Strona 1 z 1

Glosniki Helix dark blue 62.1

: pn lip 16, 2007 13:59
autor: gruchol
Siemka,
Wkońcu uzbierałem kasy żeby kupić głośniki.. :) Chciałem żeby chodziły pod samym radiem więc zdecydowałem sie na helix blue 62. Ale zanim nazbieralem kase to wyszly juz helix dark blue 62.1 i zdecydowalem sie je kupic bo wydawalo mi sie ze jak nowsze to chyba lepsze(albo conjmniej takie same jakościowo) Radio mam JVC kd-sh707r (może troche stare radio ale wydaje mi się że dobre :bajer: )

Głośniki graja bardzo przyjemnie, czysto i maja glebszy bas ale tylko do pewnego momentu zakres jest chyba do 60 a ja moge dac tak maksymalnie 28 bo pozniej zaczynaja "pierdziec"
Drzwi sa wygluszone, glosniki zalozone na dystansach.

Dodam że graja ciszej od starych glosnikow a byly zalozone orginaly VW wiec gdzie lezy problem bo nie wydaje mi sie ze tak ma byc???????

: pn lip 16, 2007 15:36
autor: Bobek
Witam. Prawdopodobnie głościczki zaczynaja Ci ,,pierdzieć" ponieważ w radiu jest za słaby wzmacniacz i po podkręceniu voluma powstają zniekształcenia i to powoduje złą pracę głosnika. Podłacz je jak możesz pod wzmacniacz i posłuchaj co będzie :hmm:

: pn lip 16, 2007 15:41
autor: gruchol
Bobek,
No troche bedzie ciezko wytrzasnac na szybko wzmacniacz ale postaram sie cos skolowac i zobaczymy narazie thx za rade

A może to byc tez wina przewodow, bo mam orginalne i sie zastanawiam czy jak je wymienie to bedzie zauwazalny efekt??

: pn lip 16, 2007 15:48
autor: RyKa
Może głupie pytanie ale masz na pewno dobrze podłączone + i - przy głośnikach ?

: pn lip 16, 2007 15:53
autor: gruchol
RyKa,
Dobrze ;) bo juz to sprawdzalem, jak zamienie to sie basu sie traci...

[ Dodano: 16 Lip 2007 15:54 ]
RyKa,
Dobrze ;) bo juz to sprawdzalem, jak zamienie to sie bas traci...

: pn lip 16, 2007 16:01
autor: Bobek
gruchol pisze:Bobek,
A może to byc tez wina przewodow, bo mam orginalne i sie zastanawiam czy jak je wymienie to bedzie zauwazalny efekt??
Raczej to nie bedzie przyczyną tego charczenia głosnika, ale wymiana na lepsze jak najbardziej jest wskazana minimum 2.5mm2.

: pn lip 16, 2007 16:03
autor: RyKa
Spytałem bo zawsze trzeba szukać przyczyny po kolei.
Przewody na pewno trochę polepszą dźwięk ale wg mnie to jeszcze nie jest problem przewodów.
Może rzeczywiście radio nie wyrabia.
A nie masz problemów z tym że jak głośniej robisz to wyświetlacz od radia przygasa?

: pn lip 16, 2007 16:06
autor: powalla
Przeciwfaza tu nie ma nic do tego charczenia ,tylko brak wzmacniacza ,bo w radiu wraz ze wzrostem głośności wzrasta poziom zniekształceń THD. Poszukaj czy masz w radiu filtr do odcięcia basów na np. 80hz ,wtedy bas się poprawi (szybkość) ,no i wyłącz Loudnes i podbicie basu daj na 0 , a będziesz mógł "głośniej" grać .

PS: drzwi masz "zrobione" ?

: pn lip 16, 2007 16:09
autor: gruchol
RyKa,
Nic nie przygasa wyglada wszystko normalnie...
Jedynie co moge powiedzieć ze jak sie pusci jakas piosenke z glebokim dlugim basem to strasznie sie sciszaja te glosniki no i jak chce dac glosniej to zaczynaja tak samo "pierdziec", ale nic sie nie przyciemnia.

Zaczne od tego wzmacniacza, moze w miedzy czasie uda mi sie przewody zmienic i zobaczymy..

[ Dodano: 16 Lip 2007 16:27 ]
powalla,
Drzwi zrobione, wygluszone i na dystansach..
W radiu jest normlany equalizer (nie wiem jak to sie pisze) i kazde pasmo sobie ustawiam...
No jak ujme niskie tony to idzie puscic glosniej ale ja bym chcial miec tez i niskie a nie takie "plytkie granie" [-(

[ Dodano: 20 Lip 2007 14:53 ]
Oj chyba bedzie ciezko zalatwic jakis wzmacniacz:( jak juz jest od kogos pozyczyc to takie dziwne cuda ze strach zakladac (typu z napisem 400W a wielkosci jest cegly) wiec pytanie co mi polecacie dwu kanalowego pod te glosniki żeby je sprawdzic pod wzmacniaczem (jak by sie okazalo ze to nie wina radia to zeby sie nadawal przyszlosciowo pod suba jakiegos...)

Kase jaka moge na to przeznaczyc to jakies 150zł- wiem ze nie za wiele ale wiecej nie wyrobie