Brak anteny i problem z poprawnym odbiorem radia - trzaski..
: śr paź 28, 2009 14:51
Witam.
Problem już tutaj opisywany, jednak nie rozwiązany.
A mianowicie dawno temu ktoś urwał w golfie 3 94 antenę (ręcznie wysuwana). Aby radio poprawnie odbierało, do anteny został włożony kawałek drutu, który został schowany pod uszczelką przedniej szyby i całość grała bardzo dobrze.
W tym roku został zrobiony remont golfa i niestety otwór na antenę został zaspawany. Radio grało na kawałku rozciągniętego przewodu pod szybą, jednak efekt już nie był taki dobry jak poprzednio.
W celu poprawy odbioru kupiłem antenę wewnętrzną z wzmacniaczem, polskiej produkcji. Odbiór znacznie się poprawił, ale jedynie w miastach. Za miastem odbiór znacznie słabnie, radio traci stereo itp.
Wzmacniacz w antenie pracuje prawidłowo. Jest zasilany z 12 V.
Postanowiłem zwiększyć element którym odbiera antena (kawałek płytki drukowanej pokrytej miedzią - długość ok 20 cm) i oryginalną płytkę wylutowałem a wlutowałem długi przewód, który rozmieściłęm pod uszczelką przedniej szyby, jednak efekt w żaden sposób się nie poprawił...
Czy ktoś ma jakiś pomysł na ten problem z tą anteną ? Wiercenie dziur na nową antenę nie wchodzą w grę...
Myślałem o przedłużeniu anteny i daniu jej również na tylną szybę, myślałem o jakiejś przyklejanej antenie na dachu, typu "płetwa rekina" itp. Myślałęm też o założeniu tylnej owiewki szyb i tam przykręceniu anteny...
Proszę o pomoc.
Problem już tutaj opisywany, jednak nie rozwiązany.
A mianowicie dawno temu ktoś urwał w golfie 3 94 antenę (ręcznie wysuwana). Aby radio poprawnie odbierało, do anteny został włożony kawałek drutu, który został schowany pod uszczelką przedniej szyby i całość grała bardzo dobrze.
W tym roku został zrobiony remont golfa i niestety otwór na antenę został zaspawany. Radio grało na kawałku rozciągniętego przewodu pod szybą, jednak efekt już nie był taki dobry jak poprzednio.
W celu poprawy odbioru kupiłem antenę wewnętrzną z wzmacniaczem, polskiej produkcji. Odbiór znacznie się poprawił, ale jedynie w miastach. Za miastem odbiór znacznie słabnie, radio traci stereo itp.
Wzmacniacz w antenie pracuje prawidłowo. Jest zasilany z 12 V.
Postanowiłem zwiększyć element którym odbiera antena (kawałek płytki drukowanej pokrytej miedzią - długość ok 20 cm) i oryginalną płytkę wylutowałem a wlutowałem długi przewód, który rozmieściłęm pod uszczelką przedniej szyby, jednak efekt w żaden sposób się nie poprawił...
Czy ktoś ma jakiś pomysł na ten problem z tą anteną ? Wiercenie dziur na nową antenę nie wchodzą w grę...
Myślałem o przedłużeniu anteny i daniu jej również na tylną szybę, myślałem o jakiejś przyklejanej antenie na dachu, typu "płetwa rekina" itp. Myślałęm też o założeniu tylnej owiewki szyb i tam przykręceniu anteny...
Proszę o pomoc.