Forum.VWGolf.pl

Witam... pośmigalem troche po roznych forach i na kilku zauwazylem ze jak ludzie tłumią drzwi to nie robią swobodnego przejscia do komory drzwi tylko zaklejone jest to czesciowo matami... i juz zglupialem robilem juz pare wytlumien i zawsze bylo ok ale czy to moze jakas nowinka albo jakas kaszana?>
jak np tutaj:

http://img259.imageshack.us/my.php?imag ... x767ng.jpg

i tutaj foto 1
http://vwgolf.pl/source/caraudio/wyglus ... wi/005.jpg

i foto 2 przeanalizujcie ...
http://vwgolf.pl/source/caraudio/wyglus ... wi/006.jpg

Witam.
Nie wiem czego dotyczy twoje pytanie ale na załączonych fotkach głośnik ma swobodne dojście do wnętrza drzwi, otwór nie jest niczym zaklejony.
A swoją drogą to na pierwszej fotce ten pierścień dystansowy to straszna rzeźba..

Moby pisze:to nie robią swobodnego przejscia do komory drzwi tylko zaklejone jest to czesciowo matami

mozna jaśniej?
to wygłuszenie jest chyba w samej taśmie dekarskiej... nie preferuje takiego rozwiazania

Slavwek.ie pisze:A swoją drogą to na pierwszej fotce ten pierścień dystansowy to straszna rzeźba..

Na pierwszej fotce(nie tej oznaczonej foto 1) jest fotka mojego pierwszego wygłuszenia, które robiłem w moim MK2. Co masz na myśli mówiąc straszna rzeźba

Moby, dla Ciebie dobra rada, poczytaj FaQ Car Audio, tam jest szeroko opisane jak wygłuszać drzwi.

Kubus20 chodzi mi o tą fotkę:
http://img259.imageshack.us/my.php?imag ... x767ng.jpg
a dokładnie o pierścień dystansowy.. wygląda jak wycinany ręczną piłką.

Slavwek.ie pisze:Kubus20 chodzi mi o tą fotkę:
http://img259.imageshack....21024x767ng.jpg
a dokładnie o pierścień dystansowy.. wygląda jak wycinany ręczną piłką.

Dokładnie o tej fotce mówię.
Nie wiem gdzie tu rzeźba, ja tu widze solidnie wytłumione drzwi
Co do samego dystansu to ładnie pojechałeś(wycinany ręczną piłką).
Dystans, a raczej pierścień dystansowy z powodu takiego, że wtedy miałem w garażu płytę "sklejkę" 25mm został wykonany z tej właśnie płyty, a dlatego że po przymiarce panelu dystans okazał się zbyt gruby, został przyszlifowany i stąd te piękne cienie na dystansie. Tyle.
Całe drzwi zostały solidnie przygotowane, łącznie z zakryciem otworów technologicznych, które w MK2 jak i MK3 sa ogromne, laminatem, czyli żywica mata, żywica, mata i tak kilka warstw, dla usztywnienia konstrukcji drzwi. wszystko zostało zaklejone taśmą dekarską od wewątrz, jak i od zewnątrz. Dystans ma bezpośrednie mocowanie do drzwi, którego nie widać, bo sam dystans również został oklejony dokładnie taśmą dekarską. Jedyny błąd, do którego mogę się przyznać przy tych drzwiach to zbyt cienka płyta mocująca dystans, ale to byl pierwszy montaż i korzystałem z tych materiałów, które wtedy posiadałem.
Z resztą była obszera fotorelacja na forum, temat nazywał się Audio się robi powoli, czy jakoś tak.
Pytam, gdzie ta rzeźba, bo dla mnie rzeźba w takim kontekście wjakim to powiedziałeś to spieprzona lub spartaczona robota...

dziska ja wiem jak sie tlumi drzwi, ale na tej fotce http://img259.imageshack.us/my.php?imag ... x767ng.jpg

nie ma swobodnego przejsica do komory drzwi tylko jest dziura a nie otwór odpowiadający srednicy wewn. dystanu... i oto mi chodzi, bo widzialem tez pare juz takich konkretnyh wygluszen i nie bylo dziury tylko bylo wlasnie swobodne przejscie do komory drzwi. a na fotce ktora dalej jest jakby od góry tylko dziura w macie zrobiona i tyle... i pytam czy ma byc dziura czy swobodny duzy otwór.

Kubus20 wykład mi zrobiłeś konkretny, nie mam nic do wygłuszenia drzwi, widzę że jest solidnie oklejone, z resztą estetyki nie ma się co czepiać, to i tak jest wszystko tapicerką zakryte..
Nie wiem, może zdjęcie nie oddaje w pełni rzeczywistego wyglądu, ale moim okiem pierścień nie ma okrągłego kształtu (lub przybliżonego do okrągłego) tylko brzegi i otwór pod głośnik są nierówne. Może mi się wydaje, może tak jak powiedziałem zdjęcie nie oddaje rzeczywistego wyglądu.

Kubus20 pisze:dla mnie rzeźba w takim kontekście wjakim to powiedziałeś to spieprzona lub spartaczona robota...

W moim kontekście rzeźba to nierówno wycięty dystans, każdy ma inne spojrzenie na rzeźbę.
Tak czy inaczej peace
Moby widzę, że masz takie same problemy ze wzrokiem jak i ja.. Na tej fotce otwór na głośnik jest swobodny, nie jest niczym przesłonięty a tą matę, którą widzisz w otworze to mata przyklejona do zewnętrznego poszycia drzwi i stąd może wydawać się że głośnik nie ma kontaktu z wnętrzem.

Ludziska rzeźba nie rzeźba... nei oto mi chodzilo

no to nadaj o co chodzi, bo myślę, że wyjaśniłem

aaaaaahaaaaa bo to sie tak "zlało " w jedno.... tamto drugie to jest scianka wewnętrzna w drzwiach hehehee a ja myslalem ze to jest tak zakryte... o to sorki chlopaki

Ta niby tylko "czarna dziura" w środku otworu na głośnik ,to nic innego jak plastikowa czarna osłona na wchodzący płaskownik ogranicznika drzwi (kto miał MKII ,to wie o czym piszę ). Fakt,że dystans nie jest z MDFu nie ma w tym przypadku znaczenia (nie było by chyba różnic brzmieniowych miedzy kawałkiem (ok 20x20cm ) sklejki ,a MDFem ,no chyba ,że siedziały by w nim jakieś wypasione Focale (modna firma ostatnio ).



PS: moim zdaniem ,te przypalone na szlifierce słoje tylko tak "krzywo" wyglądają i kąt ustawienia aparatu też "zrobił" swoje ,a nierównomiernie naklejona taśma w otworze głośnika potęguje jeszcze to "złudzenie" . Jeśli ta powierzchnia nie byłaby równa ,to głośnik ,by nie dolegał na całym swoim obwodzie do dystansu .....i całe głuszenie (szczególnie zatykanie otworów konstrukcyjnych ) nie miało by sensu .

Życzę wszystkim "początkujacym" ,żeby tak mieli zrobione drzwi .

Hehe panowie dystans chyba rzeczywiści jest troche nierowno docięty, ale to się nie liczy, miałem wtedy pierwszy raz w ręku wyżynarkę. W każdym razie ma służyć.
Zabieram się od dawna za zastapienie dystansu wersją z MDF'u, ale jakoś nie ma alob weny, albo czasu, chociaż częściej nie ma czasu.
A diura do wnętrza drzwi jest

A jaka trzeba zrobic srednice wewnęrzną dusytansu pod glosnik 165mm? bo mam mdf 20mm gruby to moge wyciąc ;]