Forum.VWGolf.pl

Witam
Czeka mnie wymiana kompresora, pomyślałem że przy okazji i wręcz obowiązkowo wymienię osuszacz.
No i mam problem, jak go wydrzeć?
Odkręcone obie rurki, wtyczka wyciągnięta ( co to za czujnik?) Osuszacz ani drgnie?
A o to kilka szczegółów:
Klima dokładana, osuszacz nigdy nie wymieniany, auto z roku 2001, MK4.
A może ktoś z kolegów wie, jaki to osuszacz i jak dobrać odpowiedni.
Pomoże ktoś?

Jakiej firmy ta klimatyzacja tak przy okazji (jakaś Diavia?).
Przewody da się całkowicie odgiąć od swoich pozycji czy jeszcze się trzymają?
Czujnik to prawdopodobnie presostat.

Jakiej firmy? nie mam pojęcia. Klima dokładana jeszcze za czasów gwarancji samochodu (serwis), jakieś 15 lat temu.
Przewody (rurki) odkręcają się bez problemów, ale osuszacz ani do góry ani do dołu nie chce drgnąć.
Ta redukcja zaznaczona strzałką się wykręca? czy to jest jedna całość.
Nie mogę nigdzie znaleźć czegoś podobnego, a jest tego od cholery.

W około osuszacza masz metalową opaskę. To jest prawdopodobnie jego mocowanie.

Jak wyżej - początkowo sądziłem, że przewody Ci jeszcze trzymają ale skoro schodzą to pominąłeś oczywistą oczywistość
Zobacz tylko (bo przez brud i smar nie jest to czytelne) czy przypadkiem "opaska" nie jest elementem osuszacza i jako całość jest przykręcona do chłodnicy.

BTW - osuszacz wygląda na Diavię (przynajmniej taką pokazuje google więc to nie wyrocznia) i ten element od góry jest zintegrowany z osuszaczem.

Ok, zawziąłem się i wyciągnąłem ten osuszacz, zderzak do przodu i wszystko jasne, opaska była, ale nie było do niej dostępu.
Osuszacz na wierzchu.
Teraz pytanie, jaki i gdzie go znaleźć?

Musisz poszukać na rozmiar gwintu. Odkręć czujnik, pomierz wszystkie otwory/gwinty i będziesz wiedział mniej-więcej czego szukać.

Możesz też spróbować go lepiej oczyścić - może będzie oznaczenie na tabliczce.

Mi wygląda to na coś w stylu: http://www.inter-instal.com/produkt/550 ... -x-58-male" onclick="window.open(this.href);return false;

Dziękuję, wygląda na coś podobnego.
Czy serwis VW posiada jakąś historię? Może warto wystąpić z pytaniem, co "partacze" tam zainstalowali?

W tym przypadku wątpię ale możesz zapytać co można było dołożyć jako opcję.