Forum.VWGolf.pl

Mam taki pomysl by zainstalowac glosnik jak najblizej oryginalnej maskownicy w boczku tapicerowanym i zalatac czyms szczeline miedzy glosnikiem i tym boczkiem. mam juz zamontowany glosnik na dystansie mdf, nie wiem czy dorobic jeszcze jeden dystans i dokrecic do tego co mam, czy robic nowy dystans o odpowiedniej wysokosci. Nie wiem tylko jaka by ta wysokosc tego dystansu musiala by byc od blachy az do maskownicy. Tak w ogole jest sens bawic sie w cos takiego??

a co ci to da ?

Zeby glosnik dmuchal tylko do kabiny, a nie w przestrzen miedzy blache a obicie tapicerskie...

albo jestem nie kumaty, albo tym bardziej nie rozumiem po co to ! nigdy się z czymś takim nie spotkałem ! jak już to wiara wygłusza drzwi ! przecież właśnie przez to, że jest tak zamontowany niesie się basik ! weź wyjmij głośnik z drzwi i posłuchaj jak gra.....

luzipower, nie rozumiesz specyfiki drzwi i tapicerki. Wytgłuszysz jedne takie drzwi i zamontujesz głośnik na systansie, to będziesz wiedział o co chodzi....

Generalnie problem odsytepu miedzy wooferem, a tapicerka mozna zlikwidowac dajac dodokola dystansu gabke akustyczna.
Mozna tez probowac robic bardzo gruby pierscien i spasowac wszystko prawie na styk...

Jak dam grubszy dystans, to caly glosnik w nim sie schowa, jakby w tunelu... Nie bedzie z tym jakis problemow??