Strona 1 z 1

Czy nie będzie zakłóceń na wzmacniaczu ???

: czw cze 03, 2010 20:57
autor: bogib184
Witanko, nie mam za bardzo gdzie wrzucić pieca i znalazło się by miejsce pod tylną kanapą. Pytanie, czy nie będzie zakłóceń od pompy paliwa, zdaje się od jakiegoś wzmacniacza antenowego i jeszcze trochę ustrojstwa tam siedzi :grin: Ma ktoś może umieszczony wzmacniacz blisko czegoś podobnego ??? Dziękoofka :pub:

: czw cze 03, 2010 21:22
autor: Wojtek
wszystko zależy od tego jakie będziesz miał kable, jak położone, jak ekranowana jest elektronika - naprawdę nie da się powiedzieć "będzie" albo "nie będzie"... Jedyne co możesz zrobić to położyć tam ten wzmacniacz i zobaczyć co się będzie działo


ps. 26 lat na karku a piszesz jak "gorąca trzynastka"
bogib184 pisze:Dziękoofka
:panna:

: czw cze 03, 2010 21:43
autor: bogib184
A z tą dziękoofką to wygłupy takie :jezor:

[ Dodano: 03 Cze 2010 21:57 ]
A nie położyłem w celu sprawdzenia, ponieważ jak przeciągnę kable pod siedzenie to jak będzie lipa to z powrotem je przeciągnąć do bagaja będzie niełatwo. W bagażniku zaś przewody są strasznie krótkie i tam gdzie by pasowało powiesić piec nie stykają :grrr: dlatego pytam, czy te ustrojstwa mogą coś zakłócać.

: pt cze 04, 2010 18:27
autor: kam
ja poczatkowo podlaczylem sie pod mase wlasnie spod kanapy i byly zaklocenia poprawilem swoj blad i wlasnie wzmacniacz tam sobie lezy i nic sie nie dzieje zlego..
ale jak kolega wspomnial od kabli to zalezy

: sob lip 03, 2010 23:26
autor: pancerniak665
Kolego jak masz zakłócenia na wzmaku to przede wszystkim:
-kabel ''+'' ma być odseparowany od kabli sygnałowych ''chinch'',najlepiej daj każdy w osobnym progu
-masa musi być najkrótsza jak się da i nie przykręcona na pałe tylko porządnie na oskrobaną blache,
-jak szłyszysz szmery w głośnikach to wcale nie musi być wina wzmaka tylko słabej masy radia(to tak na przyszłość)

: ndz lip 04, 2010 10:33
autor: bogib184
Radio mam podłączone bezpośrednio pod aku, z racji tego, że stare kabelki się utleniły i po podkręceniu radio po prostu się wyłączało. Dałem mały bezpiecznik i grube kabelki i jest ok. Sygnałowe mam puszczone środkiem, a zasilanie prawym progiem (lewym głośnikowe). Trochę znam temat :helm: A zakłócenia są minimalne, ale to wina słabej jednej sygnałówki. Klocki stare, więc na razie nie będę zmieniał. Jak się zmieni auto, to i klocki się założy konkret (po prostu lubię dobry dźwięk w samochodziku :grin: