Strona 1 z 2

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: ndz lip 05, 2015 12:20
autor: ekostuff
Witam !

Mój problem polega na tym, iż nie dawno jadąc do Niemiec zagotował mi się płyn chłodniczy. Okazało się, że wentylator przestał działać, dzwoniąc do kumpla poradził mi podpiąć go na krótko i tak dojechałem kolejne 450 km na miejsce. Mam tutaj znajomego, który sam reperuje sobie autko i sprawdzaliśmy problem, okazało się, że skrzyneczka na aku z bezpiecznikami była padnięta, (przepalone styki przy bezpiecznikach). Wymieniłem skrzynkę wraz z zawartością ( bezpiecznikami itd. ), koszt - 88 euro :O... cóż bywa i tak.. Nadal nie mam pojęcia czy wiatrak chłodnicy się włącza czy też nie, nie wiem w jaki sposób to sprawdzić, chociaż ostatnio gdy wysiadałem z auta wracając ze sklepu, słyszałem jak chodził już na wyłączonym zapłonie i chłodził silnik, więc myślę (ale tylko myślę), że wymiana skrzyneczki pomogła, chodź nie jestem pewien w 100 % , ponieważ napotkałem kolejny problem. Gdy silnik jest zimny i włączam klimatyzacje, słychać to specyficzne kliknięcie i delikatny spadek obrotów, natomiast gdy silnik nagrzeje się i wskazówka pokazuję 90 stopni już tego kliknięcia nie ma i obroty zamiast na chwile spadać podnoszą się, dodam że wymieniałem przed wyjazdem wentylator klimy u mechanika plus nabijałem i czyściłem klimę, chociaż dalej czuć z niej czasami trochę smrodu, także nie daję tak zimnego powietrza jakie powinna dawać, są czasami przebłyski tego zimna, ale sporadycznie. Stwierdziłem, że może być zepsuty ten przekaźniczek ( podobno to on steruje wiatrakami od chłodnicy jak i również od klimy) pod aku, wymontowałem go i pytałem w sklepie, lecz kosztuje on tutaj 150 euro, a w Polsce 100 zł na allegro, więc zamontowałem go znów na swoje miejsce. Proszę o radę, jeśli będzie trzeba to zamówię tą cześć w Polsce i może siostra wyśle pocztą, lecz wolałbym się poradzić, przed wyrzuceniem pieniędzy w błoto. Dzięki, pozdrawiam ! :bigok:

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: ndz lip 05, 2015 17:57
autor: grg474
ekostuff pisze:Gdy silnik jest zimny i włączam klimatyzacje, słychać to specyficzne kliknięcie i delikatny spadek obrotów, natomiast gdy silnik nagrzeje się i wskazówka pokazuję 90 stopni już tego kliknięcia nie ma i obroty zamiast na chwile spadać podnoszą się,
włącz silnik, jak będzie nagrzany i klima włączona (jak climatronic to włączone AUTO na panelu) to zerknij na 2 rzeczy:
1. czy kręcą się wentylatory
2. czy kręci się wewnętrzne koło kompresora klimatyzacji.
Jak obie odpowiedzi są tak to jest wszystko OK. Jak nie chodzą, to trzeba by odpiąć kostkę od czujnika na chłodnicy i zrobić zworkę między pinem 2 i 3. Jeśli załączą się wentylatory na max i po chwili zacznie chodzić kompresor klimatyzacji i zacznie chłodzić kabinę to znaczy, że należy sprawdzić ile masz środka chłodniczego i najwyżej go dobić

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: ndz lip 05, 2015 20:32
autor: ekostuff
Jestem !

Nie miałem wcześniej za bardzo czasu, ale przed chwilą sprawdziłem co napisałeś, a więc:
Jeśli chodzi o chłodzenie silnika, przez co zagotował się płyn chłodniczy to był problem skrzyneczki, która jest umiejscowiona na aku. dzisiaj siedząc w samochodzie zauważyłem, że włączyły się wentylatory by schłodzić nagrzany silnik, natomiast jeśli chodzi o klimatyzacje. Wsiadłem do autka, odpaliłem, upał 38 stopni, włączyłem klimę, elegancko pstryk, chodzi wszystko, ładnie na LOW jak i na AUTO, czekając aż silnik zagrzeje się do 90 stopni włączałem i wyłączałem klimę sprawdzając czy jest to specyficzne kliknięcie i spadek obrotów, było wszystko w porządku, pykniecie, spadek obrotów po chwili włączają się wentylatory itd, silnik zagrzał się do 90 s. co dziwne, zawsze przy tym momencie już nie działała klima, dziś o dziwo się coś pozmieniało i jeszcze chodziła, więc wpadłem na pomysł, że przejadę się 500-1000 m, objechałem rundkę i zaparkowałem w tym samym miejscu, wyłączam klimę, włączam na nowo, zonk, pstryknięcia już nie ma, a z wentylacji leci śmierdzące letnie powietrze, czasami nawet gorące, bez względu czy jest na AUTO czy ECON czy normalnie, kliknięcia nie ma i wentylatory też się nie załączają, więc odpiąłem kostkę, zmostkowałem gniazda, wentylatory się włączyły, lecz klima dalej nie działa, nadal jest ciepłe powietrze i śmierdzi, plus wąż od klimy, który powinien być zimny, aż by go krople szronu oblewały jest ciepły i to za nadto, momentami parzy. Nie mam pojęcia o co chodzi, nie jestem mechanikiem i nie znam się na samochodach, to moja pierwsza przygoda z jakim kolwiek grzebaniem w śliniku itd. proszę o rady, dzięki ! pozdrawiam ! :bajer:

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: pn lip 06, 2015 17:52
autor: miś fazi
Jak się nie znasz , to jedź do gościa od klimatyzacji , bo z tego co piszesz to cholera wie czy masz kompresor ze sprzęgłem zewnętrznym czy też sterowanie kompresora masz zaworem ciśnieniowym w środku sprężarki , a to jest zasadnicza różnica w sterowaniu

Re: Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: pn lip 06, 2015 21:36
autor: ekostuff
Jeśli miałbym taką możliwość to bardzo chętnie bym to zrobił, ale niestety jestem w Niemczech, a tutaj godzina w jakim kolwiek serwisie naprawczym kosztuję 50 euro (samo otwarcie maski lub wjazd na podnośnik plus sprawdzenie problemu będzie mnie kosztowało 100-200 euro, już nie mówię o naprawie), jakoś mi się to nie za bardzo opłaca, dlatego więc wolałbym na forum się poradzić, przy okazji sam się coś dowiem i nauczę na kolejny raz.. Mam VW GOLF IV 1.8 T 20 V 150 PS, możliwe, że wie ktoś czy w tym samochodzie jest tak jak piszesz:
miś fazi pisze:kompresor ze sprzęgłem zewnętrznym czy też sterowanie kompresora masz zaworem ciśnieniowym w środku sprężarki

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: pn lip 06, 2015 23:02
autor: waski1
ekostuff pisze:Mam VW GOLF IV 1.8 T 20 V 150 PS, możliwe, że wie ktoś czy w tym samochodzie jest tak jak piszesz:
W Twoim bolidzie jest sprzęgło zew. kompresora .Zawory N208 były dopiero w mkV.
Z opisu Twojego można też to wywnioskować skoro słyszysz wyraźne "KLIK" po włączeniu klimy.Gdy mamy do czynienia z kompresorem który posiada zawór N208 wtedy nie ma "KLIK"

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: wt lip 07, 2015 08:03
autor: miś fazi
Napisz proszę czy problemy z klimą zaczęły się po nabiciu i czyszczeniu kilmy , czy miałeś je już wcześniej , bo jeśli po nabijaniu to jest jeszcze możliwość że masz nabite za dużo czynnika . W układzie klimy jest czujnik podciśnienia i nadciśnienia , i w tym przypadku może wzrasta ciśnienie i czujnik odłącza układ

Re: Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: wt lip 07, 2015 08:17
autor: ekostuff
Dzieki,

Więc już wiadomo, że w moim bolidzie* jak to "waski1" okreslił jest sprzęgło zewnetrzne kompresora, czy myślicie, że przyczyną tej wady będzie właśnie ta część ? Czyli sprzegło zewnętrzne kompresora ? Czy ktoś ma jakiś inny pomysł ? Chętnie poczytam kolejne rady, Dzięki. :)

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: wt lip 07, 2015 08:32
autor: ekostuff
Nie widziałem, że napisałeś "miś fazi", wiesz co, sam dokładnie nie wiem, bo w ubiegłym roku w Polsce byłem od grudnia do kwietnia tego roku, więc nie miałem możliwoście sprawdzenia, dopiero gdy kolo stycznia lub lutego zaczeło mi śmierdzieć z klimy jak grzałem w zime, to zdecydowałem się na czyszczenie, podobno mechanik czyścił dwa razy klime bo była zasyfiona i śmierdziało sikiem.., miałem dwa terminy, w odstępie 1 dnia. W pierwszym terminie wyczyścił klime, nabijał i stwierdził, że mały wentylator jest padnięty, zamówił go po moim zleceniu wymiany, za dwa dni "podobno teź czyścił klime, lecz wział tylko 30 zł za wymiane wentylatora plus wentylator 135, natomiast 1 dnia wział 150 zł. Jak zajechałem 2 dnia do niego to tak w formie żartu powiedział, zobacz ile twoj sprzęt sie wypłakał, na płytkach było pełno wody.. nie wiem czy był to płyn czy co, lecz wydaje mi sie, ze w drugim dniu wymienil tylko wentylator i juz nie czyscił kolejny raz, chodź cciałem, żeby to zrobił.. tamtego lata gdy byłem na urlopie 3 tyg. raczej nie mialem żadnych problemów z klimatyzacją, chłodziła fajnie, być może tak jak piszesz jest to problem z ilościa nadmiaru czynnika. Moża go własnoręcznie upuścić ? Lub zmierzyć ile go jest w środku ? Czy konieczne jest wybranie się do serwisu ?

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: wt lip 07, 2015 12:28
autor: miś fazi
Sam nie dasz rady , teraz to maszyna musi odessać całość i nabić odpowiednią ilość , powinno być u Ciebie chyba 750 g , ale pewności nie mam , na pasie przednim jest naklejka z podaną ilością

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: wt lip 07, 2015 14:46
autor: ekostuff
Dzięki za prawdopodobną przyczyne. Daje plus tym co pomogli :) a jeszcze jedno pytanie z doskoku, jeśli bede codziennie używał klimy po 10 min, zanim się silbik zagrzeje i zmieni cisnienie to jest szansa, że np. za tydzień będzie już mniej czynnika i zacznie chodzić prawidłowo ? Czy jednak tak sobie nie poradze i nie obejdzie sie bez koniczności mechanika. (Nie chce tu przepłacać za serwis po 200-300 euro, skoro w polsce zapłace 159 zł za ta samą usługe) dziekuje za pomoc, pozdrawiam !

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: wt lip 07, 2015 15:39
autor: waski1
Średni ubytek w skali roku to około 20-30% gazu.U Ciebie raczej stawiał bym że masz mało czynnika.

Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: wt lip 07, 2015 22:04
autor: grg474
ekostuff pisze:więc wpadłem na pomysł, że przejadę się 500-1000 m, objechałem rundkę i zaparkowałem w tym samym miejscu, wyłączam klimę, włączam na nowo, zonk, pstryknięcia już nie ma,
dobra - następny test - znajdź czujnik temperatury płynu 2 pinowy gdzieś z boku silnika - kolory są kabli zielony i czarno/biały. Wypnij wtyczkę jak przestanie działać klima jak będzie silnik zagrzany i kabelkiem zrób zworkę na wtyczce na pracującym silniku. Jak zacznie działać klima to należy sprawdzić wymienić ten czujnik lub sprawdzić jaka jest faktycznie temperatura płynu (powinien rozłączać przy 119stopniach a załączyć jak spadnie do 112). Doraźnie możesz zostawić tą zworkę na wtyczce i klima będzie chodzić - jest to celowe odłączeni klimy jak za bardzo jest zagrzany silnik, żeby zmniejszyć jego obciążenie

Re: Wentylator chłodnicy + klimatyzacja

: wt lip 07, 2015 22:14
autor: ekostuff
grg474 pisze:
ekostuff pisze:więc wpadłem na pomysł, że przejadę się 500-1000 m, objechałem rundkę i zaparkowałem w tym samym miejscu, wyłączam klimę, włączam na nowo, zonk, pstryknięcia już nie ma,
dobra - następny test - znajdź czujnik temperatury płynu 2 pinowy gdzieś z boku silnika - kolory są kabli zielony i czarno/biały. Wypnij wtyczkę jak przestanie działać klima jak będzie silnik zagrzany i kabelkiem zrób zworkę na wtyczce na pracującym silniku. Jak zacznie działać klima to należy sprawdzić wymienić ten czujnik lub sprawdzić jaka jest faktycznie temperatura płynu (powinien rozłączać przy 119stopniach a załączyć jak spadnie do 112). Doraźnie możesz zostawić tą zworkę na wtyczce i klima będzie chodzić - jest to celowe odłączeni klimy jak za bardzo jest zagrzany silnik, żeby zmniejszyć jego obciążenie
Dzięki dzięki, dzisiaj już nie dam rady tego zrobić, bo już dość ciemno na zewnatrz, a autko stoi przy chodniku na drodze. Jutro po 20 jak wrócę z pracy to postaram się zobaczyć co i jak, mam nadzieję, że znajdę tą wtyczkę.