tak to jest z używanym sprzętem, ja ostatnio miałem taką samą można powiedzieć sytuację, sprzedałem wzmacniacz przez allegro, wiem ze był sprawny bo używałem go do końca, wysłałem, po 4 dniach dzwoni kolo, że podłączył wszystko tak i tak i wzmacniacz nie dyga, oczywiście wytłumaczyłem i spytałem czy tak dokładnie podłączył jak mówiłem, wynikało że dobrze go spiął, miał sprawdzić w innym samochodzie czy chodzi i dać mi znać, nie zadzwonił, może działał w co wątpie gdyż z jego tekstu wynikało że powinien działać u niego, ale kto wie czy najpierw nie zrobił spięcia a potem udawał że wszystko ok zrobił,
inna sytuacja odwrotna, można powiedzieć że taka sama jak w temacie, kupiłem wzmak używany , podłączyłem , co się okazało właśnie jeden kanał w ogóle nie działał, dzwonie do kolesia, wiadomo twierdzi że był sprawny itd.
no nic, nie grzebałem go, tylko wysłałem do naprawy, okazało się że jakiś kondensator poszedł, cena naprawy 50 zł, rachunek miałem, znów dzwonie do kolesia i mówię co było, on na to bym mu skan rachunku przesłał to jakoś to rozwiążemy, wysłałem, za parę godzin, negatyw na allegro, że popsułem wzmacniacz i chciałem wyłudzić kase na sfałszowany rachunek, potem dzwonie do niego z pretensjami, a on do mnie że dzwonił to tej firmy i twierdzili że w podanym przeze mnie okresie nie mieli takiego wzmacniacza
także różnie bywa, ja wiem że wzmacniacz wysłałem sprawny, a nie działał, to samo ja kupiłem i też był nie sprawny choć właściciel twierdził inaczej, może faktycznie podczas transportu coś mogło się stać