Forum.VWGolf.pl

może czujnik wymień bo nie możliwe że tyle termostatów walniętych i te skoki temperatury

Panowie, czy to normalne, że 1Z na postoju z otwartym dużym obiegiem, gdzie temp w słońcu wynosi ok 30 st (w cieniu z 15) silnik grzeje się do uruchomienia wentylatora (94st z vag'a) aż 50 min?
W czasie jazdy nagrzewa się bezproblemu, temp 90 St na liczniku też trzyma

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Ale po co go grzejesz na postoju? Wiadomo ze na wolnych obrotach dużo dłużej będzie się grzał , tym bardziej ze to TDi

Nie sprawdzałem z zegarkiem w dłoni, ale myślę że od zupełnie zimnego silnika do 94 stopni może się tyle grzać na biegu jałowym i uważam że nie ma się czym przejmować. Na jałowym nie jest w ogóle obciążony w porównaniu do jazdy. Ważne że dolny wąż robi się pierwszy ciepły. Poza tym piszesz że w trakcie jazdy jest ok, więc jest ok

KamilP pisze:Ale po co go grzejesz na postoju? Wiadomo ze na wolnych obrotach dużo dłużej będzie się grzał , tym bardziej ze to TDi

Wymieniałem chłodnice i go odpowietrzałem, a przy okazji skojarzyłem, że odkąd go mam (jakieś 5 lat) nigdy nie włączył mi się wentylator stąd chciałem sprawdzić jak długo będę na to czekał. Dla porównania w mojego brata ASV trwało to jakieś 20-25 min ...

Witajcie, mam problem z moim Gofrem AGR. Otóż czy to zima, czy jak teraz (kilkanaście i dużo więcej stopni rano), to on się cholernie długo grzeje. Jakieś 8-9km muszę przejechać, żeby wskazówka była w pionie. Mamy też w domu Octavię z identycznym silnikiem i tamta cholera jest już zagrzana po 3 km.
Poza tym Octavia po kilkunastu minutach pracy na jałowym jest zagrzana, a w Golfie wskazówka ledwo się odrywa od kresek dolnych - sytuacja ta była już w lutym i marcu sprawdzana, bo nawet w Golfie nie włączały się świece na dogrzewaczu, a w Octavii działało ok - w Golfie dorobiłem oddzielny włącznik świec na dogrzewaczu, jednak to nie pomaga zbytnio całej sytuacji. Ostatnio wymieniłem aku na nowe w Golfie, bo tamto było walnięte (zregenerowałem też niepotrzebnie alternator, bo napięcie ładowania nie uległo zmianie), jednak przy przekładaniu akumulatora z Octavii do Golfa (podmieniałem też ECU), to w Golfie świece na dogrzewaczu nie działały, a w Octavii załączały się po kilkunastu sekundach od odpalenia - świece wszystkie sprawdziłem po wykręceniu i grzeją. Parametry temperatury otoczenia były identyczne, bo oba samochody stały wtedy całymi dniami na zewnątrz. Same przekaźniki działały i ich test spod VAG'a też pokazywał, że działają i świece grzeją - w obu samochodach tak samo. W obu samochodach mam zaślepione podciśnienia do EGR'ów, z taką różnicą, że w Golfie mam jeszcze wstawioną blachę pod EGR'a. Czujnik G2/G62 wymieniony na ori i dalej problemy. Pozostaje jeszcze termostat, jednak węże wydają się być zimne ( w szczególności odchodzący od termostatu). Porównywałem jeszcze do innych AGR'ów i tylko Golf tak długo grzeje dupę, a inne szybciutko i sprawnie to robią. Proszę o pomoc, bo mając teraz kilkanaście stopni ciepła, grzeje się wolno jak kamień, ale po zagrzaniu temperaturę ładnie utrzymuje. Wskazania VAG'a w ECU i Instrumentach są takie same, więc czujnik temperatury jest sprawny. Tylko czemu się tak cholernie długo grzeje

GreenTroll pisze: jednak węże wydają się być zimne ( w szczególności odchodzący od termostatu)

jak zauważyłeś woda w centralnym ogrzewaniu w domu nie robi się ciepła w rurach od dołu grzejnika tylko od góry to czemu w aucie nie ma być tak samo?
ciepła woda idzie od górnego węza do chłodnicy ale ten wąż będzie się nagrzewał stopniowo mimo sprawnego termostatu dlatego sprawdź na postoju czy chłodnica po nagrzaniu auta około 80-85stopni nie robi się ciepła na środku! dolny powinien być zimny jeśli byś miał wątpliwości wymień termostat bo dużo nie kosztuje i sam to ogarniesz

Żeby nie zakładać nowego tematu... Ostatnio po podłączeniu pod Vaga pokazało mi jeden błąd: Termostat cieczy chłodzącej silnika otwarty obwód ( P1292), do tego po drodze puściła mi chłodnica, kierunek mechanik. Wszystko powymieniał. Zaobserwowałem że wentylator pomimo upałów na postoju nie załącza się. Robi to tylko w przypadku jak nastawie ciepły nawiew na maks temp. Druga rzecz która mnie niepokoi ( albo panikuję...) to że po odkręceniu korka od zbiorniczka wyrównawczego w momencie w/w sytuacji gdy dam ciepłe na maks i wentylator chodzi płyn się niesamowicie podnosi go góry i wylewa się... Po wymianie termostatu nie pokazuje już błędu, wskazówka trzyma równe 90 stopni. Czy to normalne że tak się dzieje? MK IV 1.6 SR 8V

Dobry Dobry,

Mój problem jest dość dziwny i kolejni mechanicy odsyłanią mnie z kwitkiem, choć ostatni poradził mi żeby szukać pomocy na forach pasjonatów więc oto Was proszę o jakąkolwiek pomoc.

A teraz przechodząc do sedna sprawy, przy temperaturze ok. 0C lub też niższej przy włączonym ogrzewaniu silnik nie może usyskać 90C. Wskazówka zatrzymuje się w przybliżeniu ok.60-70C. Jak wyłącze całkowicie ogrzewanie wtedy temperatura płynu chłodniczego rośnie i jak wskazówka będzie dokładnie wskazywała 90C mogę włączyć ogrzewanie i nic się nie dzieje. Ale jeśli włącze je tuż przed tymi 90C to temperatura zacznie spadać do tych 60-70C. oczywiśćie przy większych temperaturach otoczenia tak jak dziś (ok.5C) problem nie występował choć wydawało coś długo musiałem czekać aż załapie te 90C bo dopiero po 15km.

Z góry dziękuje za pomnoc.

Z poważaniem,
Marcin

Marcin1973_1 pisze:Wskazówka zatrzymuje się w przybliżeniu ok.60-70C

Mimo że ciecz wtedy krąży na krótkim obiegu,to i tak zmieniłbym termostat,bo wszystko wskazuje,że on nie potrafi utrzymać temperatury.

Marcin1973_1 pisze: Auto: Golf 1.6TDI CAYC
Silnik: CAYC

Jeśli problem jest w aucie z opisu,to może jakiś dodatkowy czujnik...
Rozumiem że dajesz ogrzewanie na max i wtedy takie jaja się robią,tak?
Kiedyś tak nie było?

Podpinałeś kompa i sprawdzałeś błędy?

Ile kilometrów musicie przejechać, żeby zagrzać silnik do 90' kiedy na zewnątrz jest ok 5' Celsjusza. Silnik 1.8 bez turbo. Ogrzewanie nastawione na 20.

Eyk88 pisze:Ile kilometrów musicie przejechać, żeby zagrzać silnik do 90' kiedy na zewnątrz jest ok 5' Celsjusza. Silnik 1.8 bez turbo. Ogrzewanie nastawione na 20.

Może to nijakie porównanie ale w moim 1.9TDI potrzeba mi około 10km.

Powiem Wam że bujałem się z tym problemem od daawna, wymieniłem czujnik temperatury, wymieniłem termostat aż 2 razy i pupa nic, po jakimś czasie jeden kumpel mi powiedział o wymianie korka zbiorniczka wyrównawczego, wymieniłem i to pomogło mi z opadaniem temperatury w znacznym stopniu kiedy włączałem ogrzewanie, chociaż mam silnik 1.9 SDI 2000r mk4 i z tego co wiem i wyczytałem że te silniki jaki i 1.9 TD mają to w sobie że lekko temperatura opadnie jak się jeździ po mieście i włączy ogrzewanie.

A teraz co najlepsze Wam powiem, że miałem problem z grzaniem się silnika, to że pomału się dogrzewał, powiedział mi jeden mechanik u mnie w pracy żebym zobaczył ile mam płynu chłodniczego w zbiorniczku, miałem nalane jak to zawsze robiłem lekko przed max, kazał mi obniżyć poziom płynu do lekko przed min/max i uwierzcie mi że widzę ogromną różnicę w dogrzewaniu się silnika, nie wiem czy to jest jakoś możliwe racjonalnie do wytłumaczenia ale jak w mordę strzelił pomogło na maxa, teraz po przejechaniu 5km jadąc 50km/h wskazówka wskakuje mi już ponad min na zegarze.

Ni wiem spróbujcie może to u Was zrobić i poobserwujcie to może akurat to będzie to.

Dajcie znać jakie będą efekty.

PozdraVWiam!

Grzesiek.

No i teraz kolej na mnie.. ale od poczatku, kupowałem auto w lutym- nie grzało, ale tem stała przed pionową kreską- myśle termostat.
Potem lato i zapomniałem o problemie ale teraz jeśień i znów temat wrócił.
Samochod to Golf Mk4 1.9TDi 110KM ASV. Climatronic.
Wymieniłem termostat- grzanie słabe mimo że na wskaźniku stoi wskazówka pionowo- czyli 90*.
Termostat działa poprawnie- najpierw tylko maly obieg( weże do nagrzewnicy gorace) a na chlodnice zimny, dopiero po 15-20km zaczyna puszczać na chłodnice i tam jest wyrazniej zimniejszy przewód niż ten do nagrzewnicy.
Wymieniona nagrzewnica na nową! i dalej letnie powietrze tylko leci.
Wymieniony rozrząd z pompą wody i dalej nic nie pomogło.
Wymieniony korek zbiorniczka płynu- dalej nic.
Brak błędów na Climatroniku. Wyskakuje jedynie 4fa / 316- czyli brak gazu w klimie ale to wiem bo musialem spuścic gdy szarpałem nagrzewnice/000 .
Klapa zimno/ciepło chodzi bo słychac ją, i jest znaczna różnica w powietrzu gdy dam z ciepłego na zimne to czuc zimne, a gdy odwrotnie to jedynie letnie powietrze,
Co jeszcze zostało do zrobienia? Macie jakieś pomysły? Uszczelka pod głowicą?