Wiem ze to meeega stary temat, nie będę zakładał nowego tematu żeby zadać kilka pytań
Konkrety: MK2 1.8T na średniej glosnosci przelocie, poli na całym zawiasie... Absolutnie żadnego skrawka maty wygłuszajacej bądź też filcu. Wszystko zostało wyrzucone. Fabryczne "cos" zostało tylko na dachu.
Jak można sie domyślić w aucie jest meeeeega głosno, w mieście aż tak to nie przeszkadza, jednak w trasie jest to bardzo meczace.
Chce kompleksowo wygluszyc cale auto.
Drzwi, podłogę, grodz od strony kabiny, podłogę, bagażnik.
Jakie maty użyć, biorąc pod uwagę ze nie będzie to wygłoszenie typowo pod car audio, wygluszyc chce odgłosy dobiegające z zewnątrz pojazdu. Car audio w tym aucie nie przewidziano.
Jakie maty użyć? Jakie gąbki? Tak żeby skutecznie wyeliminować hałasy.
Gdzie użyć "combo" mata+filc? Gdzie kleic tylko i wyłącznie sama mate?
Proszę nie proponować dekarki z praktikera i karimaty z biedronki.
Budzet dość wysoki. Cos tam czytałem, ludzie chwala maty GMSa
Dekarke zostawmy dekarzom, karimate survivalowcom.
