Forum.VWGolf.pl

Przecież to grało tandetnie.

Słyszałeś jak gra porządnie i według zasad zrobione CA?

W 80 i 90 latach już 4 głośniki były szczytem marzeń.

maluszek pisze:Nie mam miejsca na 130mm woofera w drzwiach. Mam wczesną wersję z 4 głośnikami.

Zmień kieszenie w drzwiach na takie z siatką pod głośnik.

Kup jakiegoś starego Soniacza, wyglądają fajnie i grały jeszcze przyzwoicie. Ramki kup takie: http://allegro.pl/vw-golf-ii-ramki-mask ... 33662.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Ale to i tak nie będzie grało

uważacie ze cd z tamtego kresu podłączone pod fajny piec i głośniki będzie grało tandetnie?

Jeśli nie zrobi drzwi na wooferach 165 mm albo, to nic nie zagra dobrze w plastikowych kieszeniach.

Przy założeniach że zostajemy przy oryginalnych wymiarach głośników pokusiłbym się jednak od zabudowę suba i puszczenia przodu przez filtr.
Uważam ze warto spróbować, nawet na pożyczonych klockach.

dan124 pisze:Przecież to grało tandetnie.

W 80 i 90 latach już 4 głośniki były szczytem marzeń.

Ale mnie to wcale nie przeszkadza. Nie jestem żadnym audiofilem i moim celem wcale nie jest wstawienie współczesnego fantastycznego zestawu hi-end. Chce zachować styl i brzmienie tamtych czasów. Samochód miał oryginalnie 4 mikroskopijne głośniki umieszczone w bezsensownych lokalizacjach i tak zostaje. Jeśli przy tym będę w stanie coś więcej ugrać - odtwarzacz CD zamiast kaset czy nieco więcej węgla z radyjka - to super. Z mojego punktu widzenia już sama zmiana radyjka na inne niż VW jest średnio do przyjęcia, ale jeśli wstawię coś z tamtego okresu to jeszcze to przełknę. Widziałem kilka starszych Beckerów i wyglądają zachęcająco. Soniaków z tamtego okresu nie pamiętam. Kiedyś mi się podobały Pionki późne lata 80-te (całe srebrne i kanciaste), ale też musiałbym kupić komplet deck ze wzmacniaczami i głośnikami, a takie komplety w dobrym stanie już kosztują obie nerki i kilka innych narządów na dokładkę.

Dlatego bardzo dziękuję za wszystkie rady, doceniam wysiłek przekonania mnie do czegoś współcześnie sensownego, ale w tym momencie bardziej mnie interesuje jak to tandernie grające Gamma CD było fabrycznie podłączone niż dokładanie głośników basowych w drzwiach. Ma ktoś może schemat? Bo ja nawet nie wiem w jakich samochodach to montowali: Golf? Passat?

k0nr4d pisze:Jeśli nie zrobi drzwi na wooferach 165 mm

Spokojnie wejdą tam pod ori plastiki 130mm woofery.Te przy dobrej aplikacji zagrają lepiej od niejednych 165mm głośników.Trzeba zrobić to z głową.Nawet nikt nie zorientuje się po wyglądzie że coś jest zmienione a zagra jak trzeba.
Ps.Zastanawiam się po co forum powiela te brednie że jak nie ma 16'tek w drzwiach to muzyka nie zagra

maluszek, my tu glowkujemy zeby zrobic dobre granie a ty pisze ze chesz zacowac brzmienie tamtych czasow. Zle trafiles.

maluszek, my tu glowkujemy zeby zrobic dobre granie a ty pisze ze chesz zacowac brzmienie tamtych czasow. Zle trafiles.

Ditomek, chyba przesadzasz... Nie kazdy musi wywalac od razu rownowartosc "staruszka" na car-audio, niektorzy chca miec np zamiast kasety, CD + nowe glosniki i tyle... Nie naprawiaj swiata na sile.
Np moi znajomi jak widza nowy klocek u mnie to sie pukaja w glowe i tylko pytaja "ile". Ja szanuje ich podejscie a oni moje... Tu tez nie "spuszczajmy sie" na sile, jak ktos nie chce zbytnio ingerowac w konstrukcje auta...

Jacek
Ja nie każe wymieniać.
Szukam po necie jak pomóc a w efekcie słyszę odpowiedź, że sam nie wie czego chce.
To fajnie ze od czasu do czasu pojawia sie ktoś kto nie leci na ociekające światłem radyjka.
Tym bardziej warto dłubać taką instalację. Do zrobienia nie jest wcale dużo. Raptem kilka kabli od radia do bragażnika. To tak dużo?
Przecież nie pisze o wygłuszaniu drzwi, przebudowie tapicerki itp...

ditomek pisze:Szukam po necie jak pomóc a w efekcie słyszę odpowiedź, że sam nie wie czego chce.

Nie wiem czego chcę, bo się na tym nie znam. Cała moja przygoda z car audio sprowdziła się jak do tej pory do wrzucenia fabrycznego zestawu Dynaudio z Volkswagena EOS-a do mojej drugiej Jetty rocznik '06. Więc ani się nie narobiłem ani się nie nagłówkowałem.

Ta Jetta z 1985 to już prawie antyk w moim wieku. Kupiona była z założeniem odrestaurować przy minimalnej ilości zmian. Zacznę od minimum, a potem się zobaczy. Poza tym na razie budżet kasy i czasu zbyt skromny na większe wygibasy.

Głośniki Pioneer TS-A878 oblecą z przodu w desce?

Raadek, ok, tylko tu potrzeba dobrze kopiącej trzynastki i montażu jak Bóg przykazał w wygłuszonych drzwiach, a nie na plastikowej siatce, o co chodzi autorowi.