Forum.VWGolf.pl

Jak w temacie. Będąc ostatnio w hipermarkecie zobaczyłem mały, domowy i tani odtwarzacz DVD, mniej więcej taki: http://www.allegro.pl/item314950542_dvd ... _fvat.html

Moje pytanie brzmi, czy jest sens podłączenia tego w samochodzie, dołączeniu monitorka 7" i podpięciu tego pod wzmacniacz i zestaw odseparowany? Jak będzie z jakością dźwięku produkowaną przez taki odtwarzacz no name? Plusem są małe wymiary odtwarzacza, który da radę zmieścić w schowku na książkę serwisową w mk2.

Mija się to z celem, przynajmniej coś takiego. Nie jest przystosowane do warunków panujących w aucie. I do tego dochodzi zasilanie - dobra przetwornica kosztuje 3x tyle .

Jak chcesz tanie dvd w aucie to pomyśl o tanim lapku (np. pod siedzeniem) i do tego wyświetlacz lcd. No ale takie rozwiązanie to z 1200pln conajmniej.

arti.sa pisze:Nie jest przystosowane do warunków panujących w aucie

Dokładnie i co najważniejsze całkowity brak odporności na wstrząsy podczas jazdy .

KORR nie jest odtwarzaczem NO NAME. Odtwarzacze tej firmy wygrał test PC Format wyprzedzając Thomsony, Sony i inne.

A widziałeś coś takiego: http://www.allegro.pl/item317588419_sup ... d_mp3.html
Trochę droższy, ale przystosowany do 12V, a do tego ma system antywstrząsowy..
Sam zastanawiałem się nad takim, ale chyba jednak poczekam troszkę, odłożę $$ i sprawię sobie zestaw JVC DVD + JVC monitor 7".

Wolałbym już http://www.allegro.pl/item319585370_boa ... e_vat.html
przynajmniej producent "bardziej znany" .

I dalej moim zdaniem DVD tylko w aucie to bezsens no chyba ze komuś to zastępuje home cinema

Warto leiej pomyśleć o CarPuter (wszystko w jednym) nie wspominając o nawigacji i innych.....