Radio mam podłączone bezpośrednio pod aku, z racji tego, że stare kabelki się utleniły i po podkręceniu radio po prostu się wyłączało. Dałem mały bezpiecznik i grube kabelki i jest ok. Sygnałowe mam puszczone środkiem, a zasilanie prawym progiem (lewym głośnikowe). Trochę znam temat

A zakłócenia są minimalne, ale to wina słabej jednej sygnałówki. Klocki stare, więc na razie nie będę zmieniał. Jak się zmieni auto, to i klocki się założy konkret (po prostu lubię dobry dźwięk w samochodziku
