Jak w temacie. Przymierzam się do kupienia jakiegoś taniego, skromnego zestawiku do bagażnika. Najlepsza oferta jaką znalazłem do tej pory to Skrzynia BR z głośnikiem Pionka TS W308d2 400W w RMSie i do tego wzmak Peiying PY-B2H76R 2-kanałówka niby 500W RMS w mosku. Czy to jakoś zagra? Jakie do tego kable zasilające kupić (przekrój)? Czy kondensator będzie potrzebny czy obędzie się bez? Ten zestawik kosztował mnie będzie 400zł, także myślę że nie dużo? Z góry dzięki za odpowiedzi
Trząść budą będzie na pewno. Ten wzmacniacz był już rozpracowywany na elektrodzie i ma około 440W RMS. Jedyne z czym można porównać go to CP1502. Głośnik, jak i wzmacniacz nastawione są na mocne uderzenie, ale nie na jakość. Jeśli nie jesteś audiofilem to będzie Ci to wystarczyć. kabel 20-25mm^2 i będzie ok. Kondensator nie będzie potrzebny.
"Nie każdy żart rodzi bekę, nie każda przyczepa ma plandekę."
Dodam tylko do tego, co kolea k0nr4d napisał, że TERAZ obejdzie się bez kondi'ego, jednak w przyszłości polecałbym 1F jeśli nie planujesz zmian w bliskiej przyszłości