Pewnie sedziowie na zawodach tak dla jaj na to zwracaja uwage...ditomek pisze:tyle razy pisałem ze ułożenie kabli to bujda.
i znów po raz kolejny "szmery-bajery" w głosnikach
Moderatorzy: dan124, powalla, VIP
[b]Sprzęt PowerBass, μ-Dimension, Stinger, GroundZero, Hertz, Phonocar i inne[/b]
[url=http://tuninginside.pl][img]http://img504.imageshack.us/img504/4482/bannermalypz9.gif[/img][/url]
[url=http://tuninginside.pl][img]http://img504.imageshack.us/img504/4482/bannermalypz9.gif[/img][/url]
hehehe no kolega ma inne doświadczenia po prostu...krizzz pisze:Pewnie sedziowie na zawodach tak dla jaj na to zwracaja uwage...ditomek pisze:tyle razy pisałem ze ułożenie kabli to bujda.
dla mnie jeżeli naprawde nie kable to walnięty wzmacniacz, trzeba wszystko odłączać i metodą prób...
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=47926]>>MOJA BYŁA LALECZKA<<[/url]
[url=http://avatars.jurko.net][img]http://img1.jurko.net/avatar_14129.jpg[/img][/url]
www.konstel.webs.com
[url=http://avatars.jurko.net][img]http://img1.jurko.net/avatar_14129.jpg[/img][/url]
www.konstel.webs.com
- TUTENHAMON
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2120
- Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
- Lokalizacja: Polska
Ułożenie kabli RCA mo olbrzymie znaczenie przekonałem się o tym wiele razy. One zachowują się jak antena nawet jesli ktoś pociagnie je blisko dmuchawy od nawewu powietrza i ją włączy to słaby kabel zbierze zakłucenia i słychać jej prace w głosnikach. Ułożenie ma znaczenie.ditomek pisze:tyle razy pisałem ze ułożenie kabli to bujda.
ważna sa pętle masy a nie to czy kablel od zasilania i sygnałowy ida osobno.
u mnie są gówniane i idą razem (niemal skręcone ze sobą) i nie ma zadnych zakłucen (w poprzednich instalacjach też nie stosowałem super kabli i rozdzielania ich tras i NIGDY nie miałem z tym problemów)
Za to podczas konstruowania wzmacniaczy (często gęsto coś składam) problem pojawia sie często ale właśnie z winy żle prowadzonej masy.
Pozostaje eksperymentowanie i sprawdzenie instalacji wg metody jaką proponowałem w moich postach.
Podłącz sam wzmacniacz (odłącz kable czincz od radia ale nie przy wzmacniaczu) będziesz wiedział czy to one powodują problem.
TUTENHAMON
Troche w nocy dzis nad tym wszystkim przesiedziałem i wyszło mi na to ze jest walniete wejscie czincza w wzmaku i chyba wyjscie z radia na sterowanie wooferem.Gdy to wszystko jest odłączone i jest tylko samo zasilanie podłączone to jest cisza nie słychac niczego.I jeszcze jakby było tego mało to radio tez klękło.Przy włączonej stacji gra bardzo cicho a jak sie podgłosni to głosnik pierdzi jak oszalały a znów cd gra normalnie.To jest chyba jakies fatum jak sie je*** to wszystko.Teraz mam dla was pytanie za 100pkt.Zna ktos moze takiego dobrego fachura który by naprawił ten wzmak i ewentualnie radio?Najlepiej okolice katowic bo jak nie to wyp**** to na złom.
To i ja sie podepne, mam podobne zjawisko ale u mnie w glosnikach slychac gwizd, jak dodam gazu to jest glosniejszy. Kable sygnałowe mam DLS ultimate (wiec nie zaden chłam) dwie pary poprowadzone innym progiem niz kable zasilajace... Wszystko tak jak byc powinno, zamieniałem kable ze soba, podłączałem jakiegos Dietza i dalej jest to samo. Masa i zasilani ida z aku kablami 25mm2. Juz nie wiem co robic... Dodam tylko ze wszystko wczesniej bylo zalozone w moim poprzednim aucie i nie bylo tego zjawiska, z ta roznica ze wtedy masa byla wzieta z karoserii
co poradzicie?
co poradzicie?
- TUTENHAMON
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2120
- Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
- Lokalizacja: Polska
Panowie jeszcze raz powtarzam żeby kombinować z kablami i najlepiej dokałdnie krok po kroku centymetr po centymetrze opisywać jak idzie kabel koło czego przechodzi. Kiedyś nudząć się podłanczałem kumplowi wzmachol miał kable potrójnie ekranowane phonocara zresztą bardzo dobre kable polecam wszyskim układaliśmy je różnie nawet sprawy sobie nie zdajecie jak w niektóry miejscacg ściągały zakłucenia.
TUTENHAMON
UcHO, piszęż że "Masa i zasilani ida z aku kablami 25mm2"
tylko plus powinien iść z akku. łacząc mase długim kablem niepotrzebnie się narażasz na pętle masy. i to właśnie one są powodem Twojej udręki a nie złe ułożenie kabli (sam przecież napisałeś ze masz ułożone we wzorcowy sposób).
złe prowadzenie masy powoduje wzbudzanie sie wzmacniacza, i "ściąganie" złych sygnałów.
Jak dobrze podłączona masa to nawet kabel idący w pobliżu dmuchawy nie będzie sprawiał problemu.
Tak jak pisałem wcześniej, często składam wzmacniacze (scalaki) i nidgy powodem buczenia wzmaka nie był nieekranowany kabel tylko masa.
W elektronice temat dość znany.
Dodam tylko ze w domu od ampli do suba mam 5 metrów kabla (220 i sygnał) idą obok siebie kilka razy sie krzyżując i zadnego buczenia nie słychać.
Taka jest prawda skłądowa zmienna w 12V samochodowej instalacji to max parę woltów (to właśnie ona może indokować pole magnetyczne a w efekcie zakłucenia a przewodach ułożonych obok - efekt trafa z tym że rdzeń jest powietrzny) a skłądowa zmienna w kablu zasilającym to 220 V. sto razy wieksze pole.
Ale jak chcecie to inwestujcie w super kable - Wasza kasa.
Wrrrr.... Zawsze daję się wciągnąć w taką dyskusje a później obiecuję sobie że to był ostatni raz.
Pozdrawiam
tylko plus powinien iść z akku. łacząc mase długim kablem niepotrzebnie się narażasz na pętle masy. i to właśnie one są powodem Twojej udręki a nie złe ułożenie kabli (sam przecież napisałeś ze masz ułożone we wzorcowy sposób).
złe prowadzenie masy powoduje wzbudzanie sie wzmacniacza, i "ściąganie" złych sygnałów.
Jak dobrze podłączona masa to nawet kabel idący w pobliżu dmuchawy nie będzie sprawiał problemu.
Tak jak pisałem wcześniej, często składam wzmacniacze (scalaki) i nidgy powodem buczenia wzmaka nie był nieekranowany kabel tylko masa.
W elektronice temat dość znany.
Dodam tylko ze w domu od ampli do suba mam 5 metrów kabla (220 i sygnał) idą obok siebie kilka razy sie krzyżując i zadnego buczenia nie słychać.
Taka jest prawda skłądowa zmienna w 12V samochodowej instalacji to max parę woltów (to właśnie ona może indokować pole magnetyczne a w efekcie zakłucenia a przewodach ułożonych obok - efekt trafa z tym że rdzeń jest powietrzny) a skłądowa zmienna w kablu zasilającym to 220 V. sto razy wieksze pole.
Ale jak chcecie to inwestujcie w super kable - Wasza kasa.
Wrrrr.... Zawsze daję się wciągnąć w taką dyskusje a później obiecuję sobie że to był ostatni raz.
Pozdrawiam
- TUTENHAMON
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2120
- Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
- Lokalizacja: Polska
tylko że w domu nie pracuje dmuchawa nie chodzi silnik nie ma iskry na świece niem alternatora nie ma wycieraczek i wielu innych bajerów które powodują zakłucenia ale masz racje z ta masą nie doczytałem że masz za aku ciągniętą sprubuj puścić je oddzielnie tak w odległości od siebie innymi drogami.ditomek pisze:UcHO, piszęż że "Masa i zasilani ida z aku kablami 25mm2"
tylko plus powinien iść z akku. łacząc mase długim kablem niepotrzebnie się narażasz na pętle masy. i to właśnie one są powodem Twojej udręki a nie złe ułożenie kabli (sam przecież napisałeś ze masz ułożone we wzorcowy sposób).
złe prowadzenie masy powoduje wzbudzanie sie wzmacniacza, i "ściąganie" złych sygnałów.
Jak dobrze podłączona masa to nawet kabel idący w pobliżu dmuchawy nie będzie sprawiał problemu.
Tak jak pisałem wcześniej, często składam wzmacniacze (scalaki) i nidgy powodem buczenia wzmaka nie był nieekranowany kabel tylko masa.
W elektronice temat dość znany.
Dodam tylko ze w domu od ampli do suba mam 5 metrów kabla (220 i sygnał) idą obok siebie kilka razy sie krzyżując i zadnego buczenia nie słychać.
Taka jest prawda skłądowa zmienna w 12V samochodowej instalacji to max parę woltów (to właśnie ona może indokować pole magnetyczne a w efekcie zakłucenia a przewodach ułożonych obok - efekt trafa z tym że rdzeń jest powietrzny) a skłądowa zmienna w kablu zasilającym to 220 V. sto razy wieksze pole.
Ale jak chcecie to inwestujcie w super kable - Wasza kasa.
Wrrrr.... Zawsze daję się wciągnąć w taką dyskusje a później obiecuję sobie że to był ostatni raz.
Pozdrawiam
TUTENHAMON
Tutenhamon: czyli jak masa ma isc innym progiem, a zasilanie drugim? bo juz jestem zrezygnowany... a jakos zima nie usmiecha mi sie wyciaganie calego wnetrza
co do RCA: oba wychodza od radia, ida po bokach od radia, obok kanału dmuchawy, a pozniej przy tym srodkowym wzmocnieniu, gdyz tam nie bylo zadnych kabli, nastepnie obok dmuchawy na nogi pasazera pod siedzeniam, pod tylna kanapa obok "wejscia" do zbiornika i do bagaznika...
wszystko jest polozone w peszlach wiec przetarcie i dotykanie do blachy weliminowane...
2. Teraz druga sprawa, chodz mi aku bo mam juz padniety( czy oo wlasnie moze powodowac to piszczenie?) jaki aku wstawic, gdyz max moze isc 50A gdyz alternator nie wyrobi. I tu moje pytanie, masz moze jakis do polecenia, czy przy nieduzej mocy (wzmacniacz 4kanałowy 4x114 W rms) wystarczy dobry zwykly aku czy moze lepiej zelowka? Bo w sklepach mowia mi ze zelowka bo zwykly zaraz zasiarczeje z powodu niedoladowania i bedzie do wyrzucenia...
dzieki z gory
co do RCA: oba wychodza od radia, ida po bokach od radia, obok kanału dmuchawy, a pozniej przy tym srodkowym wzmocnieniu, gdyz tam nie bylo zadnych kabli, nastepnie obok dmuchawy na nogi pasazera pod siedzeniam, pod tylna kanapa obok "wejscia" do zbiornika i do bagaznika...
wszystko jest polozone w peszlach wiec przetarcie i dotykanie do blachy weliminowane...
2. Teraz druga sprawa, chodz mi aku bo mam juz padniety( czy oo wlasnie moze powodowac to piszczenie?) jaki aku wstawic, gdyz max moze isc 50A gdyz alternator nie wyrobi. I tu moje pytanie, masz moze jakis do polecenia, czy przy nieduzej mocy (wzmacniacz 4kanałowy 4x114 W rms) wystarczy dobry zwykly aku czy moze lepiej zelowka? Bo w sklepach mowia mi ze zelowka bo zwykly zaraz zasiarczeje z powodu niedoladowania i bedzie do wyrzucenia...
dzieki z gory
- TUTENHAMON
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2120
- Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
- Lokalizacja: Polska
Nie wydaje mi się żeby akumulator podawał zniekształcenia natomiast masa najlepiej zobaczy czy jak pociągniesz ją srodkiem samochodu to coś się zmieni (nie oba progiem) możesz toż zrobić na chwile na krótko wepnij ja gdzieś w bagażniku bez wyjmowania tamtej. Akumulator 50 amper zwykły bosch silver. Żeluwka jest taka sama jak ten tylko bardziej odporna na chwilowe rozładowanie. Co do kabli rca to bym puścił jak najdalej od dmuchawy. np po kokpicie miedzy schowkiem dolnym a górnym przypiąc je do tej blachy miedzy schowkami póżniej przy nawieweie i nadół do progu.
TUTENHAMON
Wiec widze ze czeka mnie ponowne rozbieranie auta
sluchaj a czy kable jakies tam zasilajace idace progiem, nie wiem od czego sa nie beda zaklocaly wlasnie sygnalowych?, czy moze owinac sygnałowe badz te inne folia aluminiowa w celu zmniejszenia zaklocen? cos to da?
a co do aku czy cos wiesz moze o exide excel badz centrze futura plus bo na tego boscha psiocza mocno...
sluchaj a czy kable jakies tam zasilajace idace progiem, nie wiem od czego sa nie beda zaklocaly wlasnie sygnalowych?, czy moze owinac sygnałowe badz te inne folia aluminiowa w celu zmniejszenia zaklocen? cos to da?
a co do aku czy cos wiesz moze o exide excel badz centrze futura plus bo na tego boscha psiocza mocno...
- TUTENHAMON
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2120
- Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
- Lokalizacja: Polska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości