: śr maja 27, 2009 09:17
za drzwi??zygo pisze:ok 200zł
Strona 2 z 2
: śr maja 27, 2009 13:46
Najtańsa opcja to maty BOLL/APP z allegro 100zł lub dekara również 100zł :green_fuck:zygo pisze:za tą najtańszą opcję
: śr maja 27, 2009 23:38
wygłuszenie jest Ok,
można użyć różnych środków do tego, myślę że wszystko oprze się o kieszeń, jeśli nie robisz tego na zawody a dla siebie to efekt z mat dekarskich też będzie zadowalający zawsze to wygłuszenie a na akustyke ma to duży wpływ, a nie wspominająć o tym o ile ciszej jest w samochodzie, wygłuszać auto jak najbardziej TAK, czym wygłuszać to jak mówiłem na co pozwala kieszeń, te maty audio pewnie są lepsze, sztywniejsze itp, ale nie każdego stać a zbierania może się nie udać jak u mnie np. co na coś odkładam to albo coś w samochodzie się popsuje, albo trafie okazje kupić co innego i bior, i wracam potem do punktu wyjścia,
ps. co się robi jak się wpakuje w drzwi wygłuszenie za 800zł, panele za 300-400zł, głośniki za 500zł i ktoś w nie wjedzie albo puknie na parkingu?? oczywiście są ubezpieczenia audio ale to ubezpieczenie + 200/400zł co roku, a jak nie ukradną i nic innego się nie stanie.
można użyć różnych środków do tego, myślę że wszystko oprze się o kieszeń, jeśli nie robisz tego na zawody a dla siebie to efekt z mat dekarskich też będzie zadowalający zawsze to wygłuszenie a na akustyke ma to duży wpływ, a nie wspominająć o tym o ile ciszej jest w samochodzie, wygłuszać auto jak najbardziej TAK, czym wygłuszać to jak mówiłem na co pozwala kieszeń, te maty audio pewnie są lepsze, sztywniejsze itp, ale nie każdego stać a zbierania może się nie udać jak u mnie np. co na coś odkładam to albo coś w samochodzie się popsuje, albo trafie okazje kupić co innego i bior, i wracam potem do punktu wyjścia,
ps. co się robi jak się wpakuje w drzwi wygłuszenie za 800zł, panele za 300-400zł, głośniki za 500zł i ktoś w nie wjedzie albo puknie na parkingu?? oczywiście są ubezpieczenia audio ale to ubezpieczenie + 200/400zł co roku, a jak nie ukradną i nic innego się nie stanie.
: czw maja 28, 2009 00:05
zygo, Maty ok 100zł, pedzel, szpachelka, rozpuszczalnik, wkręty wszystko ok 20zł dystanse można zrobic samemu a jak nie to koszt 30pln. Za 150zł masz wygłuszone drzwi. Jakieś szmaty czy inne drobnostki znajdziesz w garażu lub na strychu.
[ Dodano: 28 Maj 2009 00:09 ]
smad vw maniak, Ja nie wiem jak ty liczysz koszty wykonania wygłuszenia, paneli etc. Strasznie kolosalne sumy Ci wychodzą
. Wygłuszenie jeszcze ujdzie ale reszte to sam jesteś w stanie wykonać, żywica, płyta mdf, fiberglass i ją piękne panele 
[ Dodano: 28 Maj 2009 00:09 ]
smad vw maniak, Ja nie wiem jak ty liczysz koszty wykonania wygłuszenia, paneli etc. Strasznie kolosalne sumy Ci wychodzą
. Wygłuszenie jeszcze ujdzie ale reszte to sam jesteś w stanie wykonać, żywica, płyta mdf, fiberglass i ją piękne panele : ndz maja 31, 2009 22:09
przyznam sie ze wygluszalem auto matami dekarskimi i pozadnymi dedykowanymi mataki dynamat z zagranicy (faktycznie za paczke wychodzilo w przeliczeniu jakies 40%-50% ceny polskiej). a klient nie slyszal roznicy w wytlumieniu calego auta dynamatami i sprzetem za jakies 5 tys zl a jego autem z matami dekarskimi na dzwiach i w bagazniku i sprzetem za jakies 500zl (do fabryki dodal tube i wzmak) poza tym ze glosniej gralo 
Jest roznica znaczaca w jakosci wytlumienia pod jednym warunkiem ze wykonujesz to tak samo jednymi i drugimi. ale po zastosowaniu podwojnej dawki mat dekarskich wysmarowaniu laczen (a najlepiej calej powiezchni mat autobitem, bitexem czy czyms takim) juz roznica nie jest az tak slyszalna a napewno nie bedzie slyszalna w sprzecie klasy nizszej czy przecietnej.
Ale faktycznie jezeli w sprzet ktos wlozym kilka czy kilkanascie tys pln to juz lepiej a nawet wypadalo by dac cos pozadnego.
wiec wszystko zalezy od tego co chcemy miec w aucie i jak sami slyszymy
Jest roznica znaczaca w jakosci wytlumienia pod jednym warunkiem ze wykonujesz to tak samo jednymi i drugimi. ale po zastosowaniu podwojnej dawki mat dekarskich wysmarowaniu laczen (a najlepiej calej powiezchni mat autobitem, bitexem czy czyms takim) juz roznica nie jest az tak slyszalna a napewno nie bedzie slyszalna w sprzecie klasy nizszej czy przecietnej.
Ale faktycznie jezeli w sprzet ktos wlozym kilka czy kilkanascie tys pln to juz lepiej a nawet wypadalo by dac cos pozadnego.
wiec wszystko zalezy od tego co chcemy miec w aucie i jak sami slyszymy
: ndz maja 31, 2009 23:04
Jak ktoś inwestuje w audio kilkanaście kzł to nie będzie odstawiał maniany i głuszył auta dekarą :green_fuck:kempa_paw pisze:jezeli w sprzet ktos wlozym kilka czy kilkanascie tys pln to juz lepiej a nawet wypadalo by dac cos pozadnego.
A po drugie
Zapewniam Cię kolego że nawet na budżetówce słychać różnice i to ogromną!!!kempa_paw pisze:roznica nie jest az tak slyszalna a napewno nie bedzie slyszalna w sprzecie klasy nizszej czy przecietnej.