Forum.VWGolf.pl

na pijanych jedna rade policja jezdzi i kontroluje auta takie i zsada jak na drodze pilej prawo zabierane i szybko by sie opanowali. jesli chodzi o kradzieze to od kad pamietam zawsze na mani były . mi 3 lata temu *#cenzura#* stolik i malo nie zabili w namiocie bo idiota bokiem latał. masakra. do tych co znaczki poginely polecam teraz allegro albo osoby na forum ktore nagle zdobyły tak poszukiwany znaczek. PS. nie zaluje ze nie byłem na mani.

Ja każdemy będę ten zlot odradzał nie dość że się płaci 60zł za wjażd + pasażer 20zł to jeszcze trzeba przez cały czas bawić się w ciecia parkingowego i nie spuszczać auta z oczu. Dramat i tyle !!!

moze ze 100 konkretnych aut co właściciele naprawde to kochaja i kłada gruba kase czasami ostatnią kase<< i tych rozumiem reszta to chyba przez przypadek tutaj wjechała.

poziom na 1/4 mili mocno sie podniósł i to na duzy + super auta mocne projekty guma popalona itp to było coś fajnego

p.s ta pani co udezyła w bartusa bore to prawie mnie rozjechała a jej kolega to jakis mafioza chyba hahaha ma 3 namioty kolegów i co była pijana ?? co dostała za mandat ktos wie pozdr

zna ktos czasy z 1/4 mili ?

Wie ktoś może jaki silnik miało wybebeszone zielone Polo które bodajże triumfowało w wyścigach na dochodzenie a przynajmniej doszło do finałów ?

Jak czytam ten temat, to cieszę się, że nie pojechałem... wieje dramatem i wiochą na kilometr od tego zlotu... z tymi ginącymi emblematami, dekielkami itp to już jakaś przeginka, takie rzeczy nie powinny mieć w ogóle miejsca na zlocie....

ja też dodam coś od siebie: PIJAŃSTWO, CHAMSTWO I BURACTWO. Chyba już więcej nie pojadę i mam żal do organizatorów za to że biorą nie małe pieniądze (bo jakby policzyć każdą złotówkę to wychodzi potężna kwota) a i tak dzieje sie to wszystko o czym juz koledzy wyżej wspomnieli. no i jak już ktos sie decyduje na wjazd to naprawdę fajnie by było jakby za te 60pln był przynajmniej jakiś gadżet na pamiątke ze zlotu a nie reklamówka z naklejką i workiem na śmieci. ŻENADA!!! moja propozycja dla organizatorów jest taka, podnieść jeszcze cenę biletów i mieć wszystko w dupie. wtedy to będzie fajny zlocik.

na koniec dodam że nie jestem fanem oceniania innych ale ten zlot to totalna KLAPA. szkoda.

a moze by tak zrobic jakaś petycje do organizatorow o ogarniecie tego syfu? Myslicie ze wplynełoby to jakos na nich? bo z tego co widze to tam sie masakra robi.

to polo miało 2.0 16v ABF z tego co wiem...ogólnie cowboy czasy słabe bo tor słaby kiepski na 1/4 mili

no ale były miedzy innymi mk1 czerwone 16 V big turbo puste całkowicie pleksa itp
audi S3 śliwkowe http://www.kls-sport.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; wiec ciekawie było
mk1 3.0 vr6 turbo mk1 4x4 to wygrało w klasie 4x4 rs4 pomodzone wszystko wymiękło
klasa wolnossaca to mk2 v8 4.2 i same r36i r32 itp
disle to same ARL +++++ Czasu pojawią sie na vwmania.pl za pare dni pozdr no ale mówie szału nie ma tor do bani


te petycje nic nie dadza szkoda czasu oni maja kalkulator i licza kase kazdy dał po 60zł + za osobe 20zł wiec zobacz ile tam ludzi było itp to ich główny cel kasssaa kassaaaa $$$ a nie zlot hobbystów

kibel jednym słowem straszny był
nie ma jak widzę czego żałować

poprzedni rok mnie wyleczył a może być jeszcze gorzej

to jak dla organizatorów liczy sie tylko kasa to my zrobimy im na złość i nie przyjedziemy za rok!!!!

HGP vr6 pisze:te petycje nic nie dadza szkoda czasu oni maja kalkulator i licza kase kazdy dał po 60zł + za osobe 20zł wiec zobacz ile tam ludzi było itp to ich główny cel kasssaa kassaaaa $$$ a nie zlot hobbystów

w sumie masz racje.

Trzeba by pomyśleć coś i może znaleźć grupę takich hobbystów którzy by chcieli ogarnąć taki zlocik i zorganizować coś tez na skale większa, ale z selekcją.

Ja coprawda bylem wczoraj jedynie widzem, bez auta i tylko 3 godziny... i powiem jedno.... dno... totalne dno... Jezdze od 10 lat co roku... drugi rok bez auta niestety. I powiem szczerze, ze pomijajac kwestie bezpieczenstwa, to na zlocie troche wialo nuda... Poza wyscigami (w ktorych zawsze bralem udzial jak byl samochod), nie dzieje sie nic... nie ma zadnej otoczki... komentator byl zenujacy, muzyki prawie wcale... stoisk z zarciem za malo... trzeba bylo stac nieraz po 40 min w kolejkach by cos zjesc... generalnie poraz kolejny patrze na manie inaczej niz jak jest sie autem i teraz dostrzegam to, czego sie nie widzi bedac tam na miejscu, pijac i bawiac sie... generalnie nie ma co robic. Kwestie bezpieczenstwa znam jedynie z opowiesci znajomych... I tu... jak zwykle...coraz gorzej...ludzie...krasc znaczki? trojkaty? rzeczy warte 20 zl? zawsze mowilem ,ze w tak duzym gronie znajdzie sie kilku burakow... po wczorajszym zmieniam zdanie... w tym tak duzym gronie ciezko znalezc normalnych ludzi. Bardzo chcialem skonczyc budowe samochodu przed mania... strasznie zalowalem... ale teraz juz mniej...w przyszlym roku jak przyjade... niestety na lawecie, auto na zawody, potem spowrotem na lawete i do domu...

szkoda, ze ceny rosna (jak wszedzie), a poziom imprezy stoi w miejscu, a wrecz leci diametralnie w dol...

ogólnie zlot fajny tylko kupa buraków i słaba ochrona ktoś zrobił mi wgniotkę na błotniku i ukradł znaczek ,,diesel'' z grilla