Strona 1 z 1

czy można pomalować membrane głośnika farbą w aerozolu

: pt gru 16, 2005 10:34
autor: solowa123
ma pytanie takie jak wyżej.

Oto chodzi że jeden głośnik stal troche na powietrzu
i mi troche ostro wyblaka membrana. średnica głośnika to 13cm
(dlatego chce pomalować) a nie chce wstawiać maskownicy

co do dźwięku (najgorzej że są 8 omowe)
(zależy mi tylko (na ile sie da) niskich tonach z tych głośników
jak by co, średnie mnie nie interesują)
jest to głośnik "papierowy" zawieszony na materiale.
głośniki wykręcone z mini wieży SONY.

: pt gru 16, 2005 11:20
autor: Avenger
ja swego czasu też malowałem głośniki sprayem i nie było żadnych złych efektów. Głośnik grał tak jak wcześniej tyle że wyglądał jak nowy :)

: pt gru 16, 2005 12:40
autor: solowa123
dzieki!

tak sobie teraz myśle- przecież sa nawet głosniki
do wzmacniaczy gitarowych z aluminiowymi membranami
np Hartke.

wczesniej mialem te glosniki w bagażniku w skrzyni
z własnej roboty i lepiej mi tupało
ale zato bagażnik był mniejsz

Nic nie szkodzi dla radia jeżeli głośniki mają po 8omów?

[ Dodano: Pią Gru 16, 2005 11:42 ]
mam blaupunkta taki niebieski na CD
i odpalany z karty chip

: pt gru 16, 2005 13:06
autor: Pinhead
Nie szkodzi ale będą grały ciszej od 4 omowych przy takim samym ustawieniu głośności na radiu.

: pt gru 16, 2005 14:13
autor: solowa123
czytałem na jakiejs stronie że jeżeli radio przygasa
to kabel do zasilania jego jest za cienki
można w takim wypadku pociągnąc kabel bezpośrednio z
akumulatora? ( z bezpiecznikiem oczywiscie jakims tam)

: pt gru 16, 2005 14:46
autor: Kubus20
Można, a nawet powinno się.

Re: czy można pomalować membrane głośnika farbą w aerozolu

: pt gru 16, 2005 14:54
autor: TUTENHAMON
solowa123 pisze:ma pytanie takie jak wyżej.

Oto chodzi że jeden głośnik stal troche na powietrzu
i mi troche ostro wyblaka membrana. średnica głośnika to 13cm
(dlatego chce pomalować) a nie chce wstawiać maskownicy

co do dźwięku (najgorzej że są 8 omowe)
(zależy mi tylko (na ile sie da) niskich tonach z tych głośników
jak by co, średnie mnie nie interesują)
jest to głośnik "papierowy" zawieszony na materiale.
głośniki wykręcone z mini wieży SONY.
Wszysko zalezy od tego czy głosnij już ma usztywnioną membranę jesli załapiesz palcem i bedzie się wyginać to ni maluj bo odejcie jedyny pewny sposób to odtłuścic membranę i prysnąc silikonem kolorowym w spraju nie zagrubo zeby jej niepotrzebnie nie ociązyć. Z 13 cm duzo basu nie wyciagnie tzn. nie zejdziesz nisko.

: pt gru 16, 2005 15:27
autor: solowa123
TUTENHAMON pisze:Z 13 cm duzo basu nie wyciagnie tzn. nie zejdziesz nisko.
wiem coś o tym,

ale sie zrobilem. Bo wstawilem te głośniki w tylną półke i taki kicz.........
ze nikomu nie polecam.
nawet chcąc zmienić miejscówe dla głosników to zostana dziury w półce
masakra

wczesniej miałem te głośniki w skrzyni z płyty wiórowej i było o niebo lepiej
teraz niskich nie mam wcale :cry:

: pt gru 16, 2005 18:48
autor: TUTENHAMON
po fala rekacji się rozeszła zrobiłeś z niego otwarciaka

: pt gru 16, 2005 21:02
autor: solowa123
żeby choc troche uratować dzwiek
spróbuje podwiesić od dołu skrzynki od tych
głośników z wieży przytne je tak pod skos i zobacze co
bedzie sie działo

wiem ze to syf ale tak dla siebie zobacze

poprostu ta tylna deska zabardzo amortyzuje bo jak byłyby
na sztywno przyinstalowane te głośniki to mysle ze nie
było by tak tragicznie