Forum.VWGolf.pl

Zakupiłem niedawno Golfa 3 z 1992r...wyremontowałem go trochę i wczoraj wziąłem się za nagłośnienie...kupiłem radio dalco mp3-fdc8 + głośniki pionier 17cm 170W do przednich drzwi twwitery do podszybia peiyinga 100W i tylne głośniki 6x9 boschmana 550W(pewnie powiecie ze to niestypowe połączenie ale nie jestem profesjonalistą)...podłączyłem wszystko (z czym był pewien problem bo poprzednik pozostawił instalacje w wielkim nieładzie....ale sie udało)...kidy puscilem muzyke było dobrze.wszystko pieknie brzmiało...pogłosiłem zeby sprawdzić jak daje sprzęt...i niestety tu sie problem zaczyna...wszystkie głośniki zaczynają trzeszczeć kiedy pogłaszam...sprawdzałem wszytko.wszytsko podłączone jest dobrze...nie wiem czemu tak się dzieje...i w związku z tym proszę o pomoc...
jedyna myśl jaka mi się nasówa to kupno wzacniacza...bo pewnie mam za słabe radio do tych głośników...jeśli tak to doradżcie jakiej mocy bo nie bardzo się na tym znam...

Oczywiście masz rację, że bez wzmacniacza to jak podkręcisz to będzie pierdzenie, bo końcówki mocy w radiu się przegrzewają i nie wytrzymują obciążenia. Do takiego zestawu najprostrza 4-kanałówka. Mam Sony XM SD14x i chwalę sobie ten piec, bo na pewno mocowo wystarczy. Widziałem na allegro za około 180 PLN.

wielkie dzieki...nie myslalem ze to takie proste...ale czy napewno wystarczy mocy?

wystarczy, w pierwszym poscie podales moc max , czyli chwyt marketingowy, moc ciagla RMS tych glosnikow jest znacznie nizsza, zwykly wzmacniacz 4-kanalowy da sobie z tym rade.

aha...wielkie dzięki...teraz już wszytsko wiem.jutro kupuje wzmacniacz.

Tylko kabelki kup porządniejsze, bo może kiedyś zmienisz zdanie i zbudujesz lepsze CA. Tak czy siak potrzebne 2 x sygnałówka, zasilanie + i masa -, remonte, bezpiecznik. Kolega Kubus20 polecał niedawno HW Energetics 21 mm2 za 169 PLN i tam jest wszystko

ok:) dzięki za radę