Forum.VWGolf.pl

Witam chciałem sie zapytać czy jest coś takiego jak mini wzmacniacz który dosłownie lekko wzmacnia dźwięk ? bo mam taka sytuacje że mam odtwarzacz który daje bardzo słaby sygnał, ostatnio zamiast niego podłączyłem domowy odtwarzacz płyt i poprostu grał o wiele głośniej co mi odpowiadało bo dzięki temu wydaje mi sie ze mniej obciązałem wzmacniacz. Dokłanie wygląda to tak: PSP 2000-->Alpine MRP F-306-->głosniki i miedzy psp a wzmacniacz chcialbym wlasnie wrzucic cos co mi ten sygnal audio troche wzmocni...Licze na wasze koncepcje dodam ze jestem w tym zielony i jak by cos poprosze o tłumaczenie dla opornych ;]

W jaki sposób podłączyłeś PSP pod wzmacniacz? Przez czincze? Jeśli tak, to źle, bo raczej wyjście audio z PSP to sygnał sinusoidalny. Jeśli przez wejścia wysokiego poziomu to ok. Poza tym gra nie warta świeczki, lepiej kupić normalny radioodtwarzacz, a zabawy z wzmacnianiem sygnału przed wzmacniaczem wróżą piękne zniekształcenia i może uszkodzenie wzmacniacza.

Sygnał z PSP, mp-trójki czy telefonu komórkowego można "dopasować" do wejść radia, i nie wywoła to zniekształceń czy nie doprowadzi do spalenia wzmacniacza. Generalnie cały myk polega na zastosowaniu układu ze wzmacniaczem operacyjnym (tu trochę znajomości elektroniki się przyda ) Używałem takiego czegoś przy łączeniu Nokii E51 czy różnych mp-trójek ze wzmacniaczem i radiem - nigdy nie było z tym problemów

A jeśli hcodzi o wzmacniacz, to jest coś takiego: http://www.essa.com.pl/oferta/index.php ... 3&pid=1703" onclick="window.open(this.href);return false;

I tu kwestia - wyłożyć kasę na takie kombinacje, czy po prostu kupić dobre radio, wybór należy do Ciebie.

k0nr4d pisze:I tu kwestia - wyłożyć kasę na takie kombinacje, czy po prostu kupić dobre radio, wybór należy do Ciebie.

Wykładanie 350 zł na taką końcówkę mocy to trochę bezsens... Ja mówiłem o rozwiązaniu którego koszt zamyka się w 30 paru zł.

hayperekpo pisze:Ja mówiłem o rozwiązaniu którego koszt zamyka się w 30 paru zł

A jak w tym przypadku wypada jakość dźwięku? Nic nie zniekształca?

Tego typu układy są stosowane normalnie we wzmacniaczach jako stopnie wejściowe (regulacja GAIN'u itp. sprawy) - o ile nie przesterujesz wzmacniacza, to brak jest jakichkolwiek słyszalnych zniekształceń (tym bardziej na mp3). Ledwie co da się je zauważyć na oscyloskopie dla szybkich stromych, przebiegów o częstotliwościach ponadakustycznych.

Poza tym, podany wyżej wzmak uDimensiona to końcówka mocy, a tu nie potrzeba aż takich prądów. Wszystko rozbija się o amplitudę (czyli napięcie). Większość mp3 jest zasilana z baterii 1.5V plus przetwornica co daje około 3.3-3.5V. W napięciu tym musi się zmieścić wzmacniacz końcowy. Finalnie dostajemy na wyjściu góra 3Vpp.

Swoją drogą... ciekawą politykę prowadzi uDimension... podejrzewam, że w środku siedzi jakiś TDA, czy STK za 20-30zeta w detalu... ale za to cena z kosmosu; dołoży się trochę więcej i masz choćby Sony'ego czy uGlowa w używce