Strona 1 z 1
					
				Wygłuszenie auta blachogum-em
				: ndz lis 22, 2009 21:46
				autor: Marcin_ko7
				Witam
Po włożeniu suba do bagaznika zaczeła mi latac tablaca wiec posmarowałem ramke od spodu blachogumem i juz ustało. Ale nadal wydobywa sie jakis tam dzwiek, w srodku tego nie słychac... Nieraz jezdze mk4 i jak przesiade sie do mojego mk3 to jest duzo głosniej (czyt mniej wygłuszony).
Drzwi mam wygłuszone blachogumem i tasma dekarska. 
I teraz opisze moj pomysł. Chciałbym zakupic dwie puszki tego 
http://www.allegro.pl/item806105409_pas ... m_3_l.html 
i wysmarowac cały bagaznik + nadkola bagaznika + boczki z tyłu (mk3 3d) + blache pod tylnia kanapa... Widziałem ze niektorzy robia to matami ale na tyle mat mnie nie stac... Wiec nasuwa sie pytanie: Czy to ma sens ? Polepszy sie dzwiek audio ? W srodku bedzie ciszej ?
 
			 
			
					
				
				: ndz lis 22, 2009 22:24
				autor: ReV
				Zabezpieczenie antykorozyjne będziesz miał dobre 

  A tak serio to mat bitumicznych używasz, żeby wytłumić rezonans blach itp. blachogum działa podobnie (ale czy równie dobrze?), aby w aucie było ciszej potrzeba zarówno wytłumić jak wygłuszyć, do głuszenia używa się zazwyczaj filcu, do tłumienia mat/blachogumu albo innego środka o podobnym działaniu, lecz musisz go dać dużo aby uzyskać podobny efekt jak w matach.. W tej chwili pracuje nad wyciszeniem wnętrza w mkII a jest z czym walczyć. Efekty "jakieś" będą. Grac lepiej raczej nie będzie, jedynie co może się polepszyć to to, że w aucie będzie ciszej. Ale żeby uzyskać naprawdę dobry efekt trzeba dużo więcej zrobić. Polecam temat o audio w aucie kolegi VoyteQ 

 
			 
			
					
				
				: ndz lis 22, 2009 22:31
				autor: Duber
				kiedys tu wklejalem link z jednego forum gdzie facet wygluszyl cale reno.od podstaw z nadkolami wszystko od a do z.na koncu skwitowal"zero róznicy" a chyba 2tyg to robil
			 
			
					
				
				: ndz lis 22, 2009 22:40
				autor: ReV
				A czym to robił? Jakiś efekt musiał osiągnąć, ale nakład pracy i środków, mógł być mocno niewspółmierny do zamierzonych efektów.. jak to w wyciszaniu auta często bywa:/
			 
			
					
				
				: ndz lis 22, 2009 22:47
				autor: Duber
				niepamietam,jak znajde wkleje 
[ Dodano: Nie Lis 22, 2009 22:02 ]
niestety szukalem...moze inni userzy w temacie pamietaja gdzie to bylo.ale bylo to profesjonalne wygluszenie calego auta.
			 
			
					
				
				: pn lis 23, 2009 10:48
				autor: Marcin_ko7
				ReV pisze:Zabezpieczenie antykorozyjne będziesz miał dobre
 
Własnie... Czy pod tasma dekarska nie bedzie tworzyc sie rdza ? Chciałbym troche tym autem pojezdzic i nie chciał bym zeby rdza przeżarła blache na wylot... 
Wydaje mi sie że gdyby posmarowac blachogumem to rdzy by nie było a pod tasma dekarska ?
 
			 
			
					
				
				: pn lis 23, 2009 14:54
				autor: ReV
				Taśma dekarska to też jest swojego rodzaju bitumin, tylko bardziej zwięzły niż np. blachogum, po pogrzaniu robi się bardzo plastyczny i doskonale klei się do powierzchni więc powinno działać jak zabezpieczenie.. Najważniejsze, żeby przed montażem usunąć wszystkie ew ogniska rdzy, wymyć, odtłuścić itp.
			 
			
					
				
				: pn lis 23, 2009 16:17
				autor: A r t u r
				duber pisze:niestety szukalem...moze inni userzy w temacie pamietaja gdzie to bylo.ale bylo to profesjonalne wygluszenie calego auta.
też pamiętam ten temat, muszę poszukać, wiem na pewno że taki sam widziałem na 
http://www.forum.powe.pl/ w dziale car audio, ogólnie kupe roboty człowiek zrobił, a później dokładnie to stwierdził, nie widzi żadnej różnicy  
wiem że forumowicz 
..:VoyteQ:..,  wykleił cały bagażnik matami twierdząc że jest dużo dużo lepiej, spytaj jego
 
			 
			
					
				
				: pn lis 23, 2009 17:32
				autor: Marcin_ko7
				Moze ten facet nie zauwazyłe zadnej róznicy w brzmieniu car audio, moze wyeliminowanie odgłosów zewnatrz nie brał pod uwage piszac "nie ma zadnej roznicy"
			 
			
					
				
				: pn lis 23, 2009 22:18
				autor: przemek130
				Jeżeli  go wygłuszysz to podziel się spostrzeżeniami bo na wiosnę planuje coś podobnego zrobić
			 
			
					
				
				: pn lis 23, 2009 22:26
				autor: Marcin_ko7
				przemek130, ja chyba tez na wiosne bede to robic wiec nie pomoge... 
Jakbym zrobił szybicej to dam znac....
			 
			
					
				
				: pn lis 23, 2009 22:30
				autor: RzR
				u wujasa w poldolocie wygłuszałem drzwi i powiem szczerze, że różnica jest i to duża, blachy mimo, że jeszcze drgają to nie wydają niemiłosiernie nieprzyjemnego dźwięku no i ładnie gra i buczy. Wydaje mi się, że jak jest bas to zawsze będzie drgało, chyba, że wykleimy go taką ilością maty, że z serii zrobi nam się gleba -100 

 lub użyjemy takich mat i środków na jakie zwyczajnie mnie nie stać 

 . Może ogarnij w klapie cięgna i przewody i też ją wyklej matą od wewnątrz jak drzwi.