padnięty wzmacniacz?
: ndz kwie 27, 2008 19:42
Witam. 10 dni temu kupiłem wzmacniacz macrom 42.16. Cena była dość atrakcyjna, sprzedawca zapewniał, że wzmak jest w 100% sprawny. Podłączyłem go u siebie tydzień temu. No i wszystko było ok.... do wczoraj. Nagle wzmacniacz zaczął przerywać. Myślałem, że to wina słabej masy bo mam pociągniętą do budy w bagażniku. Wszystko ładnie wyczyściłem, ale to nie pomogło. No to wziąłem się za kable. Zmieniłem wszystkie- też nie pomogło. Jednak zauważyłem, że wzmacniacz przerywa w momencie, gdy sie w niego czymś lekko uderzy (szturchnięcie ręką, wstrząsy w czasie jazdy...) W tym momencie na chwilkę gaśnie lampka power (i znika dźwięk) po czym wszystko wraca do normy. Czy może to być jakaś błahostka czy kupiłem złom? pozdrawiam