Wiosna się zbliża (co prawda na dworze -15
![grrr :grrr:](./images/smilies/grrr.gif)
Zależy mi na uzyskaniu muzyki, w której odnajdę każde uderzenie pałeczki perkusyjnej i struny gitary basowej. Głośność to sprawa drugorzędna. Z drugiej strony nie jestem audiofilem tylko zwykłym użytkownikiem samochodu, a z doświadczenia wiem, że zwykły sprzęt grający niegłośno potrafi pokazać walory muzyki
![chytry :chytry:](./images/smilies/chytry.gif)
Czego słucham :
Reagge
Rock
Blues
Jazz
czasem to co leci w Esce.
Mam pytanie, czy taki zestaw za rozsądne pieniądze jak ten:
http://essa.com.pl/oferta/index.php?id= ... 8&pid=1166 ;
byłby wystarczający?
Może coś tańszego, grającego dla mnie, nie dla lansu byłoby wystarczające?
Drzwi wygłuszone dekarką, wedle wielu tutejszych fotoporadników, radio to stary Pioneer kasetowy.
Do lata trochę jeszcze czasu, a ori głośniki na wygłuszonych drzwiach grają o wiele lepiej niż na boczku
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
PozdraVWiam!