VW MANIA 2011 29-31.07 PRUSZCZ GDAŃSKI
: ndz lip 31, 2011 14:41
Byłem, wróciłem i... to mój ostatni wyjazd na Manię Mnie również pociągnęli znaczek GTI z grilla (plus z czterech aut w pobliżu mojego) Ale ta qrwa złodziejska od mojego znaczka się nie napasie, bo wyrwał go tak, że w grillu pozostały zaczepy mocowań Szkoda tylko pooranego lakieru na żeberkach
Naqrwieni fani jazdy swoimi Vw po terenie zlotu to inna historia... Jeden kretyn Passatem B5 Variant w pięknym habrowym kolorze na blachach PZL... (jak oświadczył auto tatusia ) gustownie dwa razy wpasował się w auto koleszki spaykee raz jebiąc mu po prawych drzwiach a drugi po tylnym kole. Mało tego, całą szopkę odstawił na naszych oczach a potem jeszcze kombinował jak się z tego wykręcić. Na szczęście nasza siła perswazji pozwoliła rozwiązać problem w sposób zadowalający poszkodowanego.
Kilkuosobową grupą udaliśmy się najpierw do szefa ochrony a następnie do organizatorów imprezy, żeby poinformować ich o tych zajściach, prosząc jednocześnie aby wzmóc częstotliwość patroli w dalszych sektorach ale... jedni i drudzy mieli na to wyjeb...ne Ważne, że gęsto od ochrony było tam gdzie stał ich mobilny monitoring a znudzeni chłopcy raz po raz kręcili sobie kółeczka na quadzie dla zabicia nudy. ŻENADA!
Wolę jechać 650km na MajóVwkę, tam przynajmniej nie ma dziczy w ulepach na tablicach GKS, GKA...
Pozdrawiam wszystkich znajomych z forum z którymi udało się zamienić choć parę zdań na żywo
Naqrwieni fani jazdy swoimi Vw po terenie zlotu to inna historia... Jeden kretyn Passatem B5 Variant w pięknym habrowym kolorze na blachach PZL... (jak oświadczył auto tatusia ) gustownie dwa razy wpasował się w auto koleszki spaykee raz jebiąc mu po prawych drzwiach a drugi po tylnym kole. Mało tego, całą szopkę odstawił na naszych oczach a potem jeszcze kombinował jak się z tego wykręcić. Na szczęście nasza siła perswazji pozwoliła rozwiązać problem w sposób zadowalający poszkodowanego.
Kilkuosobową grupą udaliśmy się najpierw do szefa ochrony a następnie do organizatorów imprezy, żeby poinformować ich o tych zajściach, prosząc jednocześnie aby wzmóc częstotliwość patroli w dalszych sektorach ale... jedni i drudzy mieli na to wyjeb...ne Ważne, że gęsto od ochrony było tam gdzie stał ich mobilny monitoring a znudzeni chłopcy raz po raz kręcili sobie kółeczka na quadzie dla zabicia nudy. ŻENADA!
Wolę jechać 650km na MajóVwkę, tam przynajmniej nie ma dziczy w ulepach na tablicach GKS, GKA...
Pozdrawiam wszystkich znajomych z forum z którymi udało się zamienić choć parę zdań na żywo