Oczywiscie stary problem z zakłuceniami w głosnikach.Juz mnie to tak w**** ze mam tego dosyc

.Pod wzmacniacz podłaczony tylko woofer.Podwójne ekranowane kable, masa wzieta z akumulatora(i do karoserii tez była podłanczana,nic nie dało).Silnik tak mocno słychac w subie ze az sie rusza w rytm pracy silnika

a wzmak jest tylko podkrecony na 1/3 swojej mocy.A na koniec takie małe zakłucenie w postaci załanczania radia i walniecia w gosnik(tak samo przy wylanczaniu).Narazie nie ma zadnego filtra bo mam nadzieje ze obedzie sie bez niego.Drodzy kompani pomózcie

bo mnie juz rece opadaja i zażywam podwójne dawki meliski

Czekam na propozycje rozwiazania sprawy
