Forum.VWGolf.pl

Mam roczny akumulator Varta 45Ah i wzmacniacz Magnat Clasic 360 Rapbull. Pod nim gra skrzynka z głośnikami 2x60W. Problem w tym, że po 1,5h słuchania na postoju akumulator nie ma nawet siły zakręcić rozrusznikiem... Czego to wina? Mała pojemność? Czy może źle wzięta masa (Mocowanie uchwytu apteczki)? Dodam, że przy okazji dzisiejszych porządków, schowałem wszystkie kable pod tapicerkę i masę przełożyłem na śrubę, na którą zatrzaskuje się górny uchwyt tylnej kanapy (mam nadzieję, że kumacie o co kaman )

mase podlacz w barziej stabilne miejsce....co do zabierania pradu moze byc pare przyczyn.....a moze masz juz aku rozladowany...moze za slaby masz....moze cos z kablami masz nie tak.... posprawdzaj elektryke....

Jeśli masz dostęp do jakiegoś miernika (amperomierza) to podłącz go w szereg do zasilania wzmacniacza i sprawdź jaki prąd płynie podczas grania. Generalnie nie powinna być to wina pociągnięcia masy czy plusa zasilania. No chyba, że gdzieś masz (małe) zwarcie. Czy wzmacniacz bardzo się nagrzewa podczas grania? Czy kable zasilania i złącza wzmacniacza są ciepłe (gorące)? Skąd bierzesz plus zasilania? Czy wzmak jest mostkowany?

Dodam, że u mnie grał Classic 360 (nie Rapbull) na dwóch głośnikach z przodu i skrzyni. Akumulator 9 letni :green_fuck: ori 45Ah, a po 2h gry dał radę zapalić. . Masa była wzięta ze śruby pasów, a plus prosto z aku przez bezpiecznik. Pobór prądu, rzędu 3-4A.

Kable mam w porządku, jeszcze dzisiaj je zpowrotem wybebeszałem, żeby je normalnie po progach ułożyć. Bez wzmaka może grać cały dzień i nic mu się nie dzieje. A ile na wzmaku powinien wytrzymać?

Jak grasz umiarkowanie głośno, to powinien co najmniej 3h pograć. No chyba, że "dyskotekę" robisz to wtedy krócej.

k0nr4d, sprawdź jakie masz ładowanie na alternatorze. Może ciągle jeździsz z niedoładowanym aku.

Z akumulatorem wszystko jest w porządku, alternator ładuje go poprawnie.

Masę przełożyłem tu:

k0nr4d pisze:Z akumulatorem wszystko jest w porządku, alternator ładuje go poprawnie.

Masę przełożyłem tu:

[url=http://images29.fotosik.pl/241/0f2a83a58880af11m.jpg]Obrazek[/URL]

To że altek ładuje nie znaczy że np. akum. jest zasiarczony , taka mała sugestia

a ja mam pytanie czy wzmacniacz moze byc za maly do tuby i wtedy rozladowywac aku?
wzmak magnat 4x120 watt a tuba 600watt blaupunkta gt series.

O widzę mój stary temat jak świat, a nawet nie odpowiedziałem w nim, co dalej z usterką Winna była oczywiście słaba masa i zbyt cienkie kable zasilające, ale od tamtych czasów wiedza w temacie CA powiększyła mi się stukrotnie i patrząc z perspektywy lat stwierdzam, że niezłego druta odwaliłem

macko8, albo za cienkie kable, albo za słaba masa, albo jedno i drugie. Za słaby wzmacniacz względem głośnika nie robi takich rzeczy. Poza tym Twoja 'tuba' nie ma 600W, tylko co najwyżej 150W RMS.

a to jedynie zla masa moze byc tym powodem?

Podbicie basu do granic możliwości, gain na wzmaku na maksimum, słaba masa, za cienkie kable. To może być przyczyną. Oprócz tego zła masa budy z akumulatorem i silnikiem, zbyt małe ładowanie - musi być około 14,4V.

Przecież to normalne zjawisko że po 1,5 godzinie aku jest ,,puste'' Wbrew pozorą wzmacniacze ciągną ogromne ilości prądu, nie bez potrzeby kładzie się kable nawet i po 25mm2. Co myślicie że takie przewody się kładzie żeby ładnie wyglądało, nie tam poprostu idzie niejednokrotnie potężny prąd. Często niskiej klasy słabszy wzmacniacz ciągnie więcej prądu od markowego o wiele mocniejszego.

Także wynik 1,5 godzinny uważam za i tak dobry. Co do masy najlepiej jednak dać bezpośrednio z aku do wzmaka, ale przy tej klasy wzmaku to raczej nie robi róznicy.

mase mialem przyczepiona do srub mocujacych tylne siedzienia, kable mam 10mm no i aku po tygodniu rozladowalo krecic krecil rozrusznik normalnie ale nie mial tej mocy rozruchowej zeby odpalic, wiec nie wiem za bardzo co sie moglo stac moze wzmacniacz jest przepalony, choc kontrolka zielona normalnie swiecila wyciagnelem wszystko z auta i normalnie juz mniej wiecej odpala choc i tak sa chwile ze musze dluzej go przytrzymac na rozruszniku...