JVC czy Kenwood.

[Gawior]

Tyle że autor napisał, że chce iść na przód, a możliwość odtwarzania tylko mp3 jest raczej lekkim krokiem w tył.

[dominik7]

MP3 i tak słuchałem i będę słuchał, ale może się skuszę na Audio przerabiane z FLAC. Zobaczymy jak to będzie grało. Na razie zbieram oferty z Alledrogo i we wrześniu podejmę decyzję, ale raczej się kieruję na Kenwooda 8534. Brat ma model 4047 i w porównaniu do mojej budżetowej Alpiny dźwięk jest po prostu naturalniejszy nawet na jego seryjnych głośnikach w Mondeo MK2. Rzekłbym że przy wszystkim ustawionym na "0" krzywa dźwięku w Alpine przypomina literę "V" - jak najwięcej basu, jak najwięcej sopranu, ale tony średnie już się gubią. Na początek takie brzmienie może odpowiadać, ale potem człowiek szuka szczegółów.

[Gawior]

Ja także słucham "em pe czy" mając Alpine CDA-7897, bo część tego czego słucham jest dostępna tylko w tym formacie.
Jeżeli mowa o Audio CD z FLAC-ów, to jest to ta sama jakość co normalne Audio CD ( FLAC - Free Lossless Audio Codec ). Natomiast jeżeli chodzi o mp3 z FLAC, to w najlepszym wypadku będzie to 320kbps

Nie porównuj Alpine serii CDE do CDA i nie sugeruj się jak coś gra, bo słyszałeś zupełnie inny model tego producenta.
Tak czy inaczej ten kenio powinien cię zadowolić, bo będzie to krok na przód.

[powalla]

nie sugeruj się jak coś gra, bo słyszałeś zupełnie inny model tego producenta.

Słuchałes cde 178? Pewnie nie , bo nie napisałbyś takiego czegoś >

Nie porównuj Alpine serii CDE do CDA

[dominik7]

Kupilem Kenwooda. Na pewno gra lepiej jak Alpina i będzie to przyszłościowe. Mam pytanie tylko - w instrukcji pisze, ze te śmieszną diodę co miga po zdjęciu panela, zegar, oraz datę ustawia się "w trybie oczekiwania". Tzn. kiedy? No i jak się wyłącza wewnętrzny wzmacniacz?