Forum.VWGolf.pl

Witam forumowiczów.
Mam problem z moim pasiakiem, a mianowicie nie chce hamować. Na zgaszonym silniku pedał hamulca jest twardy. Jak odpalę auto to pedał powoli mięknie ,ale nie jest to tak jak powinno być. Wpiąłem vacumometr i wskazówka po odpaleniu ładnie się podnosi na zielone pole. Wystarczy raz nacisnąć pedał i przytrzymać i wskazówka spada do czerwonego pola i zatrzymuje się na skali na 5. Nie mam żadnych nieszczelności,bo wymieniłem wszystko od serwa do vacum pompy i niby cośtam trochę się poprawiło ,ale jak odpalam samochód i wskazówka wejdzie na zielone pole i zgaszę (bez hamowania) to ciśnienie ucieka do zera ,a powinna zostać w miejscu. Nie mam już za bardzo pomysłów co by sprawdzić i nie wiem co tu podejrzewać,czy serwo czy vacum pompę? Sprawa tyczy się AVFa z 2001r

Pewnie pompa vacum już się kończy lub obluzował się króciec w niej. Sprawdź też zaworek jednokierunkowy na wężyku do serwa jak i samo serwo...

króciec jest wkręcany ,a wszystko od serwa do pompy jest nowe. Jak sprawdzić serwo ?

Postaraj się o jakiś vacuometr i wepnij się nim pomiędzy serwo a zaworek na wężu idącym do serwa. Potem odpal auto i obserwuj wartości podciśnienia. Potem zgaś i obserwuj jak szybko spada podciśnienie w serwisie.

Napisałem w pierwszym poście,że wpinalem i po zgaszeniu spada do zera. Teraz wziąłem i zassalem ustami ten wąż od serwa i trzyma ciśnienie.to chyba pompa ale jeszcze nie jestem pewny.
Panowie teraz tak patrzę i testuje. Zdjalem wąż z kroćca vacum pompy i odpalilem auto. Zatkalem krociec palcem i zasysa powietrze. Trzymając palec zgasilem auto i jak wziąłem palec to olej wpłynął z kròćca. Tak ma być? Z wezyka co idzie do serwa kapie olej

Pompa się rozszczelniła.

pompa zmieniona na sprawną przy mnie wyciąganą z auta i sprawdzana. pompa bosh. Po wymianie dalej to samo z tą różnicą ,że pompa wyrabia ,ale hamulce dalej słabe i twardnieje pedał. W tamtej pompie padł zawór zwrotny i dlatego podciśnienie od razu po zgaszeniu uciekało. Teraz trzyma. Nie wiem już gdzie szukać problemu

No jeżeli pompa wyrabia a pedał hamulca twardnieje to niestety samo serwo jest nieszczelne.

Postaraj się o ręczną pompkę vacum z różnymi końcówkami,żeby wpiąć się bezpośrednio w serwo. Wytwórz podciśnienie i obserwuj czy się utrzyma. Jak będzie spadało,to wiesz co trzeba uczynić
Wspomniałeś coś,że po zgaszeniu silnika i zdjęciu palca z króćca pompy,wypłynął olej. To wskazuje na ewidentne uszkodzenie owej pompy,ale nie tylko. Sugeruję,że olej mógł popłynąć rurką do serwo i uszkodzić membranę.

Dzięki za poświęconą chwilę uwagi Ręcznej pompki nie załatwię. Nie ma nikt. W serwie susza. Ani grama oleju,sprawdziłem to w ten sposób ,że wyciągnąłem wężyk z serwa razem z tą uszczelką gumową i na zagięty pręt zawinąłem szmatkę. Nic poza kurzem tam nie ma. Zaworek zwrotny przy serwie chyba zrobił robotę i nie puścił dalej oleju. teraz mam pompę bosch i jest poprawa.Jutro jak się odrobię szybko w robocie to jeszcze zobaczę ,ten wężyk od podciśnienia.Odpowietrzę jeszcze hamulce i zajrzę do tylnych zacisków ,bo auto mamod niedawna i nie wiem co ktoś przy nim dłubał. Serwa bym nie chciał zmieniać ,bo mało jest tych dwukomorowych z moim oznaczeniem.


No i jednak to wina serwa. Jeszcze nie wymieniłem ,ale podłączyłem vacumometr i zostawiłem wpięty w przewód. Wróciłem po godzinie do domu patrzę na skale a tam zero. Serwo już nie trzyma podciśnienia. Mam dwukomorowe serwo z oznaczeniem 8eo 612 105 j i nie mogę nigdzie tego namierzyć. Wiem ,że ostatnia literka może się różnić,ale np. takie z oznaczeniem 3B0 614 105 B by do mojego nie podeszło ? wygląda tak samo i nie wiem czym to może się różnićktoś wie ?

serwo kupione,stare rozkopane