Forum.VWGolf.pl

Chciałbym sobie zbudować jakąs skrzynie tylko zastanawiam się który głośnik będzie lepszy cena do ok. 150 zł a wielkość 25 cm. Znalazłem coś takiego:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=69389392 albo
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=69218927

No i jeszcze jakiś wzmacniacz do tego głośnika z ceną do 250 zł

Witaj poszukaj troche opcją szukaj a dowiesz się który głosnik z boschmanna i jaki wzmacniacz tej firmy alphard nie wchodzi w rachubę. Pisałem o tym wiele razy więc postów nie brakuje.

Moim skromnym zdaniem, daruj sobie obie te firmy, zaczekaj troche, odloz kase i kupc cos lepszego,nawet Hertz z serii HSK pobije te dwie firmy na glowe.
Nie ma sensu wkladac pieniedzy w cos co i tak nie zagra
jezeli chodzi o CA to oszczedny płaci zawsze dwa razy

TUTENHAMON pisze:Pisałem o tym wiele razy więc postów nie brakuje.

...Dokładnie . Poczytaj starsze posty ... ...


Pozdr .

Dobra dzięki, może (a raczej napewno) ten hertz będzie lepszy od tych głośników tylko za głośnik 25 cm trzeba zapłacić coś koło 350 zł
Tylko czy później znajde jakiś dobry wzmacniacz do 250 zł?

Hertz jest przereklamowany róznice widać dopiero w zestawach opartych na zwrotnicy czyli w kwocie 600 zł.

ani jedno ani drugie.. nie polecam... zbudowalem skrzynie z A;phardem 30cm, podniecalem sie niecaly miesiac, potem mnie wkurzalo ze pierdzi Teraz mam Rockford Fostage PUNCH 30cm, podpiety pod piecyk Blaupunkta GTA4100, gra ładnie.

Alphard'a bym odradzał, ale nie do końca rozumiem nagonkę na Boschmann'a?
Owszem firma nie jest high-endowa i daleko jej do takiej, ale uważam, że nie należy jej tak od razu skreślać. Osobiście mam skrzynie zbudowaną własoręcznie przy pomocy programu do tego i instrukcji producenta z głośnikiem właśnie Boschmann'a (30cm). Podpięte to jest po wzmacniacz JBL'a i zawstydziłem już niejednego fana droższych rozwiązań. Nie piszę tego na zasadzie "co moje to lepsze", tylko mam porównanie.
Ja bym nie szukał popularnej nazwy, tylko oparł się na parametrach danego głośnika.

jajko - problem w tym, ze alfred i buszmen po prostu wypisanych parametrow nie maja...

Jeśli Alphard to tylko ten. Widziałem dużo ciekawych opinii na necie na jego temat. Poszukaj w internecie opinii na temat tego modelu, nie tylko na tym forum. Wejdź też tutaj , na tej stronie dowiesz siędużo ciekawych rzeczy.

krizzz jeżeli bardzo Ci zależy to mogę Ci jakoś zeskanować swoją instrukcję do głośnika, gdzie wypisane są wszystkie jego parametry (+ pełno innych modeli boschmanna) włącznie z pojemnościami różnego rodzaju skrzyń do niego

jajko pisze:krizzz jeżeli bardzo Ci zależy to mogę Ci jakoś zeskanować swoją instrukcję do głośnika, gdzie wypisane są wszystkie jego parametry (+ pełno innych modeli boschmanna) włącznie z pojemnościami różnego rodzaju skrzyń do niego

Ale dla mnie parametry wypisane przez znakomita firme buszmen nic nie znacza. Daj dla fachowca np. wzmaka buszmena czy alfreda - zmierzy ci prawdziwa moc tego wynalazku Z kumplem spradwzalismy aparaturka moc wzmaka buszmena (nie pamietam niestety modelu) - z "gwarantowanych" 80W rms na kanal mial jedyne 37 <lol>
Jeszcze jakies pytania co do jakosci i prawdziwosci danych??

obecnie mam w swoim Golfiku głosnik boschmann 30cm podpiety pod wzmacniacz Blaupunkt GTA 2200 plus oczywiscie spolidne okablowanie!! a klega ma głosnik Hertz 30cm + Lanzar dał za zestaw 2 razy wiecej jak ja a róznicy 'nieczuc'!!! Jakosc grania głosnika zalezy od wykonania obudowy!! oczywiscie ze głosnik znanej firmy za 600zł bedzie grał lepiej jak głosnik Boschamnn za 140 zle czy róznica bedzie az tak ogromna ze warto przepłacac??? niesadze....

Arek85 pisze:obecnie mam w swoim Golfiku głosnik boschmann 30cm podpiety pod wzmacniacz Blaupunkt GTA 2200 plus oczywiscie spolidne okablowanie!! a klega ma głosnik Hertz 30cm + Lanzar dał za zestaw 2 razy wiecej jak ja a róznicy 'nieczuc'!!! Jakosc grania głosnika zalezy od wykonania obudowy!! oczywiscie ze głosnik znanej firmy za 600zł bedzie grał lepiej jak głosnik Boschamnn za 140 zle czy róznica bedzie az tak ogromna ze warto przepłacac??? niesadze....

skoro nie widac roznicy to po co przeplacac?
Nie wiem po co w ogole wymyslili glosniki po 1000 zl i wiecej...
A tak zupelnie serio: jak widac jest szerokie grono odbiorcow, do ktorych buszmeny i alfredy trafiaja w gusta wiec jest zasadne dzialanie tychze firm. Jednak plizzz - niech nikt nie porownuje tego z naprawde markowym sprzetem - to jest po prostu wielkie nieporozumienie. To po prostu nie ta klasa. I kropka.
Pozdrawiam.