głośniki charczą ... :/

Sprzęt audio do Naszych aut i wszystko co z nim związane.

Moderatorzy: dan124, powalla, VIP

Awatar użytkownika
Panter
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 00:04
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Kontakt:

głośniki charczą ... :/

Post autor: Panter » pn mar 12, 2007 20:53

Witam czy mógłby mnie ktos naprowadzić co to może być mam radio JVC 4x40watt , kupiłem dobre nówki głośniki w drzwi 13cm , testowałem na wieży w domu na maxa dawałem i 0 szumów i jakich kolwiek złych objawów podłaczyłem w autku i troszke ponad połowe skali głośnosci jak wezme to mało co membrany z głośnika nie wylecą i strasznie trzeszczą czego to moze być przyczyna ?? czy wzmacniacz w tym przypadku coś da ?? to samo z tylnimi głośnikami 16cm w półce ,w domu idealnie a w autku tragedia ... dodam ze przewody idą do nich grube i + z - są dobrze po podłączane co w tym wypadku może pomóc ??



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » pn mar 12, 2007 21:41

Panter pisze:czy wzmacniacz w tym przypadku coś da ??
chybab tak podlacz na chwile od kogos i bedziesz pewny.chyba radio za slabe.



Awatar użytkownika
Panter
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 00:04
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Kontakt:

Post autor: Panter » pn mar 12, 2007 21:52

no to by był sukces jak by tak było ... kolega robi w rtv agd troche tam niby sie zna najpierw mówił to samo co Ty ale puzniej mowił ze moze też być końcówka mocy w radiu ... ale mowił ze tylko przypuszczenia i8 zebym kogoś bardziej doswiadczonego w tym spytał . no poczekam jeszcze może ktoś jeszcze bedzie wiedział cos na ten temat .. a z wzmacholem to fak musze spróbować skroje mu na chwile ze sklepu jakis i zobaczymy co z tego bedzie :P



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » pn mar 12, 2007 21:58

jak padnie koncowka to gra baaaaardzo cicho albo wcale.



Awatar użytkownika
Kubus20
VW Baron
VW Baron
Posty: 3221
Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Kubus20 » pn mar 12, 2007 22:11

Panter, glosniki w drzwiach pewnie wisza na samej tapicerce.
Jesli tak to juz wiesz co Ci trzeszczy.



Awatar użytkownika
Panter
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 00:04
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Kontakt:

Post autor: Panter » pn mar 12, 2007 22:57

Kubus20 pisze:Panter, glosniki w drzwiach pewnie wisza na samej tapicerce.
Jesli tak to juz wiesz co Ci trzeszczy.
No nie do końca ponieważ nie o to chodzi ... nawet jak wyjmę głośnik to tak jest , nie tapicerka sie tłucze tylko tak jak pisałem wcześniej membrana prawie z głośnika wylatuje a szkoda głośników żeby je złochać tak na starcie . i to samo jest z głośnikami z tyłu w desce a tam nie ma prawa nic trzeszczeć no poza tymi głośnikami
jak padnie koncowka to gra baaaaardzo cicho albo wcale.
no czyli idzie w coraz lepszym kierunku byle by nie ta końcówka ,najlepiej jak by to była wina tego ze za mała moc wychodzi z radia i powstaje właśnie efekt tłuczącej sie membrany może uda mi sie jutro z tym wzmacniaczem pokombinować to sie sprawdzi ale jesli komus cos jeszcze do głowy przychodzi to był bym wdzięczny jak by napisał :)



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » pn mar 12, 2007 23:06

choc czesto membrana tlucze przez ze podlaczenie biegunowosci.a wsadz je w jakies "pudelko"zrob niby komore i zobacz wtedy



Awatar użytkownika
Panter
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 00:04
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Kontakt:

Post autor: Panter » wt mar 13, 2007 00:01

tak jak juz pisałem wczesniej + i - na 100% są dobrze
a jesli chodzi o komore to również w domu podłaczane pod wieże bez żadnych pudełek sam głośnik w samochodzie na tej samej zasadzie głosnik w ręku trzymałem ten z tylniej pułki zresztą ten z przodu też ,kolega ma renówke 19 co prawda tam uszczelnienie orginalne drzwi w porównaniu do golfa to jest rewelacja ale w półce z tyłu ma bardzo podobne do moich tyle ze radyjko o niebo lepsze (jakis nowy model soniaka 4x50 USB itp) ale jak właczył bass z samych tylnich to siedząc w środku czułem jak by ktoś kopał w fotel z tyłu idelanie czysty basik na każdej skali głośności i na podbiciu basów u mnie na dzień dzisiejszy o basach nawet nie ma co mówić zeby cokolwiek głosniej posłuchać to trzeba LOUD wyłaczyć



Awatar użytkownika
boostertd
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 102
Rejestracja: śr lut 28, 2007 00:40
Lokalizacja: CHEŁM
Kontakt:

Post autor: boostertd » wt mar 13, 2007 08:28

a jestes pewien ze wszystkie glosniki sa dobrze podlaczone?? wystarczy jeden i juz bedzie nie tak...bo z tego co mowisz to sa takie objawy, sprawdz podlaczenie radia albo czy ktorys kabel nie jst przeciety. a co to za glosniki wogle sa??



ditomek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 614
Rejestracja: pt paź 08, 2004 09:41
Lokalizacja: dolny śląsk

Post autor: ditomek » wt mar 13, 2007 13:58

piotr2, ciekawe rzeczy piszesz.
dla mnie technicznie jest to niemożliwe
Waracając do problemu Pantera,
Wsyzstko wskazuje na fakt iz od radyjka 20W na kanał oczekujesz mocy jaką ma wieża stereo.
To jest po prostu niemożliwe.
Pewnie jeszcze dowałiłęś basy i soprany na max i sie dziwisz że gałka od voluma nie zajedziesz daleko.
Napisze to jak najbardziej obrazowo.
Jesli Twoj wzmacniacz w radio ma wzmocnienie np 20 dB (i tak masz opisaną skale voluma) to jak podbijesz bas o 10dB to tyle własnie musisz odjąc od skali głownej.
po przekroczeniu tej granicy na wyjściu wzmacniacza pojawia się przebieg prostokątny (ucięta sinusoida względem napiecia zasilania wzmacniacza), który jest zabójczy dla głosników.
BTW już lepiej jak katujesz głosnik większą mocą niż jego znamionowa ale przebiegiem nieprzesterowanym niż przebiegiem przesterowanym w granicach mocy głosnika. W pierwszym przypadku głosnik będzie uderzał karkasem cewki o ustrój magnetyczny a w drugim cewka bedzie się grzała, lakier pokrywający przewody pokryje sie bomblami i bedzie tarł o ustrój. Pozniej słychać to nawet przy niskich poziomach głośności.
Ale sie rozpisalem :-)
a chodziło tylko o wzmak:-)
mam nadzieję ze pomogłem.
pozdrwiam



Awatar użytkownika
Djeight
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 114
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 14:43
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Post autor: Djeight » wt mar 13, 2007 19:53

Kolega wyżej dobrze pisze, jeśli podłączysz głośnik pod wierze z zapasem mocy to głośnik będzie grał czysto , jeśli natomiast oczekujesz od radia 4x40W mocy muzycznej[ 4x14w mocy znamionowej] że głośniki równie czysto i głośno zagrają to się mylisz, problem powstaje wtedy gdy gałka na radiu powędruje już za daleko, nie jest powiedziane że moc maksymalna będzie przy maksymalnym wychyleniu gałki , jako ze kożystasz z Loudness i innych podbić to maksymalna moc może być nawet przy 1/4 przekręceniu gałki

radio przy mocy maksymalnej czyli tu 14W na kanał ma zniekształcenia równe 10% czyli reasumując nie idze już tego słuchać , powstaje obcinanie szczytów sygnału , jako ze nie muzyka jest zbiorem częstotliwości a nie pojedyńczą sinusoidą , to słyszymy całą game trasków i chraczenia w głośniku, a sam głośnik zaczyna działać jakby dostawał co szczyt[uderzenie basu] prąd stały i wpada drgania

wzmacniacz z dużym zapasem mocy i prądu wyeliminuje tą dolegliwość , o ile też nie będziesz wzmaka przesterowywał,



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » wt mar 13, 2007 21:00

ditomek, wyciagnij glosnik z kolumny napewno bedzie charczal przy mocniejszym...dlatego proponowalem zrobic ala obudowe.
Djeight pisze:jako ze kożystasz z Loudness i innych podbić to maksymalna moc może być nawet przy 1/4 przekręceniu gałki
dokladnie.



Awatar użytkownika
Panter
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 00:04
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Kontakt:

Post autor: Panter » wt mar 13, 2007 22:22

hehe no djtomek masz łeb :D dzieki wszystkim za oddanie głosu :) a jesli chodzi o to podbicie basu to w tym fakt ze na minusie nawet dawałem ,ale to mnie dziwi ze u kumpla w autku bez żadnego wzmaka mu idzie swietny czysty bass ze samochód podskakuje a ma 4x50 czyli niedużo wiecej niż u mnie



ditomek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 614
Rejestracja: pt paź 08, 2004 09:41
Lokalizacja: dolny śląsk

Post autor: ditomek » śr mar 14, 2007 13:04

50w na kanał to moc nierealna.
Owszem teretycznie mozliwa ale wtedy występują zniekształcenia powyżej 10% co czyni dzwięk nie do słuchania.
Ostatecznie nalezy przyjąc ze mostek zasilanay z 13V odda około 20W RMS. z akceptowalnym poziomem zniekształceń.
Od wielu już lat wszystkie normalne radyjka maja końcówki pracujące w mostku.
Czyli jak radyjko ma 4xCośtam to tak naprawde w scalaku jest aż 8! pojedynczych wzmacniaczy.Panter, co ty porównujesz auto kupmla. penie ma inne radio i głosniki.
pozdrawiam



ODPOWIEDZ

Wróć do „Car Audio”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości