Forum.VWGolf.pl

Witam.. jako że nie moge znaleźć skórzanych boczków do mojej jetty postanowiłem samemu obic stare Skóre mam wiec działac można..

ale jak już robic to z głową..
chciałbym wsadzić głośniki 165mm do tych drzwi, panele dostępne na allegro dość drogie i niezbyt estetyczne niestety.. dlatego myślałem nad czymś takim:

W miejsce kieszonki w boczku dopasowujemy kawałek płyty najlepiej z MDFu, tak aby boczek był "wyprostowany" czyli nie mamy już żadnego schowka/kieszonki, w miejscu montażu głosnika przykrecamy jeszcze jedną płyte (od środka) tak ażeby maskownica lub sam głośnik nam sie ładnie schował (wtedy pierwsza płyta msi mnieć odpowiednio większy otwór), całość jakoś solidnie mocujemy do boczka i cieszylibyśmy sie głosniczkami 16cm zrobionymi w bardzo tani i szybki sposób


wtedy głośniczki 13cm chciałbym w podobny sposób dac do tylnych drzwi


tylko teraz mi powiedzcie czy tak sie da??
może ktoś już widział takie coś??
wiem ze powinno montować sie głośniki do konstrukcji drzwi poprzez dystansy ale to już kolejny wydatek..

taki pytanie jeszcze z innej beczki ale może mi doradzicie jak te boczki obic, kleic materiał? pod skóre chciałbym dac jakąć cienką gąbke (taką jak pod panele) zeby były milsze w dotyku.. czym to kleić?? i jak zrobić przeszycie w miejscach na trzemanie ręki tak jak jest zaznaczone na zółto czy błekitnym kolorem??



z góry dzieki za pomoc

Zainspirował mnie twój pomysł, pomierzyłem i stwierdziłem, że nie da rady. W kieszeń przód bez jej większej przeróbki nie wejdzie głośnik 165. 130 to max. Zostaje dorabianie przynajmniej pierścienia i ciecie półki niestety

maclaska, w tym projekcie półki/kieszeni miało wogóle nie byc

wpadłem na inny pomysł, żeby ta deske pod głosnik zrobic krótszą a dalelej wstawić skróconą kieszonke starego typu, jak zrobie to wstawie foto jak wygląda..

ja mam troche łatwiej może bo i tak całe drzwi bede skórą obijał wiec ładnie mi to zakryje

Eeeeeee, mi się oryginalne kieszonki nawet podobają. Ale są o kilka cm za małe te kieszonki na drobiazgi.
Ja swoją (mam taką jak ty) będę ucinał tak:

Uważam koło za kształt idealny;-)
Pierścień wpuszczony aż do blachy, a nie tak jak tu do tapicerki - cięcie boczku naokoło pierścienia jest wtedy oczywiste, ale coś za coś. Przymocowanie głośnika do tapicerki to słaby pomysł, nieważne na czym by nie był przymocowany - mdf, a nawet blachą;-) Po pierwsze boczek to jest badziewny kawał dykty, a po drugie wcale nie tak super spasowany z drzwiami - nie zapominajmy że nasze golfiki to co najwyżej klasa średnia;-)
Będzie tylko tanio, wstawisz wzmacniacz z czasem i wyrwie tapicery

Ja trochę porzeźbiłem boczki z golfa III i wyszło mi tak:




oczywiście głośnik nie będzie przykręcony do boczka, tylko będą dystanse z MDF-u w brzwiach i do nich głośnik:) Boczek to tylko forma zamaskowania głośnika.
Jak skończę wszystko to wrzucę zdjęcia jak to wyszło

Fajna koncepcja, czekam na zdjęcia końcowe i może podkupię pomysł, jestem wciąż na etapie obmyślania jak to zrobić żeby wyglądało jak najbardziej naturalnie;-)
Bo kieszeń musi być;-)

ja chce zrobic tak zeby w tej płycie schowac maskownice głosnika - zeby było na równo i głosnika nie bedzie tak bardzo widac..

w pózniejszym czasie jak bedzie więcej $$ i czasu to zrobi sie tak jak ma być czyli przykręcony do blachy i wygłuszone drzwi, chodzi oto zeby pózniej boczka juz nie przerabiac

Rozumiem do czego zmierzasz;-)
Oczywiście wziąłeś pod uwagę głębokość montażową głośnika i to, czy nie będzie kolidował np z opuszczoną szybą? Porządne wooferki mogą dość głęboko wchodzić w drzwi
(moje mają ok 6 cm i jak kiedyś w astrze na szybko mierzyłem bez dystansu to miałem możliwość tylko do połowy opuszczania szyby;-) ), więc dokładnie zmierz, czy boczek na płasko da odpowiednie odsunięcie od elementów w drzwiach. Chyba że kupisz jakieś woofery typu slim.
Z drugiej strony, nie lepiej zrobić od razu na porządnie i zgodnie ze sztuką? Koszt wcale niewiele wiekszy - ot raptem kilkanaście cm mdfu. W boczku wtedy przykręcisz tylko na płasko maskownicę, a pod nią do drzwi woofer.