Coś lepszego od JVC KD-G731???
: ndz gru 02, 2007 02:05
No i nadszedł czas na zmianę radyjka.
Dotychczas gra u mnie już w trzecim aucie JVC KD-G322 i jestem bardzo zadowolony.
Lecz ojczulek postanowił dorzucić mi 100€ do nowego radia w zamian zabierając moje. Jak na używkę ok. dwuletnią cena super;-)
Rozglądając się wypatrzyłem JVC KD-G731, bo w ich ofercie jestem najbardziej zorientowany.
To radyjko ma kilka zalet i wad, niestety:-(
Zalety (wg mnie):
1) Burr-brown - szansa na jeszcze fajniejsze granie pod planowanym w przyszłości wzmacniaczem
2) Cena ok 600 pln
3) Gałka
4) To JVC - ogólnie fajnie grają i nabyłem zaufanie
Wady (wg mnie, oczywiście):
1) Srebrny kolor ramki - fatalna kompozycja przy czarnej desce - od razu rzuca się w oczy potencjalnemu amatorowi cudzej własności
2) USB na przednim panelu - powód j.w.
3) Odchylany i ogólnie robiący na mnie wrażenie bardziej tandetnego niż w 322 panel - obawiam się o trwałość (mój kilka razy zaliczył glebę, posypała się gałka, po włożeniu znów działał, stąd zaufanie do niego)
4) Brzydki wyświetlacz - w 322 super czytelny i uniwersalnie biały, tylko po prawej stronie nawalone brzydkich krech - w 731 te debilne niebieskie kreseczki.
I na koniec moje pytanko: znajdę radio, które ma zalety nr 1-3, ale jest pozbawione wad, które mi nie grają w kd-g731? Jeśli chodzi o widełki cenowe - szukam raczej nowego.
Dla ułatwienia licznym, mam nadzieję, doradzającym, moje priorytety:
1) MP3 - dla mnie podstawa, bo radia nie słucham, a w trasie nie chce mi się wachlować płytami
2) Dźwięk - przy mp3 wiadomo, mniejsze ma znaczenie, ale od czasu do czasu wrzucam cd, szczególnie w mieście, dodatkowo w planach rozbudowa systemu
3) Gałka - miałem radio bez i stwierdziłem, że nigdy więcej
4) Zdejmowany panel i mała atrakcyjność radia pozostawionego w aucie (panel mam zawsze przy sobie) dla złodzieja - 322 wygląda bez panela nijak, co zaliczam na plus dla niego, nawet jak miałem w oplu zblokowany w pozycji otwartej zamek klapy, nikt podczas częstych podróży po Polsce nim się w nocy nie zainteresował
5) Czarny (dodatkowy plus za zieleń podświetlenia) design, czytelny i niefestyniarski wyświetlacz - jeśli chodzi o estetykę, jestem raczej konserwatystą
Dodatki, z których zrezygnuję bez specjalnego płakania:
1) USB - stać mnie na nagrywanie płyt, choćbym nawet miał je po sezonie wyrzucać
2) Bluetooth - mogę sobie pozwolić na komfort nieodbierania telefonów, i jestem z tego dumny
3) Windy, odchylane panele, kolorowe wyświetlacze i animacje - radio w aucie to nie telewizor, tylko odtwarzacz muzyki;-)
4) Pilot w zestawie - i tak jego stosowanie w trakcie jazdy mija się z celem
Za wszelkie sugestie z góry bardzo, ale to bardzo dziękuję
Dotychczas gra u mnie już w trzecim aucie JVC KD-G322 i jestem bardzo zadowolony.
Lecz ojczulek postanowił dorzucić mi 100€ do nowego radia w zamian zabierając moje. Jak na używkę ok. dwuletnią cena super;-)
Rozglądając się wypatrzyłem JVC KD-G731, bo w ich ofercie jestem najbardziej zorientowany.
To radyjko ma kilka zalet i wad, niestety:-(
Zalety (wg mnie):
1) Burr-brown - szansa na jeszcze fajniejsze granie pod planowanym w przyszłości wzmacniaczem
2) Cena ok 600 pln
3) Gałka
4) To JVC - ogólnie fajnie grają i nabyłem zaufanie
Wady (wg mnie, oczywiście):
1) Srebrny kolor ramki - fatalna kompozycja przy czarnej desce - od razu rzuca się w oczy potencjalnemu amatorowi cudzej własności
2) USB na przednim panelu - powód j.w.
3) Odchylany i ogólnie robiący na mnie wrażenie bardziej tandetnego niż w 322 panel - obawiam się o trwałość (mój kilka razy zaliczył glebę, posypała się gałka, po włożeniu znów działał, stąd zaufanie do niego)
4) Brzydki wyświetlacz - w 322 super czytelny i uniwersalnie biały, tylko po prawej stronie nawalone brzydkich krech - w 731 te debilne niebieskie kreseczki.
I na koniec moje pytanko: znajdę radio, które ma zalety nr 1-3, ale jest pozbawione wad, które mi nie grają w kd-g731? Jeśli chodzi o widełki cenowe - szukam raczej nowego.
Dla ułatwienia licznym, mam nadzieję, doradzającym, moje priorytety:
1) MP3 - dla mnie podstawa, bo radia nie słucham, a w trasie nie chce mi się wachlować płytami
2) Dźwięk - przy mp3 wiadomo, mniejsze ma znaczenie, ale od czasu do czasu wrzucam cd, szczególnie w mieście, dodatkowo w planach rozbudowa systemu
3) Gałka - miałem radio bez i stwierdziłem, że nigdy więcej
4) Zdejmowany panel i mała atrakcyjność radia pozostawionego w aucie (panel mam zawsze przy sobie) dla złodzieja - 322 wygląda bez panela nijak, co zaliczam na plus dla niego, nawet jak miałem w oplu zblokowany w pozycji otwartej zamek klapy, nikt podczas częstych podróży po Polsce nim się w nocy nie zainteresował
5) Czarny (dodatkowy plus za zieleń podświetlenia) design, czytelny i niefestyniarski wyświetlacz - jeśli chodzi o estetykę, jestem raczej konserwatystą
Dodatki, z których zrezygnuję bez specjalnego płakania:
1) USB - stać mnie na nagrywanie płyt, choćbym nawet miał je po sezonie wyrzucać
2) Bluetooth - mogę sobie pozwolić na komfort nieodbierania telefonów, i jestem z tego dumny
3) Windy, odchylane panele, kolorowe wyświetlacze i animacje - radio w aucie to nie telewizor, tylko odtwarzacz muzyki;-)
4) Pilot w zestawie - i tak jego stosowanie w trakcie jazdy mija się z celem
Za wszelkie sugestie z góry bardzo, ale to bardzo dziękuję