Strona 1 z 1
Zwarłem plusa do obudowy wzmacniacza !! :(
: ndz wrz 27, 2009 10:39
autor: koszu_sk
Jak w temacie, przykręcałem imbusem kabel i niechcący dotknąłem imbusem do obudowy wzmacniacza i pstryk, poszedł mały dymek ze środka, bezpiecznik na przewodzie z aku + dobry i z wzmacniacza też a po podpięciu masy i +, bez remote wzmacniacz nie działa...
Fuck
Gdzie szukać ? i czego?
: ndz wrz 27, 2009 10:58
autor: Duber
kiedys podobnie kumpel zrobil.padla dioda zabezpieczająca na wejsciu.ale tam dymu niebyło
: ndz wrz 27, 2009 11:04
autor: Kamel
Tak jak napisał duber, najprawdopodobniej dioda..
A dym.. Może Ci się wydawało, że ze środka, a był to po prostu dymek od zaiskrzenia po zwarciu..
A tak na przyszłość to polecam najpierw przykręcać +12V, potem Remote, a na końcu masę -12V. Najmniejsze prawdopodobieństwo, że zewrzesz + z -..
: ndz wrz 27, 2009 15:00
autor: Orange
a ja polecam na przyszłość zaizolować wkrętak, imbus itp. zwykłą taśmą izolacyjną (okręcić wokół wkrętaka oczywiście zostawiając końcówkę bez taśmy ) sposób sprawdzony i bezstresowo możemy kręcić ile nam się podoba
: ndz wrz 27, 2009 15:17
autor: Duber
a ja polecam najpierw podłaczenie wzmaka a potem kabel do aku
zazwyczaj najpierw sie wszystko łączy potem zasilanie podaje.
: ndz wrz 27, 2009 15:52
autor: powalla
Najlepiej to ... mieć taki odruch że zanim cokolwiek zaczynamy dłubać w instalacji to ... wyjmować bezpiecznik z oprawki .
PS: teraz pozostało Ci tylko rozkręcić wzmacniacz i sprawdzić poziom szkód
: ndz wrz 27, 2009 18:35
autor: Dariusz.
powalla, dokladnie..
Kiedys wieczorem sie pospieszylem i jedna dopalke potraktowalem podobnie jak ty z tym ze u mnie poszly bezpieczniki i nic poza tym ...
: ndz wrz 27, 2009 22:46
autor: koszu_sk
dziekuję panowie, po otwarciu wzmacniacza kompletnie nic nie widać, nie ma sie do czego czepić, pozostaje elektryk od car audio bo samemu nie da rady. Pozdrawiam.
: pn wrz 28, 2009 16:19
autor: Duber
zwykly elektronik co naprawia sprzet rtv powinien to zrobic,niemusi byc od CA.
: czw paź 01, 2009 23:33
autor: koszu_sk
Panowie śmiech na sali
Oddałem wzmacniacz do elektryka, próbowałęm go podpiąć parę razy i nie działał, a elektryk do mnie dzwoni co jest nie tak i co sie stało? bo ten wzmacniacz chodzi i nic mu nie jest, poczym ustawiłęm się z nim i podpiął go tak samo jak ja go podpinałem i działa
Nie wiem co to ma znaczyć ale to jakieś czary albo złośliwość rzeczy martwych...
Dziękuję za pomoc , temat zamknięty.