arturo132 pisze:Mój egzemplarz ma lampy tylne kolorowe i takowe zawsze miał.
Nie mam żadnego bałaganu w papierach.
Dodatkowo mój egzemplarz ma zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego kwadratowy a nie okrągły.
Myślę że w trakcie produkcji następowały jakieś modyfikacje w tym być może również tylne lampy.
Nie chcę się jakoś bardzo czepiać, ale w całej tej dyskusji jest trochę bałaganu... Piszesz o swoim Rallye, jakby było kupione w salonie VW, a tymczasem:
arturo132 pisze:Zakup 30 maj 1993 rok. przebieg 29 tyś km.
Auto miało uszkodzone lusterko i w tamtych czasach problemem było je kupić.
Dodatkowo problem wyszedł z przekładnią kątową.
I dodatkowo samochó od handlarza:
arturo132 pisze:Handlarz 20 lat temu auto sprowadził i jak twierdził skóra była pocięta więc wyrzucił i wstawił tkaninę .
Nie wiesz, co działo się przez 4 lata i 29kkm użytkowania, prawda? Jest równie prawdopodobne to, że samochód dostał strzał w tył, jak i to, że handlarz po prostu sprzedał wnętrze i lampy, a wstawił to, co miał pod ręką (bo w całości nikt nie chciał go kupić, a ktoś chciał te elementy)... To samo tyczy się zbiorniczka - nie znam, może były zmiany, a może po prostu ktoś coś robił pod maską (niby Golfy się nie psują
), zbiornik uległ uszkodzeniu, a wstawiony został inny... Póki nie rozkodujesz VIN-u, sprawa lamp jest do wyjaśnienia, zbiorniczek nie jest żadnym wyznacznikiem...
Jak to było w "Job - ostatnia szara komórka"
Więcej pokory, Bracia...