Witam!
Mój problem ciągnie się już dwa lata. Na początku miałem fabryczna antene, ale była ona połamana. Wymieniłem ją na zamiennik elektryczny. Starą instalacja antenową wyrzuciłem, a przewód bezpośrednio od antetny podłączyłem do radia, a nie jak poprzednio w fabrycznej instacji ze złączką pod kolumną kierownicy. Poprawe jakości radia nie zauważyłem. Radio to Pioneer DEH-4700. Radio odbiera dopiero po calkowitym wysunieciu sie anteny. Bez wysuniecia mozna zapomniec o sluchaniu radia. W miescie po ktorym sie poruszam rowniez nie moge dobrze radyjka posluchac poniewaz sa miejsca gdzie znow gubi mi sygnal. Co jest grane? Jak poprawić odbiór? Wzmacniacz antenowy? Separator? Bardzo proszę o pomoc?
Słaby odbiór z niefabrycznej anteny el. w mk3. Jak poprawic?
Moderatorzy: dan124, powalla, VIP
to jest normalne - przecież antena musi być wysunięta żeby działała (na złożonej to to samo jakby nie było anteny tylko luźno kabel położony pod deską). W krakowie na schowanej tylko rmf dobrze łapie... a że nie zawsze łapie na wysuniętej, to zależy od tego gdzie się mieszka, czasem ukształtowanie terenu bardzo przeszkadza w słuchaniu radiamicky pisze:Bez wysuniecia mozna zapomniec o sluchaniu radia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości