Strona 1 z 1

Problem

: śr maja 28, 2008 10:58
autor: Stopek
Posiadam głosniczki w drzwiach Phonocar Y - line podłączone bezpośrednio pod radio... Jak do tej pory grały czysto w pełnej skali volume... ale z niezidentyfikowanych przyczyn jeden głośnik nagle zaczął "pierdzieć"... Pytanie do was szanowni eksperci :) czy to zdechł głośnik czy radio czy jedno i drugie? Dziekuję z góry za pomoc. Pozdrawiam

: śr maja 28, 2008 11:32
autor: Damiano_TM
ekspertem to ja nie jestem :green_fuck: ale najprawdopodobniej głośnik poszedł sie kochać :jezor: heh skoro mówisz że cały czas ciągniesz pod max vol to sie nie dziwie :bajer:

: śr maja 28, 2008 14:59
autor: MediaX
Najprawdopodobniej glosnik sie spalil...lecz nie wykluczone tez sa inne przyczyny....ale bardzo prawdopodobne..sprawdz na innym radiu lub na drugim kanale i bedziesz wiedzal

: śr maja 28, 2008 22:53
autor: Kubus20
Stopek, wyciągnij głośnik i sprawdź co jest grane.
Nie jest pewne, że się spalił. Często zdarzają się takie akcje, że membrana odkleja się od kosza i przy głośniejszym słuchaniu pierdzi, bo wali o kosz...
Były nawet przypadki, że u kolegi, który lata w KJS'ach dostał się piasek do cewki :panna:

: czw maja 29, 2008 18:10
autor: Stopek
a więc tak... podpiąłem pod ten sam kanał drugi głośnik i gra dobrze więc odpadła domniemana awaria radia... hmmm też myślałem ze za mało mocy w rms-ie ale do tej pory głośniki grały czysto więc coś mi sie wydaje że jeden z nich przeszedl na wcześnijszą emeryturę... :(

[ Dodano: 29 Maj 2008 18:23 ]
aha i jeszcze jedno... jak definitywnie stwierdzić ze głośnik sie spalił?

: czw maja 29, 2008 18:27
autor: Duber
hej,ale dla pewnosci teraz podlacz spowrotem stary i sprawdz.moze slabo 'stykalo' poprzednio.

[ Dodano: Czw Maj 29, 2008 18:28 ]
podmien je miejscami z 2 razy i bedziesz pewien

: pt maja 30, 2008 15:21
autor: Cookiemonster
Sprawdź czy kabele w głośniku (konektory-membrana) nie wadzą o membranę przy większym wychyleniu.