Forum.VWGolf.pl

Włącza się sprężarka, ale nic nie chłodzi, nie czuć tego charakterystycznego obciążenia po włączeniu. Było jeszcze 570g czynnika, po dopełnieniu bez zmian - sprężarka włącza się, ciśnienia brak (oba ciśnienia ok. 5 bar). Czyli sprężarka nie daje ciśnienia (stąd brak oporu przy włączeniu), ewentualnie winny może być zawór rozprężny. Tam, gdzie byłem nie są w stanie powiedzieć czy to czy to, ale stawiają na sprężarke. Czy da się to określić, czy trzeba coś w ciemno wymienić?
Jeśli sprężarka to kupować używaną czy może to się ds naprawić? Podobno jakiś zawór regulujący wydajność czasem pada.
A i jeszcze jedno - czy w golfie tdi vp da się założyć krótszy pasek i jeździć z wyjęta sprężarka? Wtedy mógłbym np. oddać ją do naprawy.

naprawiać sprężarki raczej się nie opłaci ( jeśli padł stopień sprężający).

Podjedź na lepszy warsztat z tą klimą, bo jeśli sprężarka ma przedmuchy, to na manometrach których się używa przy nabijaniu klimy będą skakały wskazania i po tym powinni od razu postawić diagnozę na sprężarkę (przynajmniej w MK4, bo w Polo 9N np. może być winny zawór upustowy który jest zabudowany w sprężarce, ale w MK4 go nie ma, inna konstrukcja układu klimatyzacji).

Na pewno nie ma tego zaworu w sprężarce? Gdzieś czytałem, że Sanden SD7V16 go ma.
Poza tym wydaje mi się, że może to być jednak wina zaworu rozprężnego - jeśli przepuszcza czynnik jakby bez oporu to efekt będzie taki sam. Niech mi ktoś powie, że głupoty gadam i dlaczego.

Ja stawiam na sprężarkę.

Ok, dlaczego? Co tam się psuje w tych sprezarkach?
A jeszcze co do wskazań manomentrów to w zasadzie nic się nie zmieniało, jedynie to wyższe ciśnienie początkowo było bliżej 6 bar, potem nieco ponad 5, niskie też koło 5. Oczywiście na włączonej klimie.

Znalazłem jeszcze opis wymiany zaworu w sprężarce, ale wolałbym chyba oddać ją fachowcom, dlatego ponawiam pytanie czy można jeździć bez sprężarki na krótszym pasku? Muszę chyba sam to obczaić. http://autoklimatyzacja.blogspot.com/20 ... e.html?m=1" onclick="window.open(this.href);return false;

Psuje się ten zawór opisany w linku.

Hmm, jesli masz dokładnie taką sprężarkę to wygląda na to że ma zawór. Przepraszam jeśli wprowadziłem w błąd.

Co się może zepsuć w sprężarce? Pomijając sprzęgło które najzwyczajniej się zuzywa, jeśli ktoś jeździ ze zbyt małą ilością czynnika oraz oleju w układzie, to może po prostu zatrzeć sprężarkę przez co dostanie przedmuchów na sekcjach. Tu też trochę zależy od tego jaki typ sprężarki. Na wielotłoczkowych właśnie ładnie widać na manometrach jak ciśnienie skacze przy przedmuchach.

U mnie poprzedni właściciel zarżnął sprężarkę bo nie sprawdzał poziomu czynnika. Skończyło się wymianą całej sprężarki.

Zastanawiam się czy brać się za ten zawór samemu. Ktoś doradzi albo odradzi?

Jak robisz cokolwiek manualnie w garażu ( po za wymianą kół) to pewnie ogarniesz W najgoryszm razie złożysz z powrotem i zaniesiesz na warsztat.

Robię robię co nieco
Czytałem, że dość ciężko to złożyć, ale powinno się w końcu udać.

Nie jest wcale ciężko.Jednak proponuje Ci wymontować sprężarkę na stół.

A jak to jest z uszczelnieniem? Faktycznie można zostawić stare jak koleś w tym linku pisał? Jak dzwoniłem do zakładu regenerującego sprężarki to mówią, że być może trzeba będzie wymienić i koszt samych uszczelek 200zł. Znając życie u nich na pewno by było trzeba, jak mi uszczelniali sprężarke w poprzednim aucie to mnie na łożysko jeszcze naciągnęli. Z drugiej strony może faktycznie by należało, pewnie zależy w jakim to stanie.

Dzięki za odpowiedzi

Witam ponownie.
Z braku czasu nic nie robiłem, ale dzisiaj udało mi się zajrzeć tak na samochodzie.
Zauważyłem poluzowanie tej centralnej nakrętki 14, w wyniku czego ten środek kiwał się na boki. Dokręciłem i jest lepiej, ale nadal obraca mi się to bardzo lekko - czy to normalne gdy nie mam czynnika?
Pytanie moje jest takie - czy to poluzowanie może być przyczyną całego problemu? Czytałem coś, że jak jest za duża szczelina to sprężarka nie chodzi, ale nigdy tego nie rozbierałem i nie wiem jak to powinno być.
Nie wiem teraz co robić, kusi mnie nabić nieco czynnika i sprawdzić.

Nagrałem filmik, ale nie wiem gdzie bym mógł go wrzucić.

Odkręć tą nakrętkę i zdemontuj tarczę zabierakową.Sprawdź czy nie jest obrobiony wieloklin w tej tarczy i na ośce w kompresorze. Może tu jest przyczyna.