Forum.VWGolf.pl

Chcąc założyć w swoim MK3 wzmacniacz szukalem po forum tematu, w którym ktoś umieścił by zdjęcia jak i którędy wprowadzić kabel zasilający wzmacniacz z akumulatora do kabiny.Były tematy mówiące w jaki sposób to zrobic ale nie bylo raczej zdjęć. Gdy ciągnąłem kabelki u sibie postanowilem porobić zdjęcia i pomóc tym którzy mają to jeszcze przed sobą.

Ja używałem takich kabelków.(pamiętajcie kable zasilające i sygnałowe od radia nie powinny się stykać)
Fot.1 .

No to zaczynamy. Otwieramy maskę. wszystko bedziemy montować po prawej stronie komory silnika. Kabel zaczyna się przy akumulatorze i dalej idzie prawa stroną, obok wężyków.
Fot.2

Przewód dalej schodzi w dół i należy odnaleźć miejsce w którym wchodzi cała wiązka przewodów do kabiny. przewody te chroni guma która należy odgiąć (wedle uznania naciąć) najlepiej od góry i tamtędy wprowadzić przewód zasialjący. Nie trzeba przy tym zbytnio uważać gdyż jest tam sporo kabli i jesli wczesniej nie bylo nic przy tym "zespute" to spokojnie nic sie tam nie uszkodzi.
Fot.3 widok z góry (znad silnika)

Fot.4
Fot.5
Fot.6
Warto przypomniec ze miejsce w którym odgieliśmy gumę w komorze silnika powinniśmy zabezpieczyć np. silikonem aby do przewodów nie przedostawala sie woda!

Przewody po okolo 3-5 cm przechodzą juz do kabiny i pod kierownica po lewej stronie odnajdziemy wiązkę kabli i nasz przewód. Podczas przciągania całego kabla warto skorzystać z pomocy drugiej osoby bo nie warto ciągle biegać i z jednej strony wciągać kabel a z drugiej sobie go podawac (a przeciagnie kabla na siłe może spowodowac uszkodzenie jakiegoś przewodu w wiązce przewodów). Miejsce w którym przechodzi przewód pokazuje kolejne zdjęcie.

Fot.7
Fot.8

I tym sposobem jesteśmy juz w kabinie z naszym przewodem. Jak prowadzić go dalej pokazuja kolejne zdjęcia.
Najpierw progami:
Fot.9
Fot.10
Fot.11
Jesteśmy juz pod tylną kanapą:
Fot.12
Fot.13
Kabla minusowego (masy) NIE podlączajcie!!!!! tym miejscy jak na zdjęciu bo po mimo iz wygląda to na metalowy kołek jest to tylko plastyk. Przy zawiasie kanapy jest blaszka z "dziurką" do której idealnie przykręca się masę (oczywiście po uprzednim oczyszczeniu powierzchni i posmarowaniu pastą techniczną).
Fot.14
Dalej już tylko pod oparciem kanapy a najlepiej pod wykładziną i wyprowadzamy juz w bagażniku
Fot.15
Fot.16

Mam nadzieje że chociaż jednej osobie pomoże ta "fotoporada".Osoby czytające ten temat proszę o wypowiedzi na temat czy moja instalacja do zasilania jest poprawna i bezpieczna. Jest juz calkowicie podłączona i gra bardzo ok.Nie grzeje sie nie przerywa itd, wiec chyba wszystko jest ok. Proszę również o negatywne opinie aby cos poprawić jak i takze o tym temacie.
pozdrawiam

Bardzo dobry pomysł z takim tematem Napewno pomoże to niejednej osobie Czekam aż ktoś zrobi taki temat dla MK4 to przy okazji sam skorzystam


Pozdro

Mam zrobione bardzo podobnie. Z tą różnicą ze ja przepychałem kabel z kabiny pod maske. Niby nie duża różnica, ale trzeba przeciągnąć tylko ok 0.5 m kabla a nie 3m.
Poza tym mase mam przymocowaną tam gdzie przypina się pasy. Odkręciłem "zatrzask" od pasa, zdarłem lakier do "żywej" blachy, na to podkładka, konektor, znowu podkładka i później mocowanie od pasa. Konektor styka się z obu stron całą powieszchnią. Podkładka też jest duża i dobrze dociśnięta do blachy. Jak narazie to nie ma problemów z masą.

Ja zamontowałem swoja mase na takim płaskowniku pod kanapą i oczywiście tez mam oczyszczone do czystej blachy i tak jak u Ciebie podkładki i pasta techniczna.sróba na przelot mocno skrecone i jest narazie elegancko.