[Ankieta] jakij formaty sa najlepsze

Sprzęt audio do Naszych aut i wszystko co z nim związane.

Moderatorzy: dan124, powalla, VIP

KTORY FORMAT NAJLEPSZY

Czas głosowania minął czw mar 13, 2008 22:57

1.WMA
1
3%
2.MP3-128kb/s
0
Brak głosów
3.MP3-320kb/s
8
25%
4.WAVE
1
3%
5.Audio CD(nagrane w nero lub tez innych programach)
3
9%
6.CD-orginal
19
59%
 
Liczba głosów: 32

delphiak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 16:32
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: delphiak » ndz mar 09, 2008 23:47

dobra.. to ja powiem tyle, ze skoro kazdy tu praktycznie twierdzi, ze FLAC jest slyszalnie gorszy od CDA to tymczasowo sie z wami zgodze, az sam tego kiedys nie sprawdze. byc moze jednak ludzie opracuwjacy ten standard zapisu jednak cos troche poknocili i nie jest to idealnie bezstratna kompresja, nie wiem, ale z wielu roznych wiarygodnych zrodel takie informacje wyczytalem i az mi sie wierzyc nie chce.. no ale niech wam bedzie :)

nie mniej jednak NIGDY nie uwierze ze ktos mi wyczuje roznice CDA a CDR, bo to jest zwyczajnie niemozliwe :) i tu nawet bym poszedl o zaklad, ale bardziej w stylu przegrany stawia 0.7, bo nigdy o wiecej sie nie zakladam, hazard zbyt wciaga :]

ps. kubus20 -> tak mi jeszcze przyszlo do glowy... mowisz ze rozpakowywales to z pliku flac do wav i potem nagrywales. to nie jest do konca dowod, bo nie znasz zrodla, z jakiego byl ten flac stworzony. byc moze ktos chcialbyc cfany i sobie mp3 przekonwertował do flaca, bo myslal ze mu sie nagle zrobi lepsza jakosc :)
jesli masz mozliwosc zrob taki test: zripuj sam do flaca swoja oryginalna plytke, zdekompresuj z powrotem do wava i wtedy nagraj na cd-audio. jesli wtedy bedzie roznica to patrz na poczatek mojej wypowiedzi :) jesli jej nie bedzie, to patrz na reszte moich wypowiedzi :D
Ostatnio zmieniony ndz mar 09, 2008 23:49 przez delphiak, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
MediaX
Forum Master
Forum Master
Posty: 1199
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:06
Lokalizacja: Mońki

Post autor: MediaX » ndz mar 09, 2008 23:56

Teoria prosta jak .........
.... wacek :P

hmmm
Kubus20,
Jedna płyta wypalona przez Nero z pliku FLAC, po wcześniejszej dekompresji do *.wav.
jak uzyskac plik FLAC z kad go wziasc?? czy moze skonwertowac czy gotowe pliki muzyczne sciagacie w formacie flac??


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=9787][size=167]KSIEGA PRZYKAZAN CAR AUDIO[/size][/url]


[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d30de6adc141c0d4.html][img]http://images24.fotosik.pl/263/d30de6adc141c0d4med.jpg[/img][/url]

delphiak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 16:32
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: delphiak » ndz mar 09, 2008 23:58

MediaX pisze: jak uzyskac plik FLAC z kad go wziasc?? czy moze skonwertowac czy gotowe pliki muzyczne sciagacie w formacie flac??
albo sciagasz sobie z netu wersje w formacie flac, albo sam orginal ripujesz do flaca.



Awatar użytkownika
Kubus20
VW Baron
VW Baron
Posty: 3221
Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Kubus20 » pn mar 10, 2008 00:21

delphiak pisze:ps. kubus20 -> tak mi jeszcze przyszlo do glowy... mowisz ze rozpakowywales to z pliku flac do wav i potem nagrywales. to nie jest do konca dowod, bo nie znasz zrodla, z jakiego byl ten flac stworzony. byc moze ktos chcialbyc cfany i sobie mp3 przekonwertował do flaca, bo myslal ze mu sie nagle zrobi lepsza jakosc
jesli masz mozliwosc zrob taki test: zripuj sam do flaca swoja oryginalna plytke, zdekompresuj z powrotem do wava i wtedy nagraj na cd-audio. jesli wtedy bedzie roznica to patrz na poczatek mojej wypowiedzi jesli jej nie bedzie, to patrz na reszte moich wypowiedzi
Do kazdej płyty kompresowanej Flac masz log z programu kompresującego, w którym najczęściej napisane jest jaki jest poziom szumów i jaka jest "jakość" ścieżki skompresowanej. Wszystko wyrażone procentowo, a oprócz tgo informacje o napędzie jaki był używany, metodach kompresji itd.
ale masz rację, że nie jestem w stanie przy ściągniętym pliku stwierdzić, czy nie ma jakiegoś triku :)
Skompresuję kiedyś oryginał do FLAC i sprawdzę chętnie jeszcze raz.

Generalnie dla mnie jeżeli jest kompresja, to jakieś dane są tracone i kropka.
Nie można zmniejszyć rozmiaru zapisanych danych o ścieżce audio(kompresja innych danych to zupełnie inna bajka) bez "obcinania" czegokolwiek, co pociąga za sobą różnice w brzmieniu.
Cała ta teoria zero-jedynkowa też nie jest taka prosta.
Poza tym jest jedna prawda, że należy słuchać, słuchać i słuchać, bo teoria w wielu przypadkach niczego nie wyjaśnia w 100%.

Dodać należy, że na codzień raczej nie stykuję się tym, że słucham płyty zgrywanej z FLAC, bo i tak gra dużo lepiej od MP3 i to mi wystarcza.

Dla mnie koniec tematu, każdy ma swoje racje a ja wiem, bo usłyszałem :P
Pozdro i bez napinki :pub:

A do autora tematu. Najlepszym formatem jest CD-Audio :grin:
Ostatnio zmieniony pn mar 10, 2008 00:24 przez Kubus20, łącznie zmieniany 1 raz.



delphiak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 16:32
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: delphiak » pn mar 10, 2008 01:05

Nie można zmniejszyć rozmiaru zapisanych danych o ścieżce audio(kompresja innych danych to zupełnie inna bajka) bez "obcinania" czegokolwiek, co pociąga za sobą różnice w brzmieniu.
nie rozumiem twojego toku myslenia. dlaczego uwazasz ze sciezka audio to nie to samo co inne dane?? to dokladnie takie same dane jak kazde inne, z czego wynika ze mozna je skompresowac bezstatnie.
Generalnie dla mnie jeżeli jest kompresja, to jakieś dane są tracone i kropka.
Generalnie jesli kompresja jest bezstratna, to zadne dane nie sa utracone i kropka :chytry:



Awatar użytkownika
Kubus20
VW Baron
VW Baron
Posty: 3221
Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Kubus20 » pn mar 10, 2008 21:01

delphiak, widzisz tylko bity, zera i jedynki. To naprawdę nie jest takie proste jak Ci się wydaje.
delphiak pisze:Generalnie jesli kompresja jest bezstratna, to zadne dane nie sa utracone i kropka
Myśl logicznie, jeśli dane w pliku Wav zajmują 50MB, a po "bezstratnej" kompresji zajmują 30MB to chyba nie ma możliwości żeby czegoś nie wyrzucić. Proste jak pier***enie.



Cookiemonster
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 724
Rejestracja: śr wrz 26, 2007 12:19
Lokalizacja: Dabrowa górnicza

Post autor: Cookiemonster » pn mar 10, 2008 21:31

Spokojnie , przecież sam piszesz "że nie ma prawa czegoś zapamiętać" . A czego ... PROSTE : ALBO ZERA ALBO JEDYNKI !! Sam sobie zaprzeczasz. Algorytmy są bardzo inteligentne wbrew pozorom :) Najprostrzy algorytm to zapamiętanie ciągu przykładowo dziesieciu jedynek jako jedna jedynka wraz z wystąpieniem po niej tych dziesięciu w INNY KRÓTSZY SPOSÓB i wszystko zostaje jak było wcześniej... proste jak ******nie :grin:


Poszerzajmy horyzonty myślowe ! :foch:
Ostatnio zmieniony pn mar 10, 2008 21:36 przez Cookiemonster, łącznie zmieniany 2 razy.


Kłamca z dwumetrowymnosem !

Awatar użytkownika
Kubus20
VW Baron
VW Baron
Posty: 3221
Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Kubus20 » pn mar 10, 2008 21:50

Cookiemonster pisze:Spokojnie , przecież sam piszesz "że nie ma prawa czegoś zapamiętać"
To odpowiedź do mnie :?:
Jesli tak, to proszę Cię cytuj wypowiedzi, do których się odnosisz, bo naprawdę nie wiadomo co do czego...
Bo nie wiem gdzie napisałem "że nie ma prawa czegoś zapamiętać"...



delphiak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 16:32
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: delphiak » pn mar 10, 2008 21:59

Myśl logicznie, jeśli dane w pliku Wav zajmują 50MB, a po "bezstratnej" kompresji zajmują 30MB to chyba nie ma możliwości żeby czegoś nie wyrzucić. Proste jak pier***enie.
Kubus (jesli moge tak per Ty ;p ), ja naprawde wiem ze kilka osob, lacznie z Toba, na tym forum to znawcy tematu Car-audio itd, ale prosze nie probujcie na sile drazyc tematow o ktorych nie wiecie zbyt wiele, bo to co zacytowalem teraz to idealny dowod na to ze nie rozumiesz pojecia kompresji bezstratnej.

Podam Ci juz najprostszy przyklad jaki potrafie:

Czytasz post kogos na tym forum. Ktoś napisał: "LOL", a Ty wiesz ze chodzilo mu o "Laughing Out Loud". On uzyl 3 liter, a Ty wiesz DOKLADNIE co chcial powiedziec.

Jesli dalej chcesz mnie przekonywac, ze kompresja bezstratna nieistnieje, to prosze poczytaj troche o tym.



Cookiemonster
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 724
Rejestracja: śr wrz 26, 2007 12:19
Lokalizacja: Dabrowa górnicza

Post autor: Cookiemonster » pn mar 10, 2008 22:06

Chciałem abyś tylko zrozumiał idee kompresji i "najmniejszej" jednostki informacji jaką jest bit. Ja jestem w stanie zrozumieć różnicę w odsłuchu pomiędzy oryginałem(tłoczony) a kopią(wypalony) pod względami innymi niż piszecie (jakieś struktury itp), może tutaj chodzić tylko i wyłącznie o niedoczytanie bitów z płyty wypalonej (ze względu na błedy C2 lub JITTER) poprzez odtwarzacz. Czyli odtwarzacze CD to moim zdaniem twór wysoce nie audiofilski, dysk twardy byłby lepszy.


Kłamca z dwumetrowymnosem !

delphiak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 16:32
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: delphiak » pn mar 10, 2008 22:11

Cookiemonster pisze:Ja jestem w stanie zrozumieć różnicę w odsłuchu pomiędzy oryginałem(tłoczony) a kopią(wypalony) pod względami innymi niż piszecie (jakieś struktury itp), może tutaj chodzić tylko i wyłącznie o niedoczytanie bitów z płyty wypalonej (ze względu na błedy C2 lub JITTER) poprzez odtwarzacz. Czyli odtwarzacze CD to moim zdaniem twór wysoce nie audiofilski, dysk twardy byłby lepszy.
zgoda. wiem ze moze wychodze na trola wsrod audiofili czy innych ludzi ze "sluchem" tutaj, ale :)
odtwarzacz jesli nie ma kompletnie pojecia co powinno sie znajdowac w danym miejscu plyty (nie zgadza sie suma kontrolna oraz nie ma mozliwosci korekcji), to nie zmysli sobie tego i nie zapoda wam jakiegos "falszywego" dzwieku tylko sie zwyczajnie zatnie i przeskoczy to miejsce, a to usluszy kazdy burak nawet :) odtwarzacz poki ma sprawny uklad elektroniczny i nie zaklocaja go zewnetrzne czynniki takie jak chocby duze pole elektromagnetyczne, nie bedzie wam tworzył czegos, czego nie ma.

elektronika nie jest tak wrazliwa i podatna na tyle czynnikow co, wszystko co sie potem dzieje z sygnalem od wyjscia z radia, przez wzmacniacz do glosnikow. zrozumcie w koncu :)



Awatar użytkownika
hayperekpo
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2719
Rejestracja: sob kwie 07, 2007 13:41
Lokalizacja: Kraków/GOP

Post autor: hayperekpo » pn mar 10, 2008 22:20

dorzucę tu swoje trzy grosze...
1. Kubus20, delphiak, oboje macie po trochu racje. Musicie tylko pamiętać, że trzeba algorytmy pakujące dane podzielić na takie, które robią to bezstratnie i stratnie. Weźmy np. zipa czy rara, da się nimi spakować plik *.wav czy cokolwiek innego i po rozpakowaniu gwarantuje że otrzymamy dokładnie to samo, co do bita.
Co innego jeśli stosujemy algorytmy stratne, w większości oparte o dyskretną transformatę Fouriera, czyli zapis dźwięku/obrazu jako złożenia wielu harmonicznych drgań. Tu możemy tylko w przybliżeniu uzyskać ponownie to co zapisaliśmy. Stąd każdy praktycznie usłyszy różnicę między mp3/mpc a wave'm/cdaudio.
2. druga sprawa, to interpretacja tych zer i jedynek. Kwestia algorytmu rozpakowania informacji jest w większości urządzeń prawie jednakowa, jednak jego późniejsza zamiana na sygnał analogowy to inna bajka. I tu dopiero wychodzi prawdziwa klasa danego urządzenia. Danym w postaci cyfrowej "ciężko zrobić krzywdę" - jedynym sposobem jest błąd/niedopatrzenie/celowe uproszczenie algorytmu, za to na sygnał analogowy wpływ ma nawet materiał z jakiego został wykonany kabel Zmienia to jego rezystancje, pojemność i indukcyjność. Stąd słychać różnicę między kablem za 5zeta bez ekranu, a kablem Klotz. I to nie jest jakieś tam placebo, ale czysta fizyka.


Obrazek
Zanim zapytasz na PW, skorzystaj z forumowej szukajki, FAQ i wujaszka Google

Cookiemonster
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 724
Rejestracja: śr wrz 26, 2007 12:19
Lokalizacja: Dabrowa górnicza

Post autor: Cookiemonster » pn mar 10, 2008 22:22

No nie da się nie zgodzić ... jak ktoś jeszcze podważa wiedze dephiaka to ja wymiękam.

Audiofil to ktoś kto lubi słuchać muzyki i nie ważne na jakim sprzęcie ;)


Kłamca z dwumetrowymnosem !

Awatar użytkownika
Kubus20
VW Baron
VW Baron
Posty: 3221
Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Kubus20 » pn mar 10, 2008 22:23

delphiak pisze:Kubus (jesli moge tak per Ty ;p ), ja naprawde wiem ze kilka osob, lacznie z Toba, na tym forum to znawcy tematu Car-audio itd, ale prosze nie probujcie na sile drazyc tematow o ktorych nie wiecie zbyt wiele, bo to co zacytowalem teraz to idealny dowod na to ze nie rozumiesz pojecia kompresji bezstratnej.
Tak możesz na "TY" bo to forum i tutaj każdy do kazdego powienien sie tak zwracać.
Powtórzę po raz kolejny nie jestem żadym znawcą. Robię to co lubię i duuuuużo ostatnio słucham wielu klocków i aut. Tyle.

Jeśli nie wiem na czym polega kompresja bezstratna to może mi wytłumacz, bo piszesz, że nie kumam, a nie wytłumaczysz mi na czym to polega skoro wiesz.
Ja wiem 2 rzeczy:
1. Usłyszałem różnicę między FLAC a CDA.
2. Jeśli z pliku 50MB robi mi się po kompresji 30MB to coś musiało z niego zniknąć.
A teraz mi wytłumacz co znika, a jeśli wg. Ciebie nic nie znika, to czemu plik jest mniejszy :chytry:
Cookiemonster pisze:Chciałem abyś tylko zrozumiał idee kompresji i "najmniejszej" jednostki informacji jaką jest bit. Ja jestem w stanie zrozumieć różnicę w odsłuchu pomiędzy oryginałem(tłoczony) a kopią(wypalony) pod względami innymi niż piszecie (jakieś struktury itp), może tutaj chodzić tylko i wyłącznie o niedoczytanie bitów z płyty wypalonej (ze względu na błedy C2 lub JITTER) poprzez odtwarzacz. Czyli odtwarzacze CD to moim zdaniem twór wysoce nie audiofilski, dysk twardy byłby lepszy.
Ale napisz mi gdzie napisałem słowa: "że nie ma prawa czegoś zapamiętać" i do czego się odnosi Twoje wyrażenie, że sam sobie zaprzeczam, bo kurde trzeźwy jestem i czytam po dziesięć razy każdy swój post i nie widzę gdzie sobie zaprzeczam...

Od razu z góry informuję, że nie traktuję tematu jako kłótni tylko możliwości wymiany poglądów i może nauczenia się czegoś. Niech mi ktoś konkretnie wszystko wytłumaczy skoro się wg. was mylę :D

Poza tym usłyszałem i to nie było w ten sposób, że może coś słyszę, albo nie, tylko ewidentnie brakowało niektórych dźwięków. Subtelne różnice, ale jednak...



ODPOWIEDZ

Wróć do „Car Audio”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości