na początku odpadło za wypróżniony dźwięk, tak samo jak w swoim sprzęcie przenośnym typu walkman. Generalnie z pozoru dynamiczny, ale w zasadzie nudny i wyprany z uczuć. Dno, zwykły plastik. Następny z tej szkoły Alpine. Dźwięk dobrze kontrolowany, z pozoru zarąbisty bas, kontrola, ustawienia, czystość, ale całe brzmienie niepełne. JAkby ktoś rozbił dźwięk i poskładał go z powrotem z kawałków w jedną prawidłową całość. Zupełnie zapominając, że to niemożliwe. Z alpine słuchałem z 4 modeli i wszędzie to samo. Może na trzecim miejscu kenwood, nie wiem o co chodzi z tym sprzętem, wszystko na zero, a bas nadal podbarwiony, dno, jakaś przedszkolna obsługa i generalnie niepoważnie. Napompowany bas bez faktury. Grał energicznie, ale taki syf nie przejdzie. Potem pioneer. Energetyczny, fajnie prowadzący się bas, ogólny entuzjazm, ale brak smaczków i spore przepranie dźwięku. Brak aury. Z resztą tak samo jak u wszystkich poprzedników. Poza tym widać że dźwięk lubi latać, jest niestabilny. Pozostaje JVC, JVC dla mnie wygrywa praktycznie na wszystkich modelach których słuchałem. Detal, rozdzielczość, zachowuje niuans. Przyjemnie, dobra średnica, zrównoważenie -oczywiście - jak na radio samochodowe. Na niektórych głośnikach traci na basie, po prostu nie ma dość prądu, ale da się przeżyć.

Zamówiłem już radio JVC KD-R711, jak coś, to tylko JVC. Wszystkie modele grały przyzwoicie. W końcu to tylko radyjko, ale widać firma dba trochę o nasze uszy i nie robi maksymalnego chłamu. Jeżeli jesteś typem, którego interesuje tylko jakość basu, to pioneer wypadał dobrze i tanio. Alpine też by uszedł, choć - jak wspominałem, brzmienie krystaliczne, ale przeprane, z utratą różnych smaczków, szumów, zanieczyszczeń, podzakresów.

taki opis ostatnio czytalem w gazecie HI FI testując kina domowe...az mnie dziwi ze uslyszales takie roznice w tak tanim sprzecie i na usb

a mnie z kolei dziwi to, że proszę o propozycje do ceny około 400 zł a ktoś mi poleca za 550 zl Jakbym chciał tyle przeznaczyć na radio to bym od razu napisał, że cena do 600 czy 800 . No i niestety nie doczekałem się oceny tego Blaupunkta o którym pisałem wyżej, ale mam nadzieję, ze ktoś kto zna ten model lub markę Blaupunkt powie mi trochę o tym sprzęcie za co będę bardzo wdzięczny

Na allegro za 450pln

a czy ten JVC będzie dźwiękowo i funkcjonalnie lepszy od tego Blaupunkta? W opisie tego JVC jest napisane, że do Bluetootha jest adaptor. Na czym to polega? Bo w tym Blaupunkcie jest wbudowany Bloot i nie trzeba żadnych adaptorów, tylko jest zewnętrzny mikrofon. A jak to wygląda w praktyce w JVC KD-R711 ?

Takie cos wsadzasz w port usb..

slaww, takie pytanie mi się nasuwa.
W jaki sposób odsłuchiwałeś te radia, bo w marketach to chyba tylko na głośnikach dostępnych w szafie demo...

Pytam dlatego, bo montowałem sporo radyjek w tej klasie cenowej i miałem zupełnie inne odczucia brzmieniowe...