Strona 2 z 3

: czw mar 31, 2005 11:03
autor: wallek12
Widzę, że rozpętałęm prawdziwą burzę:) chłopaki spokojnie, spokojnie :) pamiętam o wygłuszeniu :) pozdrawiam

: czw mar 31, 2005 11:07
autor: TUTENHAMON
Nie no skądże nikt się nie kłuci on ma takie zdanie a ja mam takie. Może kacjen troche za bardzo przezywa ale forum jest po to aby sobie radzić a nie po to żeby się sprzeczać. Wybór i tak należy do zadającego pytanie więc nasze sprzeczki czy rady tego nie zmienią.

: czw mar 31, 2005 11:21
autor: kacjen
przeżywam - bo nie lubię kiedy ktoś uważa się za mądrzejszego, a gada takie głupoty jak np. o rozmiarze subwoofera. Moim zdaniem to ty powinieneś się jeszcze dużo nauczyć. Ja jestem hobbystą, ty uważasz się za profesjonalistę. Napewno nie powierzył bym Ci samochodu. I szczerze wątpię w twoje kompetencje, kiedy walisz takie babole jak "suby grają od 12 cali w zwyż"

: czw mar 31, 2005 12:31
autor: TUTENHAMON
Bez komentarza

: pt kwie 01, 2005 00:20
autor: KATO
pomze ktos poprze to konkretnymi faktami dlaczego tak a nie tak bo juz zgupiałem i niewiem co mam myslec

: pt kwie 01, 2005 10:44
autor: kamilt500
temat firmy boschamnn jest poruszoany bardzo czesto i ma tylu samo przeciwnikow co zwolennikow i raczej batalia o to kto ma racje nie skonczy sie

: pt kwie 01, 2005 11:00
autor: kacjen
kolega KATO pyta o Boschmanna czy o rozmiar subwoofera??

Jeśli chodzi o subwoofery w rozmiarze od 12 wzwyż, to sprawa jest prosta i krótka.
12 cali to maximum i już jest to zbyt duża membrana dla miłośnika dobrego brzmienia. Nie żeby się wogule nie nadawała, ale ma zbyt małą kontrolę. Ideałaem byłoby zainstalowanie większej ilości 8 calówek, ale tu pojawiłby sięproblem z niedostatecznym poziomem ciśnienia. Dlatego właśnie wśród subwooferów zbudowanych z głową króluje 10 cali. To idealny kompromis pomiędzy ciśnieniem dużych mambran, a dokładnością małych.

Nie można stawiać tylko na ilość decybeli i ciśnienie. Jeśli przyjżysz się zależnościom pomiędzy wykresami opowiedzi impulsowej i przebiegu pasma szybko zauważysz, ze im bardziej dbasz o zejście, tym bardziej tracisz na odpowiedzi. Prawda jest taka, że każdy niedoświadczony budowniczy stawia w pierwszym rzędzie na niskie zejście. Bardzo szybko okazuje się, że takie granie nie jest przyjazne na dłuższą metę. Im dłużej słuchasz dobrego sprzętu, tym chętniej rezygnujesz z "głębin" na rzecz precyzji subwoofera.

Poweim więcej - śmiem twierdzić, że 15 calowe subwoofery NIE NADAJĄ się do słuchania muzyki. chyba, że ktoś nosi dresik - wtedy jestem w stanie to zrozumieć.

: pt kwie 01, 2005 16:36
autor: szklarek
widzę, że batalia dalej trwa :) a ja na temat JL Audio 10W6 dalej sę nic nie dowiedziałem szkoda :( Ale i tak już do mnie jedzie mam nadzieję, że było warto go zakupic :grin:

: pt kwie 01, 2005 17:18
autor: kacjen
Znam W3 W0... są super. Więc nie sądze żebyś żałował. To jest wyższa szkoła jazdy. Ale nie słyszałem go osobiście.

: pt kwie 01, 2005 19:13
autor: szklarek
dzięki za informacje :) mam nadzieję, że w sobotę już będę go miał :)

: pt kwie 01, 2005 23:05
autor: KATO
kacjen pisze:kolega KATO pyta o Boschmanna czy o rozmiar subwoofera??

Jeśli chodzi o subwoofery w rozmiarze od 12 wzwyż, to sprawa jest prosta i krótka.
12 cali to maximum i już jest to zbyt duża membrana dla miłośnika dobrego brzmienia. Nie żeby się wogule nie nadawała, ale ma zbyt małą kontrolę. Ideałaem byłoby zainstalowanie większej ilości 8 calówek, ale tu pojawiłby sięproblem z niedostatecznym poziomem ciśnienia. Dlatego właśnie wśród subwooferów zbudowanych z głową króluje 10 cali. To idealny kompromis pomiędzy ciśnieniem dużych mambran, a dokładnością małych.

Nie można stawiać tylko na ilość decybeli i ciśnienie. Jeśli przyjżysz się zależnościom pomiędzy wykresami opowiedzi impulsowej i przebiegu pasma szybko zauważysz, ze im bardziej dbasz o zejście, tym bardziej tracisz na odpowiedzi. Prawda jest taka, że każdy niedoświadczony budowniczy stawia w pierwszym rzędzie na niskie zejście. Bardzo szybko okazuje się, że takie granie nie jest przyjazne na dłuższą metę. Im dłużej słuchasz dobrego sprzętu, tym chętniej rezygnujesz z "głębin" na rzecz precyzji subwoofera.

Poweim więcej - śmiem twierdzić, że 15 calowe subwoofery NIE NADAJĄ się do słuchania muzyki. chyba, że ktoś nosi dresik - wtedy jestem w stanie to zrozumieć.

tak chodziło mi o rozmiar suba

a to ze boschman to kicha to wiadomo :rotfl:

: sob kwie 02, 2005 13:36
autor: szklarek
heh dzisiaj odebrałem głośnik :) za chwile zebieram sie za opracowanie skrzyni :)

: wt kwie 12, 2005 22:56
autor: sphinx
TUTENHAMON i kacjen chłopak pytał o konkretny glosnik czy warto kupic i co sadzicie a wy udowadniacie sobie jaka wasza wiedza jest ogromna.Jak mozecie polecac lub odradzac cos czego nie słyszeliscie? Dla wyprostowania głosniki 10 " montuja ludzie ktorzy delektuja sie dzwiekiem i lubia odpoczac w aucie sluchajac milej dla ucha muzyki lub takich ktorzy nie maja wystarczajacych funduszy.15 '' montuja ludzie słuchajacy muzyki szybkiej i dynamicznej z duza dawka niskich tonów(Rock,Techno, Hip Hop itp ).Powyzej montuje sie w autach demonstracyjnych lub przez ludzi ktorzy lubia wielki masaż i czeste wizyty u laryngologa, sieja w aucie wielki zament ale bardziej czuc niz słychac dzwiek wytwarzany przez głosnik - ja nie polecam.Co do JL audio 10W6 to dobry głosnik w tej klasie cenowej i jesli masz po okazyjnej cenie to sie nie zastanawiaj warunek ze nie zajechany.Konkurenci to MDS hertz focal oczywiscie 10'' i cena :) . Dla TUTENHAMON zdziwiłbys sie co nie jeden 10'' głośnik potrafi i twoi klienci tez bez urazy chłopaki pozdro SPHINX

: wt kwie 12, 2005 23:12
autor: kacjen
sphinx - nie da się słuchać dynamicznej muzyki na 15 calowy subwooferze, bo on z natury jest tragicznie zamulony. Jesli potrzebujesz dużej ilo.ści basu to montujesz 2x25 i problem z bańki.