VW Mania 2012 - opinie po imprezie

[Mentos]

Hm .. to może trochę goryczy lub konstruktywnej krytyki, jak kto woli. Dopóki nie zrobi się wyraźnego podziału na paździerze i auta wysokiej jakości to będzie to impreza podobna bardziej do festynu niż do zlotu. Rozumiem założenie że każdy może wjechać ale jak samochód ma dziury w progach i każdy element w innym kolorze to NIE MOŻE to stać razem z innymi. Ładne auta w tym tłumie po prostu giną... moje negatywne odczucia zaczęły się wraz z obejrzeniem plakatu promującego vw manie ... litości! tak to wyglądać nie może! Organizatorzy zdecydowanie powinni popracować nad wizualną stroną marki VW Mania (bo mówimy tutaj już o marce) oraz zrobić wszystko by ta impreza zmieniła swój wizerunek a nie kojarzyła się z plenerową imprezą wysokiego ryzyka. Przepraszam, ale po tylu latach udziału w tej imprezie (jestem z Wami od początku) jednak coś zmienić się musi , a mam wrażenie że impreza wizerunkowo i marketingowo stanęła w miejscu. Nie chce narzekać , bo wiadomo towarzystwo i zgrana ekipa nadrabia niedociągnięcia ale przecież wszyscy chcemy przyjechać na zlot na europejskim poziomie...

[damianmk1]

Hm .. to może trochę goryczy lub konstruktywnej krytyki, jak kto woli. Dopóki nie zrobi się wyraźnego podziału na paździerze i auta wysokiej jakości to będzie to impreza podobna bardziej do festynu niż do zlotu. Rozumiem założenie że każdy może wjechać ale jak samochód ma dziury w progach i każdy element w innym kolorze to NIE MOŻE to stać razem z innymi. Ładne auta w tym tłumie po prostu giną... moje negatywne odczucia zaczęły się wraz z obejrzeniem plakatu promującego vw manie ... litości! tak to wyglądać nie może! Organizatorzy zdecydowanie powinni popracować nad wizualną stroną marki VW Mania (bo mówimy tutaj już o marce) oraz zrobić wszystko by ta impreza zmieniła swój wizerunek a nie kojarzyła się z plenerową imprezą wysokiego ryzyka. Przepraszam, ale po tylu latach udziału w tej imprezie (jestem z Wami od początku) jednak coś zmienić się musi , a mam wrażenie że impreza wizerunkowo i marketingowo stanęła w miejscu. Nie chce narzekać , bo wiadomo towarzystwo i zgrana ekipa nadrabia niedociągnięcia ale przecież wszyscy chcemy przyjechać na zlot na europejskim poziomie...

dokładnie, najlepsze auta stały w sektorze S&S, a reszta placu to 90% seria i wieś my staliśmy cały dzień na S&S i był spokój, wieczorkiem przeszliśmy po placu pośmiać się ktoś krzyknął ,,daj mu'' a jakiś ledwo żyjący wystawił łeb przez szybe i krzyczy łutututututu myślałem, że padnę jak to usłyszałem jak zawracali na ręcznym obok ładnego VW KARMANN GHIA to mi sie gorąco robiło

pomysł z VIP faktorią bardzo dobry

była to moja 6 vw mania i ogólnie nie żałuje, że nie pojechałem lawetą z 3 moimi autami za rok będę się zastanawiał czy jechać prawie 800km


pozdro

[vwslawek]

Jak dla mnie tegoroczna Mania znacznie lepsza niz 2011, wiadomo troche patoli, odcinajacych, i nawalonych latajacymi bokami na recznym było ale ochrona szybko reagowała z czego byłem najbardziej zadowolony.

Może uda sie jeszcze wyniesc ten zlot na wyzszy poziom jak to było w latach ubiegłych jeszcze w Rusocinie.
Ja wspominam tegoroczny zlot za udany i za rok znów przybywam

[maciek_gti]

lepiej to nie znaczy ze dobrze bo niestety kilku cwierc inteligentow sie znalazlo, odcinki, pierdzacy bass przy akompaniamencie drgajacej tablicy rejestracyjnej o 5 rano, pseudo drift po trawie... jezeli ten zlot mialby miec jakis poziom to przy bramie powinna zostac dokonana selekcja. jak sie patrzylo po wielu autach a i po samych kierowcach i ich towarzystwie to bylo juz wiadomo jaki poziom beda prezentowac

[arielgda]

byłem 2 raz na vw manii ,poprzednio w 2011r w zeszłym roku nie dałem rady,ale słuszałem,o wyrywaniu spryskiwaczy lamp,znaczkow i trójkątach,wiec sie nie wybierałem ,ale w tym roku miały być zmiany,wiec pojechałem zmiany oczywiście na duży plus ale wg mnie powinien być podział na sektory ,żeby golfy mk2 stały obok siebie,passaty obok passatów itp a nie ,że wszędzie jest taki misz-masz,co do reszty to impreza na coraz wyższym poziomie,jedyne o co się irytuje,to o komary,które chyba jakimiś stadami atakowały za rok też na pewno będe

[maciek_gti]

wg mnie powinien być podział na sektory ,żeby golfy mk2 stały obok siebie,passaty obok passatów itp a nie ,że wszędzie jest taki misz-masz

to nie wystawa, zeby takie pomysly nigdy organizatorom nie przychodzily do glowy, pogrupujmy jeszcze kolorami lakieru albo rozmiarami felg

[Radi mk3]

Dokładnie. Tak samo z sektorami Vip miały stac auta z faktorii a itak większosc rozjechała sie do swoich ekip, wiec gdie tu modelami ustawiac heh

[TDIfan]

Ogólnie mieszane uczucia i chyba rozczarowanie w tym roku. Wraz z grupą kilku znajomych wyczekiwaliśmy na tę imprezę, namówiliśmy też i zabraliśmy ze sobą kilka osób ktore nigdy wcześniej na niej nie były. Skończyło się na tym że zarówno my którzy byliśmy po raz którys, jak i Ci którzy byli po raz pierwszy byli rozczarowani.
Porównując do edycji sprzed 2, 3 czy 4 lat liczba samochodów skromna i dużo wolnego placu, były co prawda ciekawe auta (kilkanaście/ kilkadziesiąt) ale znacznie mniej niż przed laty, perełek również mało (typu Phaeton, W8, R32, R36 itd). Z ciekawszych samochodów sporo ładnie zrobionych mk1/mk2, caddy i kilka ciekawych w serii audi RS, niestety ogólnie nowszych aut bardzo mało. Za to duży procent rupieci i wieśtuningów
Jak ktoś już tutaj napisał sporo było osobników po których już patrząc po samochodzie czy kolegach stwierdzić można było iż nie są fanami marki czy motoryzacji, a jedynie przyjechali na "chlańsko" i robienie "trzody". Pomimo mnóstwa wolnego miejsca i tak ciężko było się ustrzec zaczepek i komentarzy przepitej hołoty która chciała zabłysnąć na sile a przyjechała zazwyczaj zwieśniaczonymi rupieciami.
Wstęp 20zl/osoba zeby pochodzić godzine czy dwie (tyle wystarczyło zeby dokładnie obejsc) to chyba troche cena wywindowana jak na to co zaoferowano w tym roku i z pewnością tez nie zachęca do odwiedzin w latach kolejnych (całą grupą ktorą bylismy na VW Manii stwierdziliśmy że za pieniądze które wydaliśmy na wstęp można było lepiej pojechać na imprezę na wyższym poziomie w innym rejonie kraju) i wywołuje uczucie imprezy nastawionej na zysk. Moze trzebaby pomysleć o jakis biletach upoważniających tylko do jednorazowego wejścia na plac na kilka godzin (m.in. np dla osób z rodzina które nie są maniakalnymi fanami marki )...

Na + napewno że ani razu (w ciągu 3h) nie słyszałem "daj mu", mało było osób piłujących do "odcinki" i jeżdżących bez celu po placu także można było spokojnie się po nim przemieszczać i daje to nadzieję że frekwencja w przyszłym roku będzie wyższa aczkolwiek na odbudowę wizerunku potrzeba czasu. Ciekawe były również pokazy driftu i inne konkurencje. Podziękowania również należą się forumowiczom którzy pomagali w organizacji imprezy i zainicjowali słuszne zmiany jakie nastąpiły i były widoczne. Także pierwsze kroki na przód zostały poczynione, zobaczymy co przyniosą kolejne edycje

[luciusdz]

Eh : " onclick="window.open(this.href);return false;

Niema sie co dziwić w zeszłym roku ten zlot dosięgał dna i wielu ludzi poprostu skresliło go ze swojej listy, zwłaszcza ludzie z polski bo po co walić ileś tam km skoro wiadomo że będzie lipa.

Tu się zgodzę, auta w sumie z rejonu pomorza itp., myślałem ciężko czy przejechać to 400km po poprzedniej edycji po takich cyrkach, ale jak zobaczyłem że są nowe pomysły to się skupiłem i pojechaliśmy, sami bo sami, ale fajnie było, mam nadzieje że następna edycja będzie jeszcze lepsza niż tegoroczna, i będzie mniej piłowania aut na placu, mniej panów/pań jeżdżących po placu na podwójnym gazie Co mi się jeszcze podobało, to w końcu ogarnięty teren, rok temu zgubiłem hokej w tej trawie, no i te alejki na wielki plus, po prostu nikt nie jeździł wokoło aut
A faktoria, na prawdę fajny pomysł, auta bardzo fajne

Dopóki nie zrobi się wyraźnego podziału na paździerze i auta wysokiej jakości

Zgodzę się w 100%. Chodziłem po zlocie i gdzieś w głębi stały fajne projekty. Fakt, będę stałbym z paździerzami, ale fajnie by było zobaczyć te wszystkie autka które ładnie wyglądały, a zaginęły w tłumie

Za rok obecny, i myślę że rozniesiecie system organizatorzy, i zrobicie najlepszą edycje vw manii

Pozdrówka dla chłopaków z Pabianic

[Trewor87]

Dopóki nie zrobi się wyraźnego podziału na paździerze i auta wysokiej jakości to będzie to impreza podobna bardziej do festynu niż do zlotu.

Chcieliśmy to zrobić poprzez zorganizowanie faktorii, i po części nam się to udało. Potem na lotnisku wiadomo - każdy pojechał do swoich. Następnego dnia, w ramach show&shine osobiście z Maciem przeszedłem cały teren i zapraszaliśmy lepsze auta do pokazania się w sektorze. Nie każdy chciał, ale za to nie można nikogo winić.

moje negatywne odczucia zaczęły się wraz z obejrzeniem plakatu promującego vw manie ... litości! tak to wyglądać nie może! Organizatorzy zdecydowanie powinni popracować nad wizualną stroną marki VW Mania

oficjalny plakat wyglądał tak:


Niestety z przyczyn od nas niezależnych rozpropagowany przez innych został ten pierwotny, który sam uważam za delikatnie mówiąc przeciętny...

wszyscy chcemy przyjechać na zlot na europejskim poziomie...

Na szczęście kilka aut ratowało poziom imprezy (chociażby III VR6T Bartexa). Chcemy, aby impreza powróciła do swojej świetności, i mamy nadzieję, że w 2013 na Manii zawita więcej "grubych" aut

Jak dla mnie tegoroczna Mania znacznie lepsza niz 2011, wiadomo troche patoli, odcinajacych, i nawalonych latajacymi bokami na recznym było ale ochrona szybko reagowała z czego byłem najbardziej zadowolony.

Anonimowych idiotów niestety nie da się momentalnie wyeliminować... Ale ochrona stawała na głowie żeby było spokojnie

wg mnie powinien być podział na sektory ,żeby golfy mk2 stały obok siebie,passaty obok passatów itp a nie ,że wszędzie jest taki misz-masz

Ty naprawdę wierzysz w to co mówisz? Najlepsze auta miały być skupione w oddzielnym sektorze, ale jak już mówiłem - każdy jechał do swoich ekip.

Porównując do edycji sprzed 2, 3 czy 4 lat liczba samochodów skromna i dużo wolnego placu

No niestety aut, było mniej. Właściciele przestraszyli się po poprzedniej edycji, ale mamy nadzieję że tegoroczna ich z powrotem zachęci. A co do "wolnego placu" -nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale w porównaniu z rokiem ubiegłym teren imprezy został powiększony. Poza tym ja tego nie uważam za wadę, gdyż można było ustawić sobie auto na luzie, a nie pod linijkę, gdzie zwiedzający co chwilę się o Twoje auto ocierają...

perełek również mało (typu Phaeton, W8, R32, R36 itd)

Phaetona nie uważam za perełkę... owszem, dobre auto, ale na zlotach aż tak by nie błyszczało. A R32 było mniej bo Rafit zdążył sprzedaż swoją

Podziękowania również należą się forumowiczom którzy pomagali w organizacji imprezy i zainicjowali słuszne zmiany jakie nastąpiły i były widoczne. Także pierwsze kroki na przód zostały poczynione, zobaczymy co przyniosą kolejne edycje

[jhosef]

Ja byłem tylko na chwilę, pojechałem czołgiem pojeździć

Zmiany na plus było widać. Mniej buractwa. Auta jak auta. Średnio było na czym oko zawiesić. W sumie przez to zrobiłem z 5 zdjeć.
Mało pałowania w porównaniu do zeszłego roku.

Minusy:
Plakat, ten który został rozpowszechniony to masakra pełną gębą. W ogóle co autor miał na myśli Te auto było paskudne, sztuczne itp.
Cena wstępu dla mnie to masakra. 20 zeta od osoby, zostawisz auto na parkingu to będzie za dwie osoby 50 zł. To już nie o kasę chodzi ale o to, że po zeszłorocznej nie wiedziałem czego się spodziewać. A zapłacić 50 zł za wejście za pół godziny to trochę stawia opór psychiczny (byłem z narzeczoną).
Byłaby 10 to zysk byłby większy bo gości byłoby więcej. A 20 zł to dla niektórych dużo jak masz zaciągnąć żonę, dzieci etc.

Faktycznie jest trochę tak, że to festyn a nie zlot. Paździerzy kupa ale w sumie tego się spodziewałem idąc tam.

Trochę mi brakuje otoczki wokół tego. Więcej wystawców. Ale rozumiem, że nie każdy chce się wystawiać. W zeszłym roku były nowe auta VW o ile dobrze pamiętam. W tym roku jakoś skromniej.

[vwbartus]

za to był pasat CC R36

[Gruby_malbork]

oficjalny plakat wyglądał tak:

wszędzie gdzie na niego trafiałem podpisywany był "NIEoficjalny" + na stronie vwmanii jest ten wieśniacki... więc chyba na stronie imprezy jest oficjalny..?

[VIN]

oficjalny plakat wyglądał tak:

Z całym szacunkiem, nie wiem kto to robił, ale powinien oddać komisyjnie photoshopa i zająć się czymś innym, tak samo jak twórca plakatu "oficjalnego", jeden i drugi jest siebie wart, ten nawet większą amatorszczyzną zawiewa, oczywiście nie chodzi tu o auta, bo obie MK1 są przednie.

Na szczęście kilka aut ratowało poziom imprezy (chociażby III VR6T Bartexa). Chcemy, aby impreza powróciła do swojej świetności, i mamy nadzieję, że w 2013 na Manii zawita więcej "grubych" aut

Świetności imprezy nie można mierzyć w "grubych autach", bo w sumie dla każdego "grube auto" oznacza coś trochę innego. Dla mnie to ludzie, którzy przyjeżdżają rok w rok i się dobrze bawią, nie robią chlewu jak co niektóre osobniki, które potrafią robić po 100 rund w te i wewte główną alejką, dodatkowo próbując swoich zdolności na ręcznym, a tacy się trafiali w tym roku (chociaż duuuuużo mniej niż rok temu), jakiś passat b5 granatowy, audi a4 b6 czarne, golf mk5 gti czerwony prowadzony przez dziewczyny (sic!) i jeszcze kilka aut pewno by się znalazło.

Anonimowych idiotów niestety nie da się momentalnie wyeliminować... Ale ochrona stawała na głowie żeby było spokojnie

Tu również się zgadzam, było o wiele lepiej niż rok temu, aczkolwiek nie można się było czuć bezpiecznie ze swoim autem. Mam nadzieję, że organizatorom uda się ogarnąć za rok porządnie ochronę, czy osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i szybko karać, czy eliminować pijanych szczyli, bo prawda była taka, że w 99% tak zwane "bydło" robili pijani małolaci, którzy pewno pierwszy czy drugi raz mogli sobie wypić po kilka piwek z kolegami i prowadzić przy tym auto, za co pewno zdobyli szacun wśród ziomków na dzielni...
W sumie co to za problem zabrać kluczyki podpitemu dzieciakowi za jazdę z piwem w ręku?