: wt gru 04, 2007 00:00
nie rozumiem czemu duzo osob twierdzi ze wstawiajac glosniki na tył zniszcze sobie auto, przeciez nic nie zniszcze, to ze wytne dziury w tapicerce nie oznacza tego ze po przykreceniu glosnikow nadal bedzie widac pociętą tapicerke! do tego doszly by maskownice i praktycznie nie bedzie nawet widac az tak bardzo ze cos tam jest ... przede wszystkim jesli juz sie w ogole za to wezme to napewno nie odwale fuszerki tylko zrobie to porzadnie...
kiedys w innym aucie wstawialem glosniki szerokopasmowe pioneera i bardzo ladnie to gralo i tu chyba zrobie tak samo, tony wysokie zawdzieczam gwizdkom sprzodu auta a bass mam z subwoofera i wzmacniacza Magnat tak ze dodanie srednich tonow tylko wzbogaci pelnie dzwieku![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
kiedys w innym aucie wstawialem glosniki szerokopasmowe pioneera i bardzo ladnie to gralo i tu chyba zrobie tak samo, tony wysokie zawdzieczam gwizdkom sprzodu auta a bass mam z subwoofera i wzmacniacza Magnat tak ze dodanie srednich tonow tylko wzbogaci pelnie dzwieku
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)